Opieka nad naszymi maluszkami

[Gosia_k23]

To ja tak miałam na chrzciny jak szykowałam mała przez dwa dni była tak grzeczna że szok tylko wstawała na karmienie i dalej spała zero płaczu aż zaczęłam się martwić że taka spokojna się zrobiła;-)

Te dzieciaki chyba potrafią wyczuć kiedy mają być grzeczne;-)

 

[mysia23]

kochane te nasze istotki...maluśkie a jakie mądre:-):-)

 

[Oliwieczka]

Bylismy dzisiaj na szczepieniu Zosia tak mi teraz strasznie płacze ze nie moge jej uspokoic, az sie zanosi i nie wiem czy to od szczepionki czy moze cos innego :-( az sie boje ze zacznie sie dusić bo juz jej nie wiele brakuje , Czy Wasze dzieciaczki tez tak mają?

 

[Gosia_k23]

Moja raczej szybko się uspokajała , jak już wychodziłam od lekarza to był zawsze spokój.

 

[rozalka]

Oliwieczka u nas też był straszny płacz po szczepieniu.Nic malucha nie moglo uspokoić.Całą drogę do domu płakał{10 minut) dopiero w domu zasnął przy suszarce.Nasz Bąbel jest mało odporny na ból i dlatego tak się wystraszyl.

 

[Joasiek]

Oliwieczka: Zosieńka widocznie jest bardzo wrażliwa. Moja Milenka też taka jest, a najbardziej płacze jak nie może zasnąć, wtedy to jest prawdziwy horror z nią, nie można jej spuścić z oczu bo właśnie tak się zanosi, trzeba uważać żeby oddychała

Ach, jakiś czas temu pisałam że mała wyje nam przy kąpieli... zastosowałam się do Waszych rad kochane i pomogło Troszkę mniej wody i zdecydowanie cieplejsza, bo 40 stopni i mała teraz śmieje się podczas każdej kąpieli

 

[irtasia27]

Joasiek dobrze ze malenka polubiala kapiel
Jenni odkurzacza juz ie tak leka tylko musze go wlaczyc w innym pokoju a i tak jest przerazona ale juz nie zanosi sie z placzu

 

[Oliwieczka]

co ja bym bez Was zrobiła, lzej mi na duchu, faktycznie moze Zosia taka wrazliwa...jutro pewnie bedzie lepiej a teraz nie spuszczam jej z oka, cały czas trzymam ja na rekach bo sie boje
Joasiek fajnie ze juz z kapiela wporzadku

 

[nuśka 23]

Oliwieczka, ja mialalam jakis czas temu tez taki numer z mala....tak plakala ze na chwilke wpadla w bezdech, myslalam ze dostane zawalu.
Joasiek, ja rowniez sie ciesze ze Milenka lubi juz kapiele.

A tak wogole to czy tylko ja dzisiaj mam taki straszny dzien< ranek zapowiadal sie dobrze> Julka caly czas placze trzeba nosic ja na rekach ....koszmar....nie wiem czy to ta pogoda czy co....

 

[susumali]

mysia23 ja tez mala czesto prosze aby byla grzeczna ale nie chce sie mnie sluchac. O Boze...co to bedzie za pare lat...;-)

Oliwieczka moja Laila tak jak i Twoja coreczka i jak Joaskowa Milenka bardzo wrazliwa i ze zmeczenia i po szczepieniu wlasnie tak mocno placze, krzyczy i zanosi sie...mamy naszczepne szczepienie za 2 tygodnie i to 6 w 1 w jedna nozke i przeciw pneumokkokom w druga nozke...strasznie sie boje jak Laila zareaguje....:sick:

nuska23 ja tez czesto mam takie dni jak Ty dzis, wiec sie nie lam!!!

u mnie wyjatkowo spokojnie od wczoraj...zwlaszcza dzis po pogoda taka senna ze nawet moja power corcia zmeczona i az 3 i pol godziny w dzien pod rzad spala...to do niej niepodobne ale ciesze sie ze sobie fajniutko pospala. teraz lezy na macie (tez juz dawno tego nie robila bo ja nudzilo) i namietnie je lapki....i gada z misiem puchatkiem matowym...wiec nuska23 bo burzy wzejdzie slonce!!!!