reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odskocznia;))))

No zdecydowanie tak z dzieckiem się nie obchodze:( Tarmoszę ją jak mi wygodnie... A może też i tutaj Was zapytam-macie w pokoju gdzie śpi dziecko termometr z funkcja mierzenia nawilżenia powietrza?
 
reklama
emka, nawet nie pomyślałam o tym, żeby mieć taki termometr

ja bym nie przesadzała z tym robieniem sobie wyrzutów, że nie przenosi się dziecka jak na tym filmie, itp. taka dokładność to jest fajna na filmiku, a na co dzień jak się po raz n-ty brzdąca podnosi, przekłada, nosi którąś godzinę to nie wiem czy się znajdzie twardziel stosujący się do tego idealnego filmiku

tak samo ze zmianą pieluszki - wiadomo żadnego ciągnięcia za nóżki, tylko ręka pod tyłek, no ale jak kupa jest to ręką za to łapać nie będę, więc staram się nogi jej do brzucha przycisnąć, a tyłek automatycznie idzie do góry i można czyścić
 
Ostatnia edycja:
Ja szczerze mówiąc zakupiłam taki sprzet (nawet cena ok ,bo 19zł),bo zaczęły mnie zastanawiać te najpierw dwa słabsze katarki małej a póxniej ten jeden mega...wiadomo,ze zbyt suche powietrze niszczy im w nosku tą całą barierę ochronną-przez co smyki częściej łapią infekcję,a z drugiej strony to własnie zbyt duża wilgotność z czasem doprowadza do astmy,alergicznych spraw.
 
Ja mam nawilżacz powietrza i tam jest oznaczana wilgotność.
No dokładnie, jakbym miała tak podnosić dziecko za każdym razem to chyba nic innego bym nie robiła tylko to. Więc staram się jak mogę tak podnosić a czasem tak jak do tej pory.
 
Oj ja tez nie stosowalam nigdy tego podnoszenia z filmiku:) moze dlatego, ze mam zywe dziecko:D hihi
Emka ja mam licznik wilgotnosci w domu, ale u nas zawsze jest powyzej normy:D
 
prija a jaką masz wilgotność w pokoju juniorka? Małej pokój jest ...nie wiem jak to okreslić,gdzieś mi słowa uciekły heheh...bynajmniej jest zimny,bo jest narożny,dwie ściany to mury domu,są zimne,zawsze jest tam o stopień lub dwa mniej niż w salonie czy naszej sypialni.Niby najlepsza temp.dla dzieci to od 18 do 20st,ja pilnuje,zeby było 21.Wilgotność na jednym sprzecie mam w normie,a na drugim powyżej...Dziwne bo wczesniej byłam przekonana,ze mam suche powietrze i postawiłam u niej nawilżacz...
W nocy miałam inwazje cwanych komarów!!Ja pierd...ale mała ma głowe i buzie podziabaną:(Nie wiem gdzie się te gnoje chowają,ze przed snem ani widu ani słychu,a w nocy tak się kamuflowały,ze ani jednego nie dałam rady złapać a ciągle je słyszałam..
 
O sicie byłam zrobić badania,oczywiście prywatnie,bo lekarza rodzinnego mam daleko,a tutaj w nowym miejscu zamieszkania jeszcze się nie zapisałam:( Pyknęło 90zł:( Morfologia,tsh,magnez,żelazo,hemoglobina glikowana (średnia cukrowa z 3 miesięcy). Zobaczymy czy coś wyjdzie związanego z moim chudnięciem i tymi włosami przerzedzonymi:(
 
reklama
Just , Milan jest 3 w kolejności , to dobiero " sponiewierany" :laugh2: mnie by brakło czasu jakbym się tak cyrtolila z nim jak na filmie , malutkie dziecko to tak , ale mój to wogóle nie chce żeby go tak nosić na leżąco , bo oczy chce wydrapać :-p nosimy sie pionowo i oglądamy świat :-D

A tak na powaźnie , to nie wydaję mi się że mozna dziecku zrobić jakąś krzywde , instynkt podpowiada co można a czego nie....

Gatto , ja już Anastazję wołam od dawna i nie zagląda ... mam nadzieje , że u niej i dzidziusia wszystko ok
 
Do góry