reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odżywianie w ciąży i w trakcie karmienia piersią

Ja też jestem rozleniwiona. Szaro, buro, deszcz siąpi z nieba, też mam rybkę na obiad ale nie chce mi się ziemniaków do niej obierać i surówki robić. Właściwie dzisiaj mam takiego lenia, że już dawno tak nie było :-) Za to czytam sobie dużo jakichś artykułów, uspokajam się trochę, oglądam co chwilę przecudne USG i marzę o tym, żeby już był poniedziałek po południu i wizyta u gina :D
 
reklama
Ja jestem za braniem magnezu zamiast Nospy :) W sumie bralam w I ciazy Luteine, Magnez i Nospe a i to nie pomagalo na skurcze czasami. Teraz puki co czuje sie o wiele lepiej za braniem Magnezu 3 razy dziennie. Skurczów brzuszka nie czuje :) Z Luteina się ograniczam jesli nie czuje potrzeby.

no tak tylko magnez przeciwbolowo nie zadziala niestety. Nospa to czasem juz tez ostatecznosc:)
 
Witam...

a ja miałam wczoraj taki "skok" kreseczek na termometrze... później już co pomiar było mniej... skończyło się na 36,7

Dziś musiałam wcześnie wstać i jechać do USC a potem przyjechałam i spałam jeszcze 3 godziny :-p Jak się obudziłam (koło 14.30) miałam normalnie 36,6

Nie wiem czy przyczyną nie były delikatne problemy żołądkowe...
Bo trochę mnie od jedzenia odrzuciło... a wczoraj cały dzień jakoś tak mi dziwnie na żołądku było...
 
Mamy leniu****ące....
Leniwcie sie jak długo możecie :D Z tego zalozenia wychodzilam w pierwszej ciazy ze odpoczynek przedewszystkim, bo jak sie dzidzia urodzi to juz koniec odpoczynku i nie ma co marzyc o wysypianiu sie :p
Ja ostatnie dwa dni przed porodem mialam bardzo napiete przez co nie moglam sie wyspac. skutek taki ze w trakcie porodu niemal zasypialam na łóżku :(
 
A mnie dziś w sumie tak jakoś dziwnie... Nie smakował mi obiad... śliny mam pełno w ustach...

Tak jakby mnie pobolewały jajniki... i ciągnie mnie w nogi od tego... i trochę krzyż...

Ale chyba nic w tym dziwnego??

Powiedzcie, czy należy się martwić temp, a raczej stanem podgorączkowym 37 stopni?? Bo trochę mnie to niepokoi...

Ja mam od początku ciąży 37 stopni, a kiedy zaczęlam chorować skoczyło do 37,5. Mój gin zapewnił mnie (a jest specjalistą patologiem), że 37 to norma i nie należy się przejmować
 
hej dziewczyny. chcialam zapytac jak to jest z serami plesniowymi ? mozna jesc czy nie? jedni mowia ze tylko te z mleka pasteryzowanego, inni ze wcale.
 
Te z pasteryzowanego można, bo w serach pleśniowych niezdrowe w ciąży jest właśnie mleko niepasteryzowane. W innych postaciach prawie nie występuje w PL więc pewnie dlatego jest taki pogląd, że się nie powinno ich jeść wcale :-D
 
reklama
Do góry