reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

a powiedzcie mi czy macie takie twarde piersi przed karmieniem bo ja mam miękkie i boje sie ze pokarm mi zaniknie bo poprzednio miałam takie pełne jak zbliżała sie godzina karmienia a teraz nawet wyznać sie na macanie nie umiem z której karmiłam ostatnio :baffled: co chwile jak dziubek otwiera przykładam, duzo pije, pije herbaty na laktacje i jakos boje sie ze mi zaniknie pokarm !
 
reklama
justyna ja zauwazyłam ze juz teraz tez mam miekkie piersi :baffled:.
A powiedzcie w jaki sposób werantowaliscie malce? Ubieraliscie normalnie tak jak na spacerek i do wózka w śpiworku ?
 
pytia dziękuję za link....ale moje dziecko nie ma problemu z kupką...bo robi ją baaardzo często...natomiast faktycznie może to gazy...:-(

justyna kładłam małą na swoim brzuszku i masowałam ale to nic nie dało....:-(

Cyprysiowa mi pediatra powiedziała że mam koniecznie dawać smoka gdy Oliwka nie będzie chciała spać...

Dziesiaj w nocy niestety byłam zmuszona dokarmić mała Nanem bo inaczej chyba znowu by nie zasnęła....wypiła 30ml i spała 4 godziny.....stwierdziłąm że jeśli sytuacja z nockami się nie poprawi to raz w nocy będę ją dokarmiać 30-stką......;-)
 
Mój mały jadł o 19:30 potem go przebierałam i znowu o 20:00 jadł, i chyba za duzo bo zwymiotował :-(, mam nadzieję ze nic mu nie jest.

Myslę że to nie jest kwestia tego że zjadł za dużo....dziecko kiedy ma dosyć samo wypluwa cyca albo poprostu przestaje ssać....moja Oliwka też czasami kiedy nie odbije po karmieniu ulewa...;-)
 
Co do smoka to moj niebardzo go jakos toleruje. Musze mu doslownie wciskac a jak przysnie to smok lezy juz obok.
Co do dokarmiania to ja choc wygladam juz jak zombi to nie dokarmie i koniec, jak mam pokarm to bede sie meczyc karmiac cyckami. Zrobilam tak przy cyprianie ze dokarmilam na noc i wiem ze to byl pierwszy krok do nie karmienia a potem zalamka...
Wiadomo ze jest to wygodniejsze ale jak rozkrece sobie laktacje i maly podrosnie to wygodniejsze bedzie karmienie piersia ;-)
 
Dziewczyny a powiedzcie mi jak u Was z kąpielą maluchów??? Bo moje dziecko to cały blok slyszy.....:confused:
hihi moje to samo. Nie jak jest w wodzie bo wtedy cisza bo ciepełko ale przy ubieraniu -masakra !! i to nie tylko po kapieli, on w ogole przebierac sie nie lubi i wyje jakby go ktos ze skory obdzierał:-D
 
reklama
Cyprysiowa moja też nie bardzo go toleruje....ale jak jej wcisnę to zasypia....a potem w ciągu snu wypluwa.....;-)

A co do dokarmiania to wierzę jednak że będę karmić piersią....i nie mam zamiaru rezygnować...ale wiem też że jeśli mam mieć siły na opiekę nad córką to muszę pospać w nocy chociaż 3 godziny....a to ostatnio graniczy z cudem....:blink:

A Oli to się nawet w wodzie wydziera.....spokój jest tylko wtedy kiedy przewracam ją na brzuszek i myje jej plecki...:)
 
Do góry