reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

W temacie motywacji: Ja wkraczam w fazę testów owulacyjnych i mierzenia temp :D Szukałam apki do temperatury i wykresów. Podpowiecie jaka najlepsza apka? I o której godz mierzyć?

Ja niekiedy (szczególnie w nocy) jestem przerażona czasem, który tak szybko mija. 4 lata współżycia bez zabezpieczeń minęło jak 1 rok, ale po drodze tez była poważna operacja męża, rehabilitacyjna po… pandemie… wiec sobie tłumacze „tak musiało być”.

Do tej pory żyłam właśnie „co ma być to będzie”, ale w tym roku popróbuje z większymi obserwacjami siebie(nie tylko śluz i bol owulacyjnych), bo „tylko wariaci robią ciagle to samo i spodziewają się innych wyników” czy jakoś tak.

Ciąża biochemiczna była okropnym doświadczeniem, ale tez mi dala promyk nadziei „jednak mogę być w ciąży”. Bo myślałam, ze jednak nie.
do wykresów temperatury polecam flo i konsultacje wykresu z nami :D

Jeżeli chodzi o mierzenie to musisz pamiętać, że potrzebujesz termometr z 2 miejscami po przecinku. Mierzymy w pochwie, odbycie albo w ustach - zawsze w tym samym miejscu (przy czym w ustach też w tym samym miejscu typu: po prawej stronie pod językiem).
Musisz mierzyć rano, zanim podniesiesz się z łóżka, po co najmniej tych 3-4h snu. Więc jeżeli wstajesz codziennie o 6,to możesz mierzyć o 6 (ale niestety w weekendy też budzik na 6). Gdzieś czytałam, że najlepszy jest wybór godziny między 5 a 7.30 (ale zawsze musi być ta sama godzina).
Warto sobie odnotowywać też gdzieś jeśli np. wstawałaś dużo na siku w nocy, albo piłaś alkohol dzień wcześniej, bo to może mieć wpływ na pomiar.

A, i jak się zdecydujesz na jakąś aplikacje do temp, to nie wprowadzaj do niej owulakow - dla wielu aplikacji informacja o pozytywnym owulaku ma największą wartość i przestają przez to analizować wykres temperatury i to po nim określać owu. Więc ja mam dwie aplikacje: flo tylko do temperatury, premom do owulakow. Ale niestety żadna z apek nie będzie madrzejsza niz człowiek i obie używane przeze mnie błędnie określiły mi owu - flo nie ogarnęło chyba, że owu może być w 10dc i do końca cyklu uparcie twierdziła, że była chyba w 13dc
 
reklama
Moim zdaniem dobrze , ale jak one to odebrały to nie wiem 😅 do końca tygodnia mam mieć info czy przechodzę na 3 etap ( już ostatni) . Mógłby mi los rzucić taką nagrodę pocieszenia
Trzymam kciuki :).
Ja w zeszłym roku do maja miałam bardzo kiepski czas, potem dość nieoczekiwanie udało mi się znaleźć fajną pracę, przeszłam trzy etapy rekrutacji i bardzo wiele na plus mi to dało, jak sobie myślę, że miałabym teraz być tam gdzie byłam rok temu to mam dreszcze ..
Daj znać jak, czy się uda :).
 
Trzymam kciuki :).
Ja w zeszłym roku do maja miałam bardzo kiepski czas, potem dość nieoczekiwanie udało mi się znaleźć fajną pracę, przeszłam trzy etapy rekrutacji i bardzo wiele na plus mi to dało, jak sobie myślę, że miałabym teraz być tam gdzie byłam rok temu to mam dreszcze ..
Daj znać jak, czy się uda :).
Jane będę wrzucać ten offtop;)

Co do testów to nie wiem czy jest sens jeszcze w styczniu robić ale będę szła po syrop dla syna to pewnie kupię test :D
 
Dziewczyny, jestem zmartwiona.
Moja cytologia na podłożu płynnym wykazała nieprawidłowe komórki nabłonkowe o nieokreślonym znaczeniu.
Będę musiała wykonać kolposkopię.
a co to znaczy? W sensie co to może być? Nie miałaś tego wcześniej? Mocno trzymam kciuki za jutrzejsze badanie!


Edit: przepraszam, nie wiem czemu sobie uroilam, że tam było że jutro kolposkopia
 
reklama
Kurde jestem rozdarta między "nie będę czytać wątku bo za dużo wtedy myślę o staraniach" a "hmm ciekawe co tam dziewczyny piszą, a może były jakieś dwie kreski?" 😅
I biję się z myślami czy się zapisywać na luty, jesteście jak jakiś nałóg haha :D
W każdym razie u mnie dziś trzeci dzień stymulacji, w piątek monitoring, ale kurde tak mnie coś pobolewa dziwnie w okolicy jajnika że się boję że jednak ostatnio pęcherzyk nie pękł i mam jakąś torbiel :/ nigdy nie miałam więc zupełnie bez powodu sobie wymyśliłam takie zmartwienie :p
 
Do góry