No i jak tam villaska po wizycie? Dobrze, ze poszlaś, bo z takimi sprawami nie ma zartów. Moja ginka by mi nie odpuściał, jakbym się nie zameldowała po porodzie. Niedługo idę zrobić cytologię, bo też powinno sie parę miesięcy po porodzie kontrolnie ją zrobic.
Dziewczyny mają rację, najwyraźniej Alanek się zanosi. Niektóre dzieci tak mają. I faktycznie jest to niebezpieczne, gdyby maluszka zostawić samemu sobie. Ja słysałam, że w takich sytaucja albo się dmucha właśnie w otwartą buźkę i nosek, potrząsa dzieckiem lekko, nawet delikatnie szczypie policzki. I na pewno nie powinno być w pozycji poziomej wtedy.
Bylam kochana. Zbadal mnie ginekologicznie i zrobil usg dopochwowe. Wedlug niego jest wszystko w porzadku, za wyjatkiem malej nadzerki. Pytal mi sie czy nie mam rzadnych stresow ostatnio bo prawdopodobnie poprostu zatrzymal mi sie okres.
Pytalam o nadzerke, ale mowil, ze najpierw trzeba zrobic cytologie a dopiero jak wyjdzie dobrze to poprostu usunie mi ja laserem.