Frutisek
Sierpniowa mama'06 Entuzjast(k)a
K@si@ dziękuję za radę..Spróbujemy......no i musimy przezyć...
Silunia...myślę że wina może być w smoczku od butelki...ale mogę się mylić.W szpitalu na butelki,albo zamiast smoczka dawali noworodkom palec od rękawiczki gumowy.Jesli by taki paluszek nałożyć na butelke...to taki paluszek może imitować "suta"....Spróbować nie zawadzi,no i może na początku z mleczkiem mamusi...a herbatka później : Ale się mądrala znalazła...
Ew_II może i ja termofor kupię...aczkolwiek naszym aniołkom chyba nie pomożemy.Musimy to znimi przejść...taka uroda chyba...naszych maleństw
Silunia...myślę że wina może być w smoczku od butelki...ale mogę się mylić.W szpitalu na butelki,albo zamiast smoczka dawali noworodkom palec od rękawiczki gumowy.Jesli by taki paluszek nałożyć na butelke...to taki paluszek może imitować "suta"....Spróbować nie zawadzi,no i może na początku z mleczkiem mamusi...a herbatka później : Ale się mądrala znalazła...
Ew_II może i ja termofor kupię...aczkolwiek naszym aniołkom chyba nie pomożemy.Musimy to znimi przejść...taka uroda chyba...naszych maleństw