reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

kurcze Weronika znowu mi dzis zagoraczkowała 38 nadzieje ze to nie znowu jakas infekcja bo 27 mamy 2 termin szczepienia:-(
 
reklama
Była dziś u mnie pielęgniarka oblukać małą :szok::szok::szok::-D kurcze a ja w piżamie :zawstydzona/y:nie wiedziałam że jeszcze czeka mnie jakaś wizyta :sorry2: kolejna na 2 latka:tak:
 
Do mnie przychodziła położna może ze 4 razy i raz pielęgniarka jak Oliwka była malutka. Więcej się nie pokazywał nikt. Ale położna mi mówiła, że do młodych mam (które nie mają starszych dzieci) przychodzą częściej.
 
Do nas położna przyszła w dniu naszego powrotu ze szpitala, bo ją o to poprosiłam. Później była jeszcze kilka razy, tyle ile potrzebowałam... jak czegoś chciałam na samym początku, to do niej dzwoniłam i przychodziła. Później nie miałam już żadnej wizyty ani tym bardziej niespodziewanego nalotu :no:
 
U mnie byla raz po umowieniu telefonicznym;-).Powiedziala,ze nie bedzie wiecej przychodzic,bo to moje 3 dziecko i wiem co i jak:-D:tak:
 
reklama
U mnie była raz, następnego dnia po wyjściu ze szpitala. Proponowała, że jeszcze przyjdzie, ale podziękowałam, wzięłam tylko telefon. Jakaś mało konkretna kobitka była, nadawałyśmy na innych falach, choć sympatyczna
 
Do góry