Podawałam małej smoczek, ale zrezygnowałam z niego, bo i tak nie potrafila go długo ssac i wypluwała, a poza tym czytałam, że zaburza technikę ssania piersi. Słyszałam wypowiedź w "Mamo już jestem" że smoczek podaje się dziecku wtedy, gdy ma dużą potrzebę ssania i ssie kciuk (bo piąstki się nie liczą), podaje się tylko do zaśnięcia i wyciągnąc należy jak dziecko zaśnie, no i należy z niego zrezygnowac jak dziecko skończy 6 miesięcy.
Moja Oliwka nie lubi wcale silikonowego smoczka, natomiast lubi sobie robic smoczka z sutka.
Moja Oliwka nie lubi wcale silikonowego smoczka, natomiast lubi sobie robic smoczka z sutka.