aurii_orelii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2021
- Postów
- 4 368
Tak, żeby tobie było wygodnie czyt. na sportowoNawet nie wie. Chyba muszę sobie kupić jakiś stanik, chodzę bez cały czas. Jak się trzeba ubrać na takie zajęcia?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, żeby tobie było wygodnie czyt. na sportowoNawet nie wie. Chyba muszę sobie kupić jakiś stanik, chodzę bez cały czas. Jak się trzeba ubrać na takie zajęcia?
Zainstalowałam flo. A czy można w tej apce usunąć z analiz jeden cykl? Bo ten poprzedni niestety zaburzył wszystko, a do tej pory uzywalam Clue - to zapisywania okresów i przełożyłam dane do Flo - bo w mojej nie mozna temperatury zapisywać do dwóch miejsc po przecinku.to chyba zależy od osoby jeżeli chodzi o motywację. Bo ja jak jestem zmotywowana, to mam jeden cel i ta motywacja dotyczy właśnie jego: żeby go osiągnąć. I podporządkowuje wszystko pod ten cel. I nie chodzi tylko o starania, ale np. o zdobycie określonego certyfikatu językowego. Jak jestem zmotywowana, to wszystko inne idzie na bok, nic innego się nie liczy. A jak się nie uda, to jest rozpacz straszna.
Więc u mnie motywacja jest destrukcyjna, to jest takie "wszystko albo nic", najbardziej mi służy podejście "co ma być, to będzie", w którym robię dużo, żeby osiągnąć cel, ale nie zatracam się przy tym i mam właśnie miejsce na inne rzeczy. Do tej pory w staraniach towarzyszyło mi "wszystko albo nic" i wieczne górki optymizmu na zmianę z rowami Mariańskimi. Ciekawe jak długo mi się utrzyma ten comabyctobedziezm.
Wow aż 3 etapy? To co to za branża?Moim zdaniem dobrze , ale jak one to odebrały to nie wiem do końca tygodnia mam mieć info czy przechodzę na 3 etap ( już ostatni) . Mógłby mi los rzucić taką nagrodę pocieszenia
Ja mam termin na kolposkopię na marzecDziewczyny, jestem zmartwiona.
Moja cytologia na podłożu płynnym wykazała nieprawidłowe komórki nabłonkowe o nieokreślonym znaczeniu.
Będę musiała wykonać kolposkopię.
Po ciąży biochemicznej miałam cytologie, poźniej ta płynną i wykazało zmiany. U mnie akurat tak się złozyżyło, że kazali powtórzyć badanie, zanim zrobią kolposkopie ( a już miałam skierowanie), i wyszło, że wszystko ok.Nigdy, żadna cytologia tego nie wykazała.
Doczytałam, że to przewlekły stan pochwy…
Zastanawiam się, czy to łyżeczkowanie nie miało na to wpływu.
haha dokładnie tak mam, zawsze muszę zobaczyć co tam u dziewczyn mimo że pauzuje albo panikujeKurde jestem rozdarta między "nie będę czytać wątku bo za dużo wtedy myślę o staraniach" a "hmm ciekawe co tam dziewczyny piszą, a może były jakieś dwie kreski?"
I biję się z myślami czy się zapisywać na luty, jesteście jak jakiś nałóg haha
W każdym razie u mnie dziś trzeci dzień stymulacji, w piątek monitoring, ale kurde tak mnie coś pobolewa dziwnie w okolicy jajnika że się boję że jednak ostatnio pęcherzyk nie pękł i mam jakąś torbiel :/ nigdy nie miałam więc zupełnie bez powodu sobie wymyśliłam takie zmartwienie
w sensie, że teraz Ci przepowiada owu i okres jakoś dziwnie, bo poprzedni cykl byl dziwny?Zainstalowałam flo. A czy można w tej apce usunąć z analiz jeden cykl? Bo ten poprzedni niestety zaburzył wszystko, a do tej pory uzywalam Clue - to zapisywania okresów i przełożyłam dane do Flo - bo w mojej nie mozna temperatury zapisywać do dwóch miejsc po przecinku.
A nic na pęknięcie nie będziesz miała? Może zgłoś te dolegliwości lekarzowi?Kurde jestem rozdarta między "nie będę czytać wątku bo za dużo wtedy myślę o staraniach" a "hmm ciekawe co tam dziewczyny piszą, a może były jakieś dwie kreski?"
I biję się z myślami czy się zapisywać na luty, jesteście jak jakiś nałóg haha
W każdym razie u mnie dziś trzeci dzień stymulacji, w piątek monitoring, ale kurde tak mnie coś pobolewa dziwnie w okolicy jajnika że się boję że jednak ostatnio pęcherzyk nie pękł i mam jakąś torbiel :/ nigdy nie miałam więc zupełnie bez powodu sobie wymyśliłam takie zmartwienie
Najgorszym momentem w życiu staraczki jest chyba pół roku i rok jak mija bezskutecznych starań.Kurde jestem rozdarta między "nie będę czytać wątku bo za dużo wtedy myślę o staraniach" a "hmm ciekawe co tam dziewczyny piszą, a może były jakieś dwie kreski?"
I biję się z myślami czy się zapisywać na luty, jesteście jak jakiś nałóg haha
W każdym razie u mnie dziś trzeci dzień stymulacji, w piątek monitoring, ale kurde tak mnie coś pobolewa dziwnie w okolicy jajnika że się boję że jednak ostatnio pęcherzyk nie pękł i mam jakąś torbiel :/ nigdy nie miałam więc zupełnie bez powodu sobie wymyśliłam takie zmartwienie
ja się tu czuje jak na spotkaniu z koleżankami, które łączy jeden temat przewodni więc mnie forum w żaden sposób psychicznie nie obciąża, ale jeżeli czujesz, że potrzebujesz przerwy, to zrób ją sobie, później Ci opowiemy co się działoKurde jestem rozdarta między "nie będę czytać wątku bo za dużo wtedy myślę o staraniach" a "hmm ciekawe co tam dziewczyny piszą, a może były jakieś dwie kreski?"
I biję się z myślami czy się zapisywać na luty, jesteście jak jakiś nałóg haha
W każdym razie u mnie dziś trzeci dzień stymulacji, w piątek monitoring, ale kurde tak mnie coś pobolewa dziwnie w okolicy jajnika że się boję że jednak ostatnio pęcherzyk nie pękł i mam jakąś torbiel :/ nigdy nie miałam więc zupełnie bez powodu sobie wymyśliłam takie zmartwienie