Filwinka, ja żółtko mogę podawać dopiero po skończeniu roczku ze względu na alergię - zalecenie pani dermatolog.
A u mnie karmienie wygląda tak :
od 5 rano cyc do momentu całkowitego przebudzenia czyli co 15 -20 minut do ok 7:30
po godzinie 9, 130 ml kaszki z butli - i cyc do usypiania.
po drzemce cyc na życzenie a ok 14 słoiczek obiadku i na życzenie cyc i dłuższe spanie
po obudzeniu słoiczek deserku no i na życzenie cyc.
Między 19 - 20, po kąpieli albo sam cyc jak mam piersi jak balony a jak widzę, że są flaczki to 130 kaszki i dopychamy cysiem.
W nocki oczywiście minimum 2-3 pobudki na cyś i jak go coś obudzi to usypianie na cysiu i smoku.
No i w taki sposób wyhodowałam 10 kg żywej wagi.
pozdrawiam
Clue
A u mnie karmienie wygląda tak :
od 5 rano cyc do momentu całkowitego przebudzenia czyli co 15 -20 minut do ok 7:30
po godzinie 9, 130 ml kaszki z butli - i cyc do usypiania.
po drzemce cyc na życzenie a ok 14 słoiczek obiadku i na życzenie cyc i dłuższe spanie
po obudzeniu słoiczek deserku no i na życzenie cyc.
Między 19 - 20, po kąpieli albo sam cyc jak mam piersi jak balony a jak widzę, że są flaczki to 130 kaszki i dopychamy cysiem.
W nocki oczywiście minimum 2-3 pobudki na cyś i jak go coś obudzi to usypianie na cysiu i smoku.
No i w taki sposób wyhodowałam 10 kg żywej wagi.
pozdrawiam
Clue