reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad maluszkami i wszystko co z nią związane

reklama
a paznokci to długo nie obcinałam - te pierwsze się wykruszały same...
U nas tak samo. :tak: Na dniach będziemy pierwszy raz obcinać, bo teraz jakieś mocniejsze rosną i samę się nie skracają.
mam pytanie dziewczyny czy dajecie swoim pociechom smoczek?? bo ja na razie staram sie nie przyzwyczajac malego do smoczka, nawet jak w nocy chcialam mu dac to wypluwal:-p
Przyznaję się bez bicia, że u nas smok jest w użytku. ;-) Julian ma silną potrzebę ssania i przed snem lubi sobie smoka pomemłać, bez tego byłby ryk. Ale, na szczęście, jak tylko zaśnie to go wypluwa. :tak:
 
U mnie ze smoczkim sprawa jest taka że ja bardzo się bałam żeby Tina nie ssała pluszka i jak tylko zobaczyłam że bezbłędnie trafia piąstką do dziobka i ssie ją zapamiętale to zaczęłam dawać jej smoka jak uśnie to on sam jaj wypada i sprawa załatwiona:tak::tak:.Paznokcie obcina moja mama bo ja się boję:-D:-D,uszka czyścimy taki patyczkami dla dzieci żeby ich wepchnąć nie można było.
 
Malutka - znam to :-) Nie bujac i nie dawac smoka, ale tez sie ugiełam :tak: kazdy przychodzi i mówi "taak, uczcie go bujania, to będziecie mieć póxniej..." No ale co, ma się zanosić płaczem? Oni swoich dzieci nie bujali, mądrale... :wściekła/y:
co do smoka, ja bym chciala zeby Kajtus ciuciał i sie uspokajał, ale on wogule go nie chce. Od dzisiaj uczymy się usypiac bez cyca, wczorajsza próba się nie powiodła :zawstydzona/y: No i od dzisiaj uczy się siedzieć sam a nie na rękach, bo nic nie mogę zrobic. Narazie idzie dobrze... a jak usypiacie swoje pociechy? szukam sposobu...;-)
 
lucyper takie chopki z nogami i rączkami sa gdy dziecko ma dużo atrakcji i trza wyciszac moja jak miała ful atrakcji tez nie mogła zasnac i szalała aż do spocenia i w konsekwencji padła

ja póki co oszczednie z smokiem staram sie mała do piersi na chwile przystawic w sensie przytulenia choc czasami oszukuje i pocycka i mnie traktuje jak smoczka;-) co tym bradziej starsm sie unikac
 
My paznokietki obcieliśmy po przyjściu do odmu ze szpitala, a smoczka chciałam dać, bo mała robi go sobie z cycuchów, ale problem jest taki, że smoczek jest chyba za duży i ona nie umie go ssać...
 
Nadii1 i jak ci idzie z tym zostawianiem maluszka samego?? Bo ja mam wlasnie taki sam problem nie moge doslownie nic porobic maly jak budzi sie o 5 rano tak nie spi do 11 a ja nawet nie mam czasu zjesc nie mowiac o umyciu i przygotowaniu butel dla niego.
My odbijamy w pozycji pionowej lub pol siedzacej zalezy ktora da rade ale czasami zdarza sie tak ze w ogole maly nie odbije za to pierdzi jak dorosly:) a smoka i bujanie stosujemy bo niekiedy nie da sie malego uspokoic w zaden inny sposob.
Pozdrawiam
 
... Od dzisiaj uczymy się usypiac bez cyca, wczorajsza próba się nie powiodła :zawstydzona/y: No i od dzisiaj uczy się siedzieć sam a nie na rękach, bo nic nie mogę zrobic. Narazie idzie dobrze... a jak usypiacie swoje pociechy? szukam sposobu...;-)
Ja mam bezproblemowe usypianie - chwila na rękach oczy zaczynają się kleić i Maksa można odkładać do łóżeczka. Jedyne co przeszkadza i go wybudza to czkawka i gazy... wtedy powtórka z rozrywki - przynajmniej w nocy bo w dzień to sam się uspokaja po chwili ale w nocy mi męża szkoda jak do pracy już wrócił bo Maks go budził przy głośniejszym kwileniu...

tak w ogóle to wysłałam kwietniówkom z listy książki w pdf o języku niemowląt i zasypianiu (polecone przez podwójną mamę, któa wiele z nich wyniosła)
powoli czytam w wolnym czasie i muszę przyznać, że lektura ciekawa
 
reklama
Zuzia usypia w ciągu pięciu minut mi na rekach bez bujania i jak widzę ze już odpływa to kładę ją do łóżeczka i tam już śpi ładnie:tak:
 
Do góry