reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Obawy i rady dla majowych mamuś

hejka :biggrin2:
synkowi ropiało oczko cały wieczór, i jak go kładłam spać to też miał ropkę.. bałam się dzisiejszego ranka :-( a tu niespodzianka:biggrin2: oczko czyste! ale oczywiście i tak będę przemywać w ciągu dnia :tak:
jeszcze raz dzięki wielkie za podpowiedzi :* (przez wieczór używałam soli fizjologicznej, na noc przemyłam rumiankiem)

AgA - u mnie dzieciątko nie ma szans by patrzeć w ekran :no: ale nie dlatego że nie chce..tak wychodzi...mamy tv (był na wyposażeniu mieszkania które wynajmujemy) ale z niego nie korzystamy, bo nie mamy wykupionej kablówki (taaaak jak wiem że teraz będziecie się śmiać ze mnie :-p), a komputer mamy stacjonarny i stoi na biurku - więc synek główką tam nie sięga...
ale wiesz co? ja nie wiem czy to takie złe jak dziecko się patrzy w ekran :sorry: w końcu w taki sposób rozwija swoją wyobraźnie :tak: no ale mogę się mylić - bo ja bez doświadczenia jestem w tej sprawie ;-)

mamamatysia - dziękuje za odpowiedź w sprawie wody morskiej :*

powiadacie karmi na laktacje?? hmmm skończyła mi się herbatka na laktacje :-( a warto mieć coś w domu.. dobrze że tu są Polskie Sklepy bez nich bym umarła :tak:. ale kurcze ja nie bardzo za karmi przepadam, nie ta się dużo tego wypić bo ciężkie na brzuszek jest (mój brzuszek :-p), no ale trudno - czego to się nie zrobi dla mleka w dydolkach :-D
 
reklama
Dziewczyny mam pytanko. Przestałam karmic piersią już chyba miesiąc temu ale pokarm jeszcze mam chodź nie dużo. Czy jakbym znów zaczęła karmic piersią to czy pokarm sie nawróci czy już nie?
 
AgA- ja właśnie idąc za Twoją rada pije karmi, może polepszy mi sie laktacja:-)ale strasznie mi nie smakuje, kupił mi M jakieśś karmi classic
kochane spróbuj tego karmi z malinami - mi to bardzo smakuje :tak:
a próbowałaś poema cafe? (nie wiem jak to się pisze:eek:), troche ciężkie w smaku, ale na upartego może być. aaa i schłodź je sobie mocno w lodówce to wtedy jest dobre:tak:

Barmanko jak nie trafiłam solą morska do noska tylko w oko od razu skosztowałam smak....jest słonawa:baffled:
Też mi się tak kiedyś zdarzyło. Tylko ja jakoś nie lubię tej wody w sprayu. Wolę czyścić Małej nosek patyczkiem i też solą fizjologiczną to robię. Jak jej psyknęłam tą wodą morską to zazwyczaj płakała.
ooo matko jaka ta woda w sprayu to badziew :baffled::wściekła/y::wściekła/y: jak tu niby pstryknąć żeby było tylko tyci tyci w sam raz na taki miniaturowy nosek???? dla dorosłego ta parcja to o wiele za dużo, a co dopiero dla takich maluszków:szok: wogóle nie praktyczne :no:

truskawa - nie mam pojęcia, ja wciąż karmię piersią
 
mam pytanie do dziewczyn karmiących piersią - czy podczas karmienia dziecka podajecie tylko jednego cyca czy dwa??

bo kurcze po tym ostatnim zastoju laktacyjnym synek nie najada się z jednej piersi (do tej pory podawałam tylko jedną pierś na każdy posiłek) :-:)-( a już cieszyłam się że mleko z powrotem wróciło do dydolków i moge karmić.... karmić mogę i owszem, ale już jeden cycek nie wystarcza, muszę podać drugi :zawstydzona/y:
czy to normalne że po kryzysie laktacyjnym mleko wróciło ale w mniejszej ilości niż jak było przed kryzysem??
 
Barmano nie wiem czy pomoge ale u mnie jest wlasnie tak ze jesli mam kryzys to czesto karmie z dwoch piersi bo maly sie z jednej nie najada ale to mija i znow karmie jedna :tak: poza tym ostatnio tez zauwazylam ze jesli z jakis przyczyn ma przerwe w jedzeniu dluzsza niz te stałe 2,5 godz tylko np. 3,5 to tez je z dwoch cycolkow... czasami to tez mozey byc ten skok wzrostowy i moze malenstwo potrzebuje wiecej ? sama nie wiem :baffled:

truskawa zawsze mozna sprobowac :tak: dla dziecka to tylko lepiej :tak:,czeste przystawianie pobudzi laktacje :tak:
 
barmanka-kupiłam karmi malinowe i dużo lepsze przynajmniej maliny zabijaja ten dziwny posmak:-)
co do karmienia: to ja przewaznie karmie z dwóch cyców, tylko czasami wystarczy jeden.
truskawka-ja bym spróbowała dziecko dostawićdo cyca, a nóż jeszcze troche pociągnie:-)
 
Barmanko ja najczęściej podaję dwa cyce jednak dopiero wtedy kiedy mój syn wyraża chęć dalszego spożywania bo najczęściej przy cycu po prostu zasypia. Ja też mam ostatnio takie dni kiedy brakuje mi pokarmu a może tak mi się wydaje...:confused2:
Nawet mój M zauważył ,ze mi się jakoś piersi zmniejszyły...mam nadzieje ze to nie poczatek końca. Na razie uparcie przystawiam Damianka i się nie poddaję, przybiera na wadze i to dla mnie najważniejsze. A moze po prostu nastapiło u nas to unormowanie laktacji czyli dopasowanie ilości do potrzeb? Pojęcia nie mam.

dziewczyny...czy u Was też tak powoli kurczy się skóra na brzuchu? Używam balsamów ujędrniających , masuję cuduję a taki spory wałek mi został :zawstydzona/y::-(
martwię się bo zawsze miała brzuch jak decha a nie chcę by mi tak zostało. Może macie pomysły na balsam których można używać karmiąc ...oprócz tego z Pharmaceris bo tego używam własnie...w moim przypadku mało skuteczny jest .
 
malinka, aneteczka, confi - dziękuje za rady. ja też podejrzewam tą fazę wzrostu u synka.. ale sama już nie wiem :-(

confi - ja też mam skórę na brzuchu, ale wiem że u mnie ona nie zniknie bo ja przed ciążą miałam brzuszek ;-) z balsamem ci niestety nie pomogę, bo używam tego samego co ty.
 
Confi, ja używam balsamu AA expres slim (z kofeiną), nie wiem czy pomaga.:sorry:
staram się ćwiczyć (choć przysięgam często to mi się TAAAAK nie chce):confused2:, tylko że ja już fałdki nie mam (no chyba że siedzę):dry::dry:
ale czuję że ta skóra jest bardziej wiotka, i taka mniej jędrna. chciałabym iść do kosmetyczki na algi. :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Ale wiesz co jak mówisz że zawsze miałaś "brzuch jak decha" to powinno się to samo stopniowo "wchłonąć".
ja co prawda w pierwszej ciąży przytyłam jakieś 15kg, ale tak wyglądałam 2 lata po - sucha jak wiór.
 

Załączniki

  • Gdańsk 040.jpg
    Gdańsk 040.jpg
    14,8 KB · Wyświetleń: 51
  • Gdańsk 048.jpg
    Gdańsk 048.jpg
    11,3 KB · Wyświetleń: 49
reklama
Dziewczyny mój synek ma katar i z tego powodu nic nie je.Bylam w aptece i dali mi fizjologiczny roztwór soli morskiej.Martwie sie , bo przez cały dzien wypil moze ze 180 ml.
 
Do góry