reklama
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Patri niestety ja tez nie pomoge, bo nie wiem jak. My tez mamy problem z kupka, a wlasciwie z tym ze Milenka wstrzymuje ja (boi sie ja zrobic do ubikacji czy nocnika, a jak juz mowie to zrob w majtki to tez nie chce).
Agusia, gratuluje suchej nocki
Wisnia, jeszcze troche cierpliwosci i bedzie dobrze:-)
Agusia, gratuluje suchej nocki
Wisnia, jeszcze troche cierpliwosci i bedzie dobrze:-)
susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
BRAWO SARCIA
WISNIA bedzie dobrze!!!
PATRI Lusia czasem ma tez takie wpadki...zwykle jak strasznie placze (obojetnie z jakiego powodu) to tez nagle chce na rece i okazuje sie ze z wysilku chyba czy co robi kupcie....
a moze JULCIA faktycznie ma biegunke i jest jkej nieprzyjkemnie i chce na raczki a potem juz szybko jest "problem" bo nie zdazy nha nocnik....bedzie lepiej na pewno!
WISNIA bedzie dobrze!!!
PATRI Lusia czasem ma tez takie wpadki...zwykle jak strasznie placze (obojetnie z jakiego powodu) to tez nagle chce na rece i okazuje sie ze z wysilku chyba czy co robi kupcie....
a moze JULCIA faktycznie ma biegunke i jest jkej nieprzyjkemnie i chce na raczki a potem juz szybko jest "problem" bo nie zdazy nha nocnik....bedzie lepiej na pewno!
WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
U nas ten problem jest odkąd zaczęliśmy uczyć się nocnika/ubikacji, czyli już jakieś 3 miesiące i nie wiem jak go przekonać A jak już po kilku dniach wstrzymywania nie wytrzymuje, to ucieka, chowa się i robi do majtek Ech... ciężko wyczuć o co tak naprawdę chodziPatri niestety ja tez nie pomoge, bo nie wiem jak. My tez mamy problem z kupka, a wlasciwie z tym ze Milenka wstrzymuje ja (boi sie ja zrobic do ubikacji czy nocnika, a jak juz mowie to zrob w majtki to tez nie chce).
Agusia super, oby tak dalej
Wiśnia będzie dobrze Każdemu dziecku zdarza się gorszy dzień, a już zwłaszcza na początku nauki;-)
Patri a Twoja Julcia nie ma biegunki Może boli ją brzuszek i chce na rączki, a potem nie wytrzymuje i robi - poprostu nie potrafi tego kontrolować
Brawo Sarcia :-) Moje dziecię nadal robi w papmka w nocy.
Wiśnia, spokojnie, początki nauki mogą być trudne, powoli Pysiek się nauczy
A Tobie Patri nie wiem co poradzić, bo nie spotkałam się z takim problemem.
Wiśnia, spokojnie, początki nauki mogą być trudne, powoli Pysiek się nauczy
A Tobie Patri nie wiem co poradzić, bo nie spotkałam się z takim problemem.
irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
Gratulacje dla Sarci:-)
Jenni od kilku dni robi do nocnika byl dzien ze nie bylo wpadek ale sa i takie ze popusci do majtek lub zrobi kupe , dwie smieszne sytuacje juz mielismy np. Jenni zapomniala dzwignac klapy z nocnika i sciagnac majtek i tak sie zalatwila na tej klapie a wczoraj przyszla wysmarowana kupa i szla kraczato bo kupa byla klejaca i nieumiala jej sie odkleic z posladkow.
Jenni od kilku dni robi do nocnika byl dzien ze nie bylo wpadek ale sa i takie ze popusci do majtek lub zrobi kupe , dwie smieszne sytuacje juz mielismy np. Jenni zapomniala dzwignac klapy z nocnika i sciagnac majtek i tak sie zalatwila na tej klapie a wczoraj przyszla wysmarowana kupa i szla kraczato bo kupa byla klejaca i nieumiala jej sie odkleic z posladkow.
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Coś się u nas powoli rusza w tym temacie Babcia się przykłada od 2 dni i wysadza Milenkę często na nocnik i siusiu idzie do nocnika (są wpadki oczywiście), ale sama jeszcze nie woła.
Wczoraj odkąd wróciłam z pracy to do 20.00 była bez pieluszki, 2 razy zrobiła do nocnika jak ją wysadziłam, a raz SAMA przed snem zawołała (miała juz pieluchę załozoną) że chce na nocnik - i zrobiła
Żeby tylko teraz babcia była konsekwentna i nie robiła jak do tej pory - że czasem jej się chciało bawić z nocnikiem, a czasem nie i Milenka biegała cały dzień z pieluchą bo mój urlop dopiero za 3 tyg.
Wczoraj odkąd wróciłam z pracy to do 20.00 była bez pieluszki, 2 razy zrobiła do nocnika jak ją wysadziłam, a raz SAMA przed snem zawołała (miała juz pieluchę załozoną) że chce na nocnik - i zrobiła
Żeby tylko teraz babcia była konsekwentna i nie robiła jak do tej pory - że czasem jej się chciało bawić z nocnikiem, a czasem nie i Milenka biegała cały dzień z pieluchą bo mój urlop dopiero za 3 tyg.
Ostatnia edycja:
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: