reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy to ciąża?

justsit

Fanka BB :)
Dołączył(a)
1 Styczeń 2024
Postów
1 610
Witam,

Staramy się z mężem o dziecko. Moje cykle to książkowe 28dni. Pierwszy dzień ostatniej miesiączki to 7/12. Od razu po staraniach w trakcie owulacji z 3/4 dni po owulacji zaczęło mnie boleć podbrzusze z dużym naciskiem na dziwny ból/ciśnienie w miednicy. Ból utrzymywał się kilka dni z czego dwa dni było naprawdę ciężko aż chodzić i spać bo był to jakby dziwny lekki ból menstruacyjny a moje narządy były bardzo tkliwe. Dodam, że mój brzuch wydawał się bardzo wzdęty. Odczuwam wzmożony popęd na oddawanie moczu. Gdy większy ból/dyskomfort odszedł to doszedł ból pleców w dolnym odcinku kręgosłupa. Teraz odczuwam tylko chwilami ból kręgosłupa oraz mam bardzo tkliwe piersi. Wydaje mi się, że węch też mam bardziej wyczulony ale tego na 100% nie jestem w stanie stwierdzić. Za 3 dni mam spodziewany termin miesiączki a test strumieniowy PINK 10 mlU/ml jest negatywny. Czy istnieje taka możliwość, że jestem ciaży? Pierwszy raz stało się coś takiego z moim ciałem dlatego zaczęłam myśleć, że mogą być to wczesne objawy ciąży jednak test dalej jest negatywny. Przeczytałam na forum, że pełno kobiet widziało juz jakiś cień nawet 5 dni przed okresem a u mnie dalej nic. Dziękuję za każdą opinie ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam,

Staramy się z mężem o dziecko. Moje cykle to książkowe 28dni. Pierwszy dzień ostatniej miesiączki to 7/12. Od razu po staraniach w trakcie owulacji z 3/4 dni po owulacji zaczęło mnie boleć podbrzusze z dużym naciskiem na dziwny ból/ciśnienie w miednicy. Ból utrzymywał się kilka dni z czego dwa dni było naprawdę ciężko aż chodzić i spać bo był to jakby dziwny lekki ból menstruacyjny a moje narządy były bardzo tkliwe. Dodam, że mój brzuch wydawał się bardzo wzdęty. Gdy większy ból/dyskomfort odszedł to doszedł ból pleców w dolnym odcinku kręgosłupa. Teraz odczuwam tylko chwilami ból kręgosłupa oraz mam bardzo tkliwe piersi. Wydaje mi się, że węch też mam bardziej wyczulony ale tego na 100% nie jestem w stanie stwierdzić. Za 3 dni mam spodziewany termin miesiączki a test strumieniowy PINK 10 mlU/ml jest negatywny. Czy istnieje taka możliwość, że jestem ciaży? Pierwszy raz stało się coś takiego z moim ciałem dlatego zaczęłam myśleć, że mogą być to wczesne objawy ciąży jednak test dalej jest negatywny. Przeczytałam na forum, że pełno kobiet widziało juz jakiś cień nawet 5 dni przed okresem a u mnie dalej nic. Dziękuję za każdą opinie ;)
Jak wyżej, jeśli test jest negatywny to nie są to objawy od betaHCG (hormonu ciążowego). Mogą to być objawy od progesteronu, który wzrasta w 2 fazie cyklu, czyli również PMS :) Na tym etapie nie da się odróżnić czy dane objawy to ciążowe czy PMS. Powtórz test w terminie @, to będziesz mieć pewność.
 
Jak wyżej, jeśli test jest negatywny to nie są to objawy od betaHCG (hormonu ciążowego). Mogą to być objawy od progesteronu, który wzrasta w 2 fazie cyklu, czyli również PMS :) Na tym etapie nie da się odróżnić czy dane objawy to ciążowe czy PMS. Powtórz test w terminie @, to będziesz mieć pewność.
Nie pomyślałam o tym, że to PMS bo nigdy takich objawów i tak szybko (2tyg przed rozpoczęciem miesiączki) nie miałam. Zawsze bolały mnie piersi bądź czułam lekki ból w podbrzuszu 4-6 dni przęd. Nigdy tak wcześnie. Dlatego pomyślałam o ciąży tym bardziej, że się staramy. No nic będę monitorować :) poczekam do dnia spodziewanego okresu i zbadam jeszcze raz :) dzięki za opinie :)
 
Nie pomyślałam o tym, że to PMS bo nigdy takich objawów i tak szybko (2tyg przed rozpoczęciem miesiączki) nie miałam. Zawsze bolały mnie piersi bądź czułam lekki ból w podbrzuszu 4-6 dni przęd. Nigdy tak wcześnie. Dlatego pomyślałam o ciąży tym bardziej, że się staramy. No nic będę monitorować :) poczekam do dnia spodziewanego okresu i zbadam jeszcze raz :) dzięki za opinie :)
Niestety też tak miałam w trakcie starań - organizm wariował i nagle w ramach PMS miałam objawy o jakich mi się nie śniło, a ciąży nie było… Czasem tak się zdarza, bo organizm to nie maszyna. Oczywiście jak jesteś wsłuchana w swoje ciało, to możesz już w okolicy terminu @ zauważyć pewne zmiany, ale skoro test wyszedł negatywny, to nie są one od hormonu ciążowego. Ja np. przed pozytywnym testem miałam beżowo różowe plamienia przez kilka dni, około 5-6 dni po przewidywanej owulacji, dużo śluzu, zawroty głowy, kłucie w dole brzucha, objawy infekcji tam na dole (opuchnięcie i swędzenie przez 2 dni, 3 dnia minęło samo i pozytyw). Testy robiłam w trakcie tych objawów i były negatywne, a to już była odpowiedź organizmu na ciążę :) Każdy organizm jest inny, powtórz test, powodzenia :)
 
ja tez tak miałam jakby mi się pms przedłużył. Test zrobiłam już po spodziewanej @ i krechy ciemne jak wino😂 dzień później zrobiłam jeszcze dwa bo uznałam, że to niemożliwe 🤪
 
Do góry