reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nocne Karmienie

Marta ma prawie 7 miesiecy, a ze 3 razy budzi sie na cyca. I jakos nie mam serca jej nie dac. Nie bardzo mi to przeszkadza, wiec jestem zdania, ze wszystko przejdzie w swoim czasie. A nie bede jej na sile od karmienia odzwyczajac, bo za miekka jestem. ::)
Pozdrawiam
Ania
 
reklama
mój maluch juz potrafił budzic sie ze 3 razy tylko na cyca a teraz od jakiegos tygodnia cos mu sie poprzestawiało i potrafi wstawac co 1-1,5 godz 2 to juz luksus
 
Mikołaj już przesypiał całe noce, kiedy skończył 3 miesiące zaczęły mu wychodzić pierwsze zęby i wtedy budził się 2 razy w nocy, teraz skończył 6 miesięcy i budzi się 3-4 razy... wychodziły mu ostatnio 4 zęby na raz, nie wiem czy mam na to zwalić ::) czy po prostu on tak ma... możliwe też że moje mleko mu nie starcza, ale dodam że wyrósł na nim niezły klopsik... no i różnie to bywa z tm podjadaniem, nieraz faktycznie je, a czasami to sobie tylko ciumka... próbowałam go oszukać wodą, ale się nie dał :)
 
Boze, widze, ze nie jestem z tym sama! Moj maly ma 6 miesiecy i czestotliwosc jego budzen przerasta moje mozliwosci psycho-fizyczne. Juz jestem tak zmeczona, ze z tego zmeczenia nie moge zasnac, wiec 2 godz na dobe snu to w moim przypadku wcale nie jest rzadkosc! POSTANOWILAM cos z tym zrobic ! Bo co malemu z mamy, ktora w dzien nie jest w stanie wykrzesac z siebie odrobiny energii i entuzjazmu ??? Nie mowiac juz, ze i tata nie ma wiekszego pozytku :(

Dziekuje Ci Marianeczko za szybka odpowiedz. Wasza metoda rzeczywiscie jest drastyczna - napisz czy w nocy tez ja zastosowaliscie? Bo w dzien jest latwiej kiedy czlowiek bardziej nad maluchem panuje i jest w stanie odroznic rodzaje placzu. A w nocy wkrada sie jeszcze irytacja i czlowiek nie jest w stanie jasno myslec.I czy wogole w nocy nie reagowac czy jednak dac raz jesc czy dwa? I jak wyczuc kiedy? Tyle pytan... Z jakiej literatury korzystaliscie?
pozdrawiam
 
ja nieraz probuje oszukac malego smokiem ale nie na wiele sie to zdaje czasem przesuwa karmienie o jakies pół godz i to wszystko chociaz faktycznie mam wrazenie ze niekiedy nie chodzi o samo jedzenie (bo mało ssie i zaraz zasypia) ale o fakt ze ktos sie nim zainteresuje weźmie na rece przytuli i jest ok
z podawaniem picia nie próbowałam bo nie chce mi sie wstawac zeby je podgrzac a zimnego jakos nie mam odwagi dawac
 
Zgadzam sie z Marianeczka, ze te nocne pobudki juz w pewnym wieku nie sluza maluszkom. Chociazby ze wzgledu na zabki - nocne pojadanie sprzyja prochnicy, powie to kazdy pediatra, ale my mamy kochamy swoje dzieci i boimy sie odmowic maluszkom cyca w nocy i swojej bliskosci i tkwimy w tym kregu, sama to robie choc ciagle sobie powtarzam, ze koniec, ale sie lamie i kolejna noc wstaje co 2 a nawet co 1 godzine. Tak sie zastanawiam, ze musi byc jakas przyczyna, ze dzieci, ktore wczesniej lepiej spaly w nocy, zaczynaja sie czesciej budzic, spia niespokojnie, moze zbyt pochopnie reagujemy cycem, a one szybko sie przyzwyczajaja...
 
kate332 pisze:
ja nieraz probuje oszukac malego smokiem ale nie na wiele sie to zdaje czasem przesuwa karmienie o jakies pół godz i to wszystko chociaz faktycznie mam wrazenie ze niekiedy nie chodzi o samo jedzenie (bo mało ssie i zaraz zasypia) ale o fakt ze ktos sie nim zainteresuje weźmie na rece przytuli i jest ok
z podawaniem picia nie próbowałam bo nie chce mi sie wstawac zeby je podgrzac a zimnego jakos nie mam odwagi dawac


a moj maly smokiem juz nie da sie tak latwo oszukac, kiedys przez sen bral, i rzeczywiscie spal dalej, ale teraz sie wybudza i potrafi z taka zloscia go z buzki wyrzucic, ze zawsze mnie ta sila sprzeciwu zaskakuje. Pic tez nie bardzo, bo z butli nie chce a z niekapka nie potrafi
 
moze faktycznie same prztzwyczajamy do cycolenia po nocach ale z drugiej strony czego sie nie robi dla swietego spokoju bo to jednak jest niezawodny sposób na szybkie uspienie dziecka w nocy
 
reklama
Witam wszystkie mamy.
Niestety moja misia też się budzi w nocy na cyca i to z 2-3 razy,a ja nie jestem w stanie nie dać jej cycka bo inaczej nie zaśnie,więc siła rzeczy jestem zmuszona.Ale mam nadzieję że niedługo się to zmieni i będzie przesypiała większość nocy.I cieszę się że nie jestem z tym sama.
 
Do góry