reklama
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
U nas 3 razy byłą bez zapowiedzi... a czwarty raz że sie nie zapowiedziała to nas nie zastała....byliśmy w Łodzi, to było gdzieś w grudniu, wiec kto wie czy i teraz sie nie zjawi....choć w czwartek szczepienia - jak dziecko sie zjawia to mniej sie interesują...a teraz z wszczepieniach dłuższa przerwa była...moze stąd ten 4 raz
U nas tez zawsze naloty. ale jakos mi to nie robi roznicy. ostatni raz miesiac temu dobrze ze sie interesuja, moze nie bedzie wiecej dzieci w beczkach.
zgadza się u mnie niby mała przychodnia ale widać że dba o takie sprawy i się interesują może dlatego że mają mało dzieci ;-)
u mnie pytała się ile Emilka ma ząbków co już potrafi , sprawdzała jak jej idzie chodzenie i czy umie sama coś zjeść czy umie pierwsze dwu sylabowe słowa no i sprawdziła czy na pupie nie ma odparzeń aha i pytała się czy miała jakieś operacje o których oni nie wiedzą i co tam jeszcze.....no chyba to by było na tyle no i pytała się jak tam reszta domowników się czuje
Wczoraj moje dziecko miało najwyraźniej ciężkie przeżycia :-) Rano byliśmy na szczepieniu, potem ja do pracy, a Michaś do mojej mamy, jak zwykle. Tyle, że u mamy była jej siostra - zakonnica; normalna, sympatyczna osoba, ma dobry kontakt z dziećmi, ale chodzi w czarnym habicie. Michaś był podobno tak onieśmielony, że jak ciocia była tam przez 1,5 godziny, to on w tym czasie gdzie go babcia posadziła, tam siedział, dała mu zabawki - to leżały, nie ruszał, wzięła na kolana - ok, posadziła na podłodze - też ok, tyle, że BEZ RUCHU przez półtorej godziny!!!!! Tylko oczkami podobno ruszał i obserwował, głową już nie drgnął. Nie płakał, nie krzywił się, tylko obserwował. Mama mówi, że takiego go jeszcze nie widziała, nie wiedziała, co robić. żadne zabawianie nie skutkowało. Za to później nadrobił ten brak aktywności;-)
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
Słuuchajcie mam pytanko, czy Wasze dzieci jak sie bawią lub jak coś oglądają to przykurczają stupki? Chodzi mi o przykurczanie paluszków u nogi do środka.
A tak poza tym Zosia ma goraczke i straszny katar, nie poszlam do lekarza...co mogę jej podać na katarek? Na gorączke juz podałam...chyba to jakies przeziebienie :/
A tak poza tym Zosia ma goraczke i straszny katar, nie poszlam do lekarza...co mogę jej podać na katarek? Na gorączke juz podałam...chyba to jakies przeziebienie :/
irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
Jenni przykurcza paluszkaSłuuchajcie mam pytanko, czy Wasze dzieci jak sie bawią lub jak coś oglądają to przykurczają stupki? Chodzi mi o przykurczanie paluszków u nogi do środka.
A tak poza tym Zosia ma goraczke i straszny katar, nie poszlam do lekarza...co mogę jej podać na katarek? Na gorączke juz podałam...chyba to jakies przeziebienie :/
Na katarek woda morska lub kropelki
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Oliweczka, na katarek u nas szybko pomogla woda morska w sprayu i kropelki Nasivin.
reklama
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
o dzięki Karola
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 45
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 456
Podziel się: