Opieka nad maluszkami i wszystko co z nią związane

[skunkanka]

Wiecie co, zadziwilo mnie, ze pediatra nic nie mowila o usg stawow biodrowych..w sensie czy zapisalismy sie...ja ją chromole, i tak ide prywatnie, ale ani o to, jak chcemy Mlodego szczepic... no wiem, ze jeszcze jest troche czasu, ale kurde.. dobrze, ze mamy tego ordynatora... co mnie zadziwia, jest swietnym specjalista, co slyszalam od wielu osob, zreszta jest niesamowicie mily i ma swietne podejscie do dzieci, przyjmuje prywatnie i na oddziale, robi nawet wizyty domowe i wyobrazcie sobie, bierze tylko 30 zl maks.... no i jak go nie szanowac....mam tylko nadzieje, ze mi powie, ze wszystko jest ok...kurde, kumpela mi kiedys powiedziala, ze juz zawsze bede sie o Mlodego trzesla i miala racje...

 

[klucha09]

to chyba nazywa sie macierzynstwo, wszystkie bedziemy trzesly sie nasze maluchy.
a co do bioderek to tu jak nic sie nie dzieje przy porodzie to chyba nawet nie sprawdzaja

 

[Gabi]

Hej,dziewczyny usg bioderek trzeba obowiązkowo zrobić, jak dziecko ma ok.3 tyg. (wcześniej nie widać jąder kostnienia).I potem kontrola bioderek w poradni preluksacyjnej aż zacznie chodzić,a potem u ortopedy w miarę potrzeb.
My juz zapisani jesteśmy.
Dziewczyny,to my jesteśmy za maluchy odpowiedzialne,trzeba samemu dbać,myśleć,nie liczyć na lekarzy (hmm czy ja coś kiedyś o pediatrach pisałam;-)).
Marys,po odpoadnieciu kikita może tak ciut podkrwawiać,może strupek zadrapał skórkę,obejrzyj dokładnie.No i przemywać,osuszać itp.
Na razie,bo ktoś moje cycki woła.Powodzenia.

 

[skunkanka]

Gabi, swiete slowa. Chromole pediatrow z przychodni!!!!!!!! co za baby, zestresowaly mnie, daly skierowanie do szpitala z pepolem, a tu sie okazuje, ze wszystko ok, po prostu tak sie goi. Lekarz u ktorego wlasnie bylismy powiedzial, ze nawet by nas na oddzial nie przyjeli, tylko stres niepotrzebny by byl. Kurde, pomnik mu postawie:-) Wojtas rozwija sie bardzo dobrze, na usg zalecil isc ok. 6 tygodnia, czyli za trzy tygodnie. I spox.
Ma ktoras metode na spranie gencjany z ciuszkow?...

 

[szczesliwa]

z przyjemnoscią czytam te porady wiele z nich pokrywa sie z tym co mówili na szkole rodzenia, ale chociaz idzie nakreslic schemat tego co mnie czeka...:-)

 

[Aga19790109]

Hej!!!
My już umówiliśmy się na bioderka, nasz pediatra nas na to uczulił od razu, ale my mamy super lekarza.
Zuzia od 2 dni dojada się z butelki, samp simplex pomaga i jest nieźle, tylko ja nadal zmęczona. Mąż tego nie rozumie, bo on przecież pracuje, a kurna całe noce śpi. jakoś ostatnio dogadać się z nim nie mogę
A co do pępka, u nas jutro 4 tyg a nadal kikut jest. Pępowina jest duża więc położna mówi,że to trochę potrwa.
pozdrawiam

 

[skunkanka]

Sluchajcie, jakby ktoras miala problem ze spraniem fioletu - gdzies znalazlam metode, polac spirytusem:-) naprawde dziala:-)
Wojtas boi sie swoich bączkow, za kazdym razem sie wystrasza:-)

 

[Gabi]

Ja normalnie do pralki wrzucałam i się spierał.

 

[klucha09]

boi sie baczkow?? brzmi slodko

 

[Ma_Dunia]

My po wizycie u pediatry i mamy dola...to znaczy ja mam, bo Mlody radosnie wypil dwa cyce i spi... pepowina nadal jest, wczoraj wieczorem sie podniosla, smarowana 5 razy dziennie spirytem, a tu mi kobita daje skierowanie do szpitala, bo jej to na gronkowca wyglada:---( kurde, trzymajcie kciuki...

Kciuki zaciśnięte... Będzie dobrze. :-)

A co do herbatki - niemalze uzaleznilam sie od tej z hippa dla mleczarni, a zeby bylo smieszniej - moja siostra robila ta koperkowa swojej corce i mnie mulilo na sam zapach... smaki sie jednak zmieniaja...

Hipp dobry, ale ja wolę z Alnatury (z melisą i lawendą dodatkowo – działają uspakajająco ;-)). Nigdy nie lubiłam parzonego zielska , dla mnie istniała tylko czarna herbata, ale czego się nie robi dla dziecka: piję kilka dziennie ale jak lekarstwo – jednym duszkiem.