reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Objawy

co od piersi to ja mam o wiele większe piersi niż przed ciążą :szok: zaopatrzyłam się nie tylko w większe staniki - ale też moje kochane bokserki :-) bo i w majty już nie wchodziłam :zawstydzona/y:

a co do objawów - to mam naprawdę wzmożony apetyt :rolleyes:
no i trochę trądziku dostałam :wściekła/y:
 
reklama
Mi też piersi rosną. I na razie tylko one. Jutro musze wybrać się na zakupy nowych biustonoszy, bo swoje "stare" mogę sobie co najwyżej w ramkę wstawić. Brzuszka prawie że nie ma. Odstaje odrobinkę, ale ledwo go widać...:-)
 
czesc dziewczyny, pierwszy raz jestem na listopadówkach (termin mam na ok 24 listopad) co do moich objawów to wczesniej mialam bardzo duzy apetyt, jadlabym wszystko, byleby nie bylo to slodkie :) a teraz nic, zadnego apetytu, brzuch tez za bardzo nie urósł i juz sie troche martwie czy z dzidzią wszystko ok, mam nadzieje ze tak, to moja 1sza ciaza wiec nie wiem czy tak sie moze zmieniac moj apetyt, napiszcie mi prosze
 
Agulka jesli to twoja pierwsza ciąza to brzuszka moze nie byc widac do 5 miesiaca. A ten apetyt to płata figle nam wszystkim, raz sie chce jesc, raz nie... Pogadamy za tydzien czy dalej masz smaka na te same rzeczy ;)
 
agulka - witaj :-)
apetetyem na razie wcale się nie przejmuj :no: apetyt wróci i wtedy będziesz wchłaniać wszystko co masz pod ręką :-) wiem coś o tym ;-)
a co do brzuszka to wolę się nie wypowiadać ;-) :zawstydzona/y: ;-)
 
ANULKA - WYOBRAŹ SOBIE ZE JA DO 5 MIESIĄCA W OGOLE NIE PRZYTYLAM.....BO NIE MIALAM APETYTU.....NO I WYMIOTOWALAM!!!!
TEZ BYM MOMENT ZE SIĘ MARTWILAM CZY WSZYSTKO OK BO WAGA STALA W MIEJSCU..ALE LEKARZ MNIE ZAPEWNIL ZE JEST BARDZO BARDZO BARDZO OK...I FAKTYCZNIE TAK BYLO. pOTEM ZACZELAM NORMALNIE JESC (OCZYWISCIE SMAKI MI SIE BARDZO ZMIENIALY)
NO I TE OSTANIE 3 MIESIĄCY CIĄZY WAGA BAAAAAARDZO RUSZYLA. W SUMIE MIALAM NA PLUSIE 14 KG W CIĄZU CALEJ CIĄZY.......PO PORODZIE ZESZLO ZE MNIE JAK POWIETRZE Z BALONIKA:-D :-D

TAKZE NIE MATRW SIE KOCHANA NAPEWNO JEST OK....ZRESZTA NA USG I W BADNIACH WSZYSTKO WIDAC!
 
dziewczyny z apetytem: czy wy też tak bez ustanku coś mielicie w buzi jak ja??? Najgorsze, że największą frajdą są dla mnie Snickersy których przed ciążą nie lubiłam (marsy owszem wcinałam równo;-) ). Mam wyrzuty sumienia, bo ruchu nie za wiele a jem jakbym spalała 5000 kalorii dziennie:szok: Ratunku...:wściekła/y:
 
reklama
Ja już zaczęłam zwracać uwagę na puste kalorie, bo wiem ze potem duuuzo trudniej ze zrzucaniem kilogramów a oponka nawet w ciązy to dla mnie cos okropnego. Jak mam ochote na cos slodkiego to jem owoce. Odstawilam slodycze i wiem ze na pewno to zaprocentuje :)
 
Do góry