potwierdzam, activia do picia działa na mnie rewelacyjnie. I jeszcze jedno zawsze na mnie działa - kawa. Ale to przed ciążą też tak miałam że po kawie zawsze czekało mnie kilka wizyt w kibelku - kilka na siusiu plus jedna na kupkę. Teraz na kawę kompletnie nie mam ochoty, ale jak się nie wypróżnię kilka dni to sobie serwuję i od razu pomaga.
Co do pozostałych objawów to piersi bolą w nocy, z różnym nasileniem, ale już się przyzwyczaiłam do tego, sutki są większe i bardziej wrażliwe. Wydzielinę też mam różną od białej, lekko przeźroczystej do gęstej mlecznej, trochę żółtawej. Nasilenie też zależy od dnia. Czasem czuje jak ze mnie leci, czasem tylko na papierze, a czasem chwilowa susza. Mdłości nadal mnie trochę męczą i brak apatytu i zachcianek, ale zwiększyło się to znowu przy antybiotyku. Poza tym nadal mam wielkiego lenia!!!!!!