reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad maluszkami i wszystko co z nią związane

pytanie do mam dokarmiajacych butla: przygotowujecie mleczko z wody przegot. z kranu czy mineralnej?
ja zaczynam juz z mineralnej zywiec ale nie wiem czy to dobrze,podzielcie sie doswiadczeniami
 
reklama
niestety ostatnio zauwazylam ze spod pepka wycieka jej gesta ciemna wydzielina, wiec musze jechac do lekarza bo sie tym martwie, bo to raczej nie jest normalnym zdrowym objawem prawda??
Musisz koniecznie iść. Bo to może grozić zakażeniem jak tam cały czas jest sącząca się rana. Słyszałam ze w takich przypadkach w ostateczności troszeczkę rankę przypalają by się zakleiła. Ale to już chyba ostateczne rozwiązanie. A na razie zalewają to spirytusem czy innym środkiem odkażającym by nic się tam nie dostało.

bluebell
ja nie karmie butlą ale, ja bym nie ryzykowała kranówki. :no: Bo z racji zawodu wiem ze w niej mozesz miec wszystko.:szok: Może byc nawet najtansza niegazowana ale z sklepu i butli. To przynajmniej oczyszczona.
 
Ile gotować to nie wiem sama. Bo normalnie powinno wystarczyć 5 min wrzenia, ale może mamy karmiące wiedzą o innych zaleceniach:confused2: A "Żywiec" to dobra woda. Ja uważam ze jedna z lepszych butelkowych.
 
Dziewczyny mam do Was pytanie.

Co Wasze dzieci robią podczas tzw. fazy aktywnej? czy je zabawiacie.
Pytam Was bo ja nie mam pojęcia czym zająć maluszka i widzę że mu się nie raz nudzi i nie chce jeszcze spać i wydaje mi się że ta faza aktywa jest coraz dłuższa.
 
Dziewczyny mam do Was pytanie.

Co Wasze dzieci robią podczas tzw. fazy aktywnej? czy je zabawiacie.
Pytam Was bo ja nie mam pojęcia czym zająć maluszka i widzę że mu się nie raz nudzi i nie chce jeszcze spać i wydaje mi się że ta faza aktywa jest coraz dłuższa.

Tina teraz a ma juz praaawie miesiąc jak leży w łóżeczku to przeważnie "podziwia"pszczółki na ochraniaczu lub patrzy na karuzelę, a jak już się znudzi to ostatnio oglądała szfki kuchenne z leżaczka bo akurat w kuchni przebywała,lub kładę ją na brzuszku,mąż i ja rozmawiamy z małą ,dziś zobaczyła mnie w mokrych włosach i była cokolwiek zdziwiona(przynajmniej tak wyglądała).Nie przesadzam z ilością zabaw bo później jest marudna....
 
Co do wody to my używamy mineralnej niskozmineralizowanej, Primavera. Kupiliśmy specjalnie czajnik dla Alexa i tylko zagotowujemy tą wodę, ma ona pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. Na początku mieliśmy problem z zaparciami ale od kilku dni już spokój, chyba Alex potrzebował czasu żeby się przyzwyczaić.


Czas Aktywności mojego Alexa też z dnia na dzień się wydłuża, wczoraj spał tylko 2 razy w ciągu całego dnia, a gdy nie śpi to głównie Go nosimy, wozimy w wózku, kładziemy do leżaczka no i zabawiamy mówiąc do Niego, głaszcząc, obcałowując i robiąc śmieszne miny, nawet mam wrażenie że widzę czasem już świadomy uśmieszek.
 
pytanie do mam dokarmiajacych butla: przygotowujecie mleczko z wody przegot. z kranu czy mineralnej?
ja zaczynam juz z mineralnej zywiec ale nie wiem czy to dobrze,podzielcie sie doswiadczeniami
ja do przygotowania mleka używam wody mineralnej żywiec w kwadratowych butelkach i ja tylko w czajniku zagotowuje i tak robiłam przy Marlence i teraz tez przy Zuzi. lekarz tak zalecał. butelki tylko wyparzam nie gotuje w garnku ani nie sterylizuje. zalecenie położnej. w sumie butelki gotowałam przed użyciem przez 1 tydzień.
 
odnośnie sterylizacji to nowe butelki wygotowałam przez 5 min w garnku, dostałam sterylizator parowy od koleżanki więc rano i wieczorem sterylizuję w nim butelki a między karmieniami w ciągu dnia i nocy tylko je zalewam wrzątkiem na chwilkę.
 
reklama
I u nas czas aktywny się wydłuża. Ale tez nie przesadzam z ilości bodźców. Marcel jeszcze się nie wpatrzył w karuzele. Ale ma swoją ulubiona maskotkę która jak się postawi w zasięgu jego wzroku to się wpatruje. Nawet czasem macha rączkami w jej kierunku :tak:A najczęściej to rozmawiamy ze sobą :-)
 
Do góry