kochana mam pytanie dzis uslyszalam na spacerku ze robie blad nie wyciagajac synkowi smoka z buzi gdy spi! Ze niby pruchnica-jaka jak on nie ma zabkow ma 2m-ce ze wada wymowy lub zgryzu! O co chodzi to prawda? jesli tak to jak dlugo moze dziecko ze spokiem kimac on czesto bez smoka sie budzi albo wydaje mis sie ze spi mocno a on tylko kima i co mam ryzykowac ze sie rozbudzi?
Ratujcie bo mam metlki w glowie nie wiem o co chodzi!
Ja nie daję póki nie ma potrzeby. Do tej pory smoka tak intensywnie Maks ssał raz i o było po szczepieniu... ogólnie go wypluwa i woli rączki i pieluszkę...no ja tez slyszalam ze wyciagac i w ogole jak nie ma takiej potrzeby to nie dawac
co do pruchnicy to zawiązki ząbków są ale nie wiem jaki ma wpływ smok...
Gratulacje...choć dla niektórych to normalne... Mój Kajtuś o 4 dni śpi w łóżeczku!!!!!