reklama
Wloski zdecydowanie myje Julci co drugi dzien.....Kolezanka fryzjerka jak uslyszala ze myje jej codziennie , niezle mnie opierd.....ze niszcze jej tylko wloski....
zreszta z tego co pamietam jak bylam mala tez mialam myta glowe raz w tygodniu...chyba ze byla niezla zabawa w piaskownicy, albo cos podobnego
zreszta z tego co pamietam jak bylam mala tez mialam myta glowe raz w tygodniu...chyba ze byla niezla zabawa w piaskownicy, albo cos podobnego
No właśnie też się starsznie zdziwiłam Przecież Tosia nie ma łysej główki. A skóra głowy musi przecież oddychać.
racja ;-) ale ogólnie jak kremik na nie działa nie są tłuste ja raz pomyliłam szamponik z oliwką i były strasznie tłuste przez 3 dni mimo mycia ich potem
Chciałam Was spytać czy nadal kąpiecie dzieci codziennie?? Ja zaczęłam ostatnio kąpiel co drugi dzień i nie wiedzę różnicy, ani w nastawieniu małego do spania, ani w długości snu i jego jakości..chyba tak będę już kapać...
Ja kąpię Lenkę co drugi dzień, a tak naprawdę nie ja tylko Bartek to sa ich chwile i ja nie zabieram tych momentów, wchodze jak już tylko główkę trzeba wypłukac po szamponie bo czasami to im nie wychodzi . Ja w tym czasie szykuje łóżeczko, piżamkę i szybko coś ogarniam w domku :-)
No ja Tosię też kąpię codziennie. Albo ja, albo moja mama. Tomek nie kąpie, tylko pomaga w tym czasie robiąc mleko, nalewając wodę itd. Uważam, że jest to przyjemnośc dla małej- zarówno sama kapiel jak i samopoczucie po niej. Nawet główkę myjemy codziennie. Potem jej jeszcze kremuję tą główkę żeby pachniała- mam schizę na punkcie włosów-muszą być czyste i pachnące:-)
Jest to też w dalszym ciągu taki nasz rytuał, z którego nie chcę rezygnować, a tez często padam z nóg.
A co to jest za maść, krem czy inne cudo czym kremujesz główkę
Mateczka_Poleczka
Mamy lutowe'07
U nas kapiel jest codziennie przede wszystkim dlatego, ze Kornelcia to uwielbia, ale rowniez dlatego, ze dzieciaczki w tym wieku coraz czesciej bawia sie na podlodze i wiecej sie brudza, grzeja i poca(moja szczegolnie ze wzgledu na swoj tluszczyk)-kapiel jest teraz bardzo wazna. Nasza jest rowniez myta w czasie choroby(oczywiscie z wszystkimi srodkami ostroznosci zeby sie nie pogorszylo)poniewaz lekarz sugerowal, ze dzieciaczki w chorobie sie poca i tzrzeba z nich zmyc bakterie )ale zawsze trzeba zapytac sie lekarza myc czy nie myc.
Reasumujac powiedzcie mamuski czy Wam nie jest przyjemnie polozyc sie po kapieli , w czystej koszulce do lozeczka??-dzieci czuja tak samo jest im o niebo przyjemniej tak zasypiac
Reasumujac powiedzcie mamuski czy Wam nie jest przyjemnie polozyc sie po kapieli , w czystej koszulce do lozeczka??-dzieci czuja tak samo jest im o niebo przyjemniej tak zasypiac
reklama
Dokładnie, to cała kwintesencjaReasumujac powiedzcie mamuski czy Wam nie jest przyjemnie polozyc sie po kapieli , w czystej koszulce do lozeczka??-dzieci czuja tak samo jest im o niebo przyjemniej tak zasypiac
A swoją drogą to w czasie choroby też normalnie kąpałam Oliwkę, tylko nie było przesiadywania i długiej zabawy w wanience.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 98
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 484
Podziel się: