reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszkami i wszystko co z nią związane

Było już o tym jak ubieramy maluszki na spacery a ja mam pytanie jak je ubieracie do snu... Ja ostatnio zakładam tylko pajaca i w te upały Maksa przykrywałam tylko flanelą + na stópki zarzucony kocyk... wszystko po tym jak się okazało na szczepieniu że generalnie to go za ciepło ubieram.
A jak u was z odzieżą nocną?
 
reklama
Ja ubieram małego do snu w body z krótkim rękawkiem i pajac, albo body z długim i półśpiochy i zakrywam go ciepłym kocykiem :eek::eek: i do tej pory nie miał potówek , więc stwierdzam , że nie jest mu za gorąco... zresztą jak biorę go w nocy do karmienia to nawet czasem ma chłodne łapki. Ale sama nie wiem :baffled::baffled: czy to dobrze

Ale z chęcią posłucham Was kochane jak wy ubieracie swoje szkraby ??
A przy okazji to po nocy przebieracie dzieci w ciuszki "dzienne" czy zostaiwacie w "nocnych" ???
 
właśnie u nas Maks dostał potówek a przy upałach był marudny pod kocykiem a po odkryciu zasypiał...
Ja zwykle przebieram w dzienne ciuszki po pierwszym odespaniu - w dzień jest znacznie cieplej i w krótkim body mały się bawi ze skarpetkami...
Dla mnie najważniejszy jest świeży ciuch po kąpieli :happy: tak żeby Maksowi było super przyjemnie po wypluskaniu się.
 
Ja ubieram małego do snu w body z krótkim rękawkiem i pajac, albo body z długim i półśpiochy i zakrywam go ciepłym kocykiem :eek::eek: i do tej pory nie miał potówek , więc stwierdzam , że nie jest mu za gorąco... zresztą jak biorę go w nocy do karmienia to nawet czasem ma chłodne łapki. Ale sama nie wiem :baffled::baffled: czy to dobrze

Ale z chęcią posłucham Was kochane jak wy ubieracie swoje szkraby ??
A przy okazji to po nocy przebieracie dzieci w ciuszki "dzienne" czy zostaiwacie w "nocnych" ???

u nas identyczny strój nocny

My przebieramy się w strój dzienny, bo raczej nie leży pod kocem więc na body zakładamy grubszego pajaca lub jakieś spodnie i bluza, też nie wiemy co to potówki.
 
moja niunia spi w body i skarpetkach rączki tez ma chłodne ale to ponoc normalne patrze na karczek i ma ciepły potówek brak i spi tak jak jest zimno i jak ciepło przykrywam kocykiem -jak było kilka razy zimniej ubrałam w pajaca to ciezko mi było do pieluchy pozniej i mała srednio zadowolona, ładnie sobie reguluje ciepło ja po domu też chodze na krótko jak nawet chłodniej jak dzis
nie zmieniam bodziaków po snie chyba że mi zrobi psikusa i zasiusia ;-) ale zawsze po kąpieli jest zmiana, lub jak mam kaprys na zrobienie fotek ładniejszych to małą przebieram:-)
 
mój młody śpi w bodziaku i półśpiochach :-) po nocy go raczej nie przebieram, chyba że zafajda sobie ubranko (co się niestety często zdarza ;-))
 
Ja Zuzinka na noc ubieram w body z długim rękawem i pajaca, dodatkowo przykrywam ją kocykiem. Przebieram ją jak idziemy na dwór lub zrobi niespodzianke ;-), a jeśli jest brzydka pogoda to zostaje w ubranku z nocy, w czyste ją ubieram po kąpieli
 
U nas po kąpieli jest zakładany świeży pajacyk i tak Marcel idzie spać. Wcześniej spał w śpiworku a od kiedy jest cieplej to pod taka cieniutką kołderkę. Na dzień go nie przebieram. Zostaje w pajacu. Chyba ze jest cieplutko to zakładam body na krótki rękaw, no i jak gdzieś się wybieramy to ubieram w dresik.
 
ja jakoś nie mam przekonania do body, więc Jaś najczęściej jest ubrany w koszulkę/kaftanik i cienkie śpiochy, na które zawsze zakładam skarpetki. Dostaje świeżutki komplet po kąpieli i jest w nim do następnej, o ile oczywiście nie zdąży się w ciągu dnia czymś ufajdolić :-D

na spacer na to zakładam pajaca albo sweterek i spodenki. Plus kocyk do wózeczka.
W ogóle dzieć jest raczej ciepłolubny, więc i w domu w ciągu dnia jest często owinięty w koc. Śpi w nim też w nocy, oczywiście do pierwszego trafienia do naszego łóżka, wtedy jest w ubranku pod naszą kołdrą.

potówek brak, łapki ciepłe, karczek też nieprzegrzany, więc jest ok. Dla równowagi cieplnej często wietrzę mu dupeczkę, co ostatnio chyba w końcu polubił.
 
reklama
u nas bazą są body, i w zaleznosci od warunkow dokladam reszte np:
upały to same body + skarpetki i przykrywam nózki cienkim kocykiem
ciepło - dokładam spioszki cienkie lub półspioszki
chłodno dokładam cienką koszulke lub kaftanik z długimi rekawkami
zimno - zamiast koszulki sweterek

póki co sprawdza sie system super
 
Do góry