Opieka nad naszymi maluszkami

[mysia23]

Nie wiem co sie dzieje z moim maleństwem, ale ma straszne problemy z załatwianiem sie..:-( kupki robi rzadkie, ale nadal jest to dla niego ogromny wysiłek.Już ograniczyłam wszystko do jedzenia, tzn. jem tylko chlebek z twarożkiem albo masłem, pije tylko słabiutką herbatkę normalna, no i oczywiście wodę niegazowaną.Zupkę- to tylko taki wywar-rosół i trochę mieska gotowanego...no i wprowadziłam surowe jabłko- licząc,ze pomoże, ale nic sie nie zmienia.A juz dwa dni tak jem...Nie wiem co jest nie tak w tych produktach, skoro mały i tak ma problemy z kupkaniem

 

[Oliwieczka]

Mysia 23 a podawałas dzieciaczkowi herbatki hipp na trawienie?

 

[mysia23]

Oliwieczka ależ oczywiście, ale za duzo nie chce, bo to tylko jeszcze bardziej pobudza pruczki i zawirowania w brzuszku, a mały sie przy tym strasznie napina i denerwuje....:-(

 

[Kasiad]

Mysia, może Twojemu synkowi szkodzi czarna herbata, nawet słaba? Spróbuj pic owocowe zamiast czarnej. Ale moja też się pręży i jak się rozpytywałam na ten temat to dużo dzieci tak robi kupkę.

 

[Kasiad]

W jakich proszkach pierzecie ciuszki dzieciaczków? Czy któraś z Was zauważyła jakieś reakcje alegriczne?

Ja na start miałam ciuszki wyprane w Wizirze sensitive rumiankowym, a jak się skończył to kupiłam Persil sensitive a do płukania stosuję Silan sensitive. Oliwka nie ma żadnych uczuleń a po Persilu nawet używane ciuszki wyglądają super czysto. Proszek stosuje dla całej rodziny, żeby się nie rozdrabniac, nie mam zresztą miejsca na trzymanie tylu paczek proszku, tak mam tylko 2 - Persil Sensitive do kolorów i do białych.

 

[Miśka 5]

Kasiad, moja Wiktoria nie ma żadnych reakcji alergicznych, tak jak Twoja Oliwia. Piorę w vizirze sensitiv, ciuszki ładnie pachną. kupiłam co prawda lovellę, ale jakoś mi sie nie widzi. zapach paskudny, a róznica w praniu po vizirze zasadnicza. Jak mi się pookończa zapasy kupię persil, skoro mówisz, że super dopiera.:-)

 

[mysia23]

Ja narazie piorę w dzidziusiu i nie widzę żadnych uczuleń u mojego Filipa..jakoś jeszcze boję sie używać innych proszków, a poza tym nie mam zamiaru kupować za każdym razem proszku dla całej rodziny, bo moja mama uważa,ze Vizir jest za drogi jak na ten proszek...z czym ja sie nie zgadzam!!

A dziewczyny powiedzcie mi co robicie jak wasze malenstwa mają czkawkę?? Ja kompletnie nie wiem co z tym zrobić...mały jak sie naje, odbije mu sie, to jak mu sie nie uleje, to znowu łapie czkawke..piersi juz nie chce bo najedzony, a dopajac niby sie nie powinno..czy macie jakieś sposoby??

 

[Kasiad]

Jak moja ma czkawke to dostawiam do piersi, ale jakby nie chciała, co sie nie zdarza, to nic bym nie robiła, czekałabym az przejdzie.

 

[martula25]

ok, to w takim razie ja wyciągam spowrotem ta poduszkę. Bo w sumie Tosia ma problemy z ulewaniem.Więc po jedzonku kładę ją pod kątem 45 stopni ale na naszym łózku. Jak wiedzę że jej sie oczy zamykaja to do łóżeczka. Tak więc skoro mówiecie że macie normalnie poduszkę i nawet Wam w czymś ona pomaga, to ja tez nie będę wydziwiać.

Co do czkawki to ja tez mam z nią problem, bo mała wtedy jest rozdrazniona a ja jak na nie patrzę to tez sie męczę...Najlepiej dostawić do piersi. Ja, ponieważ muszę podawać Tosi glukozę żeby wypłukać z niej żółtaczke, to robie to własnie wtedy i czkawka naprawdę szybko mija. w ostateczności - jak nie cyc i nie butelka z glukozą, to zawijam ja w cieplutki kocyk i przytulam. wtedy tez mija, ale po dłuzszym czasie...

A proszek mam Jelp. Zero alergii.

 

[martula25]

Za to moja Tosia jest uczulona na oliwkę z Bubchena. Dostała wysypki na brzuszku. Połozna powiedziała, że najlepsza jest z Bambino
Ale dzisiaj i tak dostałysmy zalecenie od lekarza, żeby używac z racji suchej skóry specjalnego kremu Emolium.