reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odżywianie w ciąży i w trakcie karmienia piersią

Ja robię też podobne tosty ( tzw. francuskie), chlebek maczam w jajku ( jak na kotlety) i smażę na patelni, na górę ser czy szynka i pychota. Moj się ode mnie zaraził i często robi jak nie mamy świeżego chlebka;-)
Jakoś na ziemniaki, mięso i surówki nie mam ostatnio ochoty. Za to strasznie na zupy mam ochotę. W ubieglym tyg rosół ugotowałam, potem kapuśniak a wczoraj krupnik i zjadałam go ze świeżutkim chlebkiem z masełkiem:tak: A jutro też nie wiem co na obiad:/ Reszta krupniku i może naleśniki:blink:
 
reklama
U mnie ostatnio zapunktowała kuchnia z serii "100g za 2.98zł"... Jak wpadłam w zeszły weekend do tej "restauracyjki" to byłam w siódmym niebie... :-D sałatki, rybka... nałożyłam po trochu wszystkiego, na co miałam ochotę... raj :-)

A dziś mamusia przyjeżdża i też nie wiem co zrobić :confused: No i muszę jeszcze wyczarować coś na jutro, jak (p.) teście przyjadą...

(ale udało nam się zamówić wczoraj obrączki... choć dzień na takie decyzje miałam "przedni" :blink:)
 
pizzy to ja juz dawno nie jadlam ale jakos nie mam specjalnie na nia ochote,tez mam problem z jedzeniem jakos nie mam zadnych pomyslow ani nie wiem jak sobie urozmaicic jedzenie w ciagu dnia:oo2: jutro mam zamiar zrobic pierogi z kapusta i z grzybami bo bede miec wiecej czasu a dzisiaj nie mam pojecia,moj A. ma obiad a ja musze cos wykombinowac dla siebie ale chyba zrobie sobie dzisiaj nalesniki a ostatnio zajadalam sie racuchami z jablkami :-D
 
I padło dziś na kapuśniaczek... (z dodatkiem przecieru pomidorowego...) ;-) (i znów kapucha...:-p)

Popołudniu będziemy z mamą piekły sernik po wiedeńsku na jutro...
 
Za to ja moglabym sie zajdadac tostami, zapiekankami, pizza :)
Wczoraj nie mialam pomyslu na obiad,m ale mąż mnie zaskoczył. Po pracy skoczył do sklepu i zrobił zapiekanke makaronowa :D Jak to u nas bywa zapiekanka na dużej blasze od ciasta, zeby starczyla na dwa dni. Nie dosc ze mam z głowy gotowanie to jeszcze takie pyszne jedzonko :)


Popoludniu ide z koleżankami na "soczek". Licze ze zachaczymy o moja ulubiona lodziarnie bo juz mam smaczek na bitą śmietane :-D
 
My wlasnie serniczek konczymy ktory upieklam kilka dni temu...
Teraz juz rozplanowuje wypieki na Święta, bo mam większa ochote na ciast niz jakiekolwiek inne jedzenie :)
Zapewne zrobie Toffii, sernik, babke, może piernik. Bo my jedziemy na Świeta do teściów i do moich dziadkow a wtedy prowadzimy "handel wymienny" ciast. Ja im zaworze troche mojego i dostaje w zamiam cos od nich. Ech i po Świetach na pewno ze 2 kg na plusie :p
 
reklama
Do góry