reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Dziewczynki dziękuję za rady :-) Może jutro podejdę do apteki chociaż po Dexeryl a jeśli nie będzie poprawy to w poniedziałek do lekarza... Ech jak ja to lubię :-(
 
reklama
Ogromniaste dzięki deiwczyny odnośnie odpowiedzi dot. ubierania. Faktycznie, chyba zbyt ciepło ją ubieram, ale sama jestem zmarzluch i siedzę często ciepło ubrana w chacie, mimo iż gorąco jest :zawstydzona/y::sorry: A mężyk po chacie w krotkim rękawku i mówi że gorąco... (to ja tak w ciąży miałam - na ramiączka wszystko bo tak gorąco mi było - a ponoć w ciąży podwyższona temp ciała jest.... EEEEEEECHHHH ..... kiedy to było.... miło powspominać czasy ciążowe.....)
 
Yoka ten krem co podawałas na krostki to DEXERYL ?
On jest w takiej duzej tubce 250g? Tylko ze tam nic nie pisze ze dla niemowląt i nie wiem czy dobry kupiłam.
 
Ja tez łykam Feminatal:tak:

Dziewczyny a propos wysypki. Hania od wczoraj ma ten tzw. trądzik niemowlecy. Tak mi sie przynajmniej wydaje ze to to. W necie wyczytałam ze powinno samo zejsc do drugiego miesiąca. Martwi mnie tylko to ze ma go nie tylko na buzce ale takze na głowie. Całą mase szczególnie na ciemiączku. To chyba nie uczulenie bo od poczatku uzywam tych samych kosmetykow. Mialyscie cos takiego?
 
Witajcie po dlugiejjjjjjjj przerwie ale nie za ciekawie bylo Kornelia znowu byla w szpitalu karetka ja zabrala z domu bo mi sie zakrztusila mlekiem i nie mogla oddychac cala byla sina i oczka jej wychodzily na wierzch teraz ma lekarstwa zeby jej sie nie ulewalo dostaje przed jedzeniem i po jedzeniu a Cyprianek tez wyladowal w szpitalu lezeli razem w jednym pokoju 31 grudnia dostal goraczki 40° i tak trwalo przez 8 dni w szpitalu dostal kroplowke bo byl odwodniony i okazalo sie ze to byla mononukeoz.
Postaram sie zagladac czesciej ale nie jest mi latwo bo Kornelia jest duzo na rekach bo jej cierzko trawic, pozdrawiam was serdecznie.
 
Agacia tak to DEXERYL :tak: tylko że ja akurat mam małą tubkę,to nie jest typowy krem dla niemowląt ale stosuje się go u dzieciaczków na alergie kontaktowe :tak:
aniamanu to okropne że musiałaś przez to wszystko przechodzić...ale jesteś dzielna i masz dzielne dzieciaczki i teraz napewno już wszystko będzie dobrze....życzę duuuuużo zdrówka dla Ciebie i "bąbli" ;-)
 
Ja tez łykam Feminatal:tak:

Dziewczyny a propos wysypki. Hania od wczoraj ma ten tzw. trądzik niemowlecy. Tak mi sie przynajmniej wydaje ze to to. W necie wyczytałam ze powinno samo zejsc do drugiego miesiąca. Martwi mnie tylko to ze ma go nie tylko na buzce ale takze na głowie. Całą mase szczególnie na ciemiączku. To chyba nie uczulenie bo od poczatku uzywam tych samych kosmetykow. Mialyscie cos takiego?

Anoli, Zosia też miała najpierw czoło, później główka, a teraz ramionka. Na czole już zupełnie wyblakło....
 
reklama
ten trądzik to wyglada troche jak potówki...moja Toska ma od urodzenia kilka kaszaczków na buźce...az mam ochote...coś z nimi zrobić!Ale nie wolno, pod żadnym pozorem ...zejdą same moje starsze córki tez takie miały...
 
Do góry