irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
reklama
Dopiero dzisiaj weszłąm na ten wątek. Gratuluję. Ja nie karmię Mai tytlko w dzień. Jakoś się wycofałąm z tego odstawiania. Maja i tak przestała sie budzic tak bardzo w nocy. Dzisiaj zasnełą o21, obudziła sie o 2,30 i o 6. A jak wychodziłąm o 8, to jeszcze spała. Wię karmiłąm ja tylko 3 razy na dobe. Z nią mam problem, ze nie je butelki. A jeszcze nie umie spać bez jedzenia całą noc. Widzę, ze po tych 7 godzinach chce sobie coś popić. Ale widzę, że ostatnio lubi spać. Wiec też myslę, że samoczynnie karmienie wygaśnie, tym bardziej, ze mleka juz też mam malutko.
Jeszcze raz gratuluję.
Miśka 5
Mamy lutowe'07
Ewamat, pewnie będzie tak jak piszesz, u mnie mleka też było coraz mniej jak nie karmiłam Wiktorii w dzień, no i w końcu bez żadnych problemów odstawiłam małą i mleczko zanikło, nie miałam nawału pokarmu, a tego się obawiałam, no ale natura sama sobie z tym poradziła
Susu a tobie oczywiście gratuluję, teraz to juz z górki
Susu a tobie oczywiście gratuluję, teraz to juz z górki
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
chyba nie
kolki, zielone stolce , sluz , biegunki tak
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Dzisiaj w Tychach na spacerku miałam próbkę tego,co nas czeka na Slasku...
Na placu zabaw była jakaś babcia z 2-letnim chłopczykiem. Mega łobuz. Miał piłeczkę, najpierw podszedł z nią do Milutka, wygladało jakby chciał jej podać piłkę, a on ja po prostu pchnął ta piłką aż młoda klapnęła na beton, ale ze zdziwieniem, nie płakała....
A potem ten mały (nie wiem, naoglądał się żółwi ninja czy co?) chciał ja kopnąć w brzuch, ale sam sie przy tym wywalił a jej nic nie zrobił. Babcia tego Kamilka zaczęła gadać, że mam uważać, bo on jest łobuz i chytrus i ze mam zabrać Milenkę od niego bo może jej coś zrobić.
Ale wystarczyło do niego łagodnie pogadać i malec od razu się zmienił... dał Milence piłke, chciał zebym ja posadziła obok niego na ławeczce, dawał jej grzecznie cześć....
A babcia do mnie z tekstem "Ojej ona jest CHORA!" !?!
Kurde jak to chora???
Ja na to, że NIE! Ona jest zdrowa ma tylko naczyniaka który niedługo sam zniknie, a poza tym to jest ZDROWA JAK RYBKA, nie miała nigdy nawet katarku, jest grzeczna jak Aniołek.....
Skąd tej babie przyszło do głowy, że ona jest chora, to ja nie wiem....
Wiecie, zaczynam się zastanawiać nad jakąś ogólnopolską kampanią uświadamiającą ludzi czym jest NACZYNIAK - bo naprawdę mało ludzi to wie, i to że nie jest to żadna choroba, jedynie defekt kosmetyczny który z czasem sam zniknie, bo ta niewiedza ludzka czasem bywa porażająca :/
Na placu zabaw była jakaś babcia z 2-letnim chłopczykiem. Mega łobuz. Miał piłeczkę, najpierw podszedł z nią do Milutka, wygladało jakby chciał jej podać piłkę, a on ja po prostu pchnął ta piłką aż młoda klapnęła na beton, ale ze zdziwieniem, nie płakała....
A potem ten mały (nie wiem, naoglądał się żółwi ninja czy co?) chciał ja kopnąć w brzuch, ale sam sie przy tym wywalił a jej nic nie zrobił. Babcia tego Kamilka zaczęła gadać, że mam uważać, bo on jest łobuz i chytrus i ze mam zabrać Milenkę od niego bo może jej coś zrobić.
Ale wystarczyło do niego łagodnie pogadać i malec od razu się zmienił... dał Milence piłke, chciał zebym ja posadziła obok niego na ławeczce, dawał jej grzecznie cześć....
A babcia do mnie z tekstem "Ojej ona jest CHORA!" !?!
Kurde jak to chora???
Ja na to, że NIE! Ona jest zdrowa ma tylko naczyniaka który niedługo sam zniknie, a poza tym to jest ZDROWA JAK RYBKA, nie miała nigdy nawet katarku, jest grzeczna jak Aniołek.....
Skąd tej babie przyszło do głowy, że ona jest chora, to ja nie wiem....
Wiecie, zaczynam się zastanawiać nad jakąś ogólnopolską kampanią uświadamiającą ludzi czym jest NACZYNIAK - bo naprawdę mało ludzi to wie, i to że nie jest to żadna choroba, jedynie defekt kosmetyczny który z czasem sam zniknie, bo ta niewiedza ludzka czasem bywa porażająca :/
irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
Oj przydalo by sie tych ludzi uswiadomic
Ostatnio wam pisalam ze Jacki miala zapalenie spojowek i tylko zeby nikogo niezarazila
a tu dzis Jenni wstaje i wyglada tak
Biedna Jenni :-( Ale czerwone i spuchnięte ma to oczko :-(
A co do uświadamiania ludzi to masz Joasiek rację, wielu ludzi nawet nie ma pojęcia, co to jest naczyniak. Ja Ci powiem Joasiek, że kobieta mogła pomyśleć, że ta zmiana na buźce to jest nowotwór, dlatego powiedziała, że jest chora. Ja już się spotkałam z taką opinią ludzi. Nie potrafią odróżnić tych dwóch zmian.
A co do uświadamiania ludzi to masz Joasiek rację, wielu ludzi nawet nie ma pojęcia, co to jest naczyniak. Ja Ci powiem Joasiek, że kobieta mogła pomyśleć, że ta zmiana na buźce to jest nowotwór, dlatego powiedziała, że jest chora. Ja już się spotkałam z taką opinią ludzi. Nie potrafią odróżnić tych dwóch zmian.
reklama
