witam was serdecznie
równo rok po ślubie
po 2 tyg staran
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
okazało sie ze nosze w sobie dzidziolka
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
radosc ogromna
wszystko ok
w 16 tyg wkoncu wyprosiłam usg (chodziłam panstwowo bo niestety nie było nas wtedy stac na prywatnego lekarza :-()
zadnych wymiotów nic z tych zeczy zadnych plamiem bolow itp
okazało sie na usg ze moje malenstwo zmarło w 8 tyg a ja je nosze od 8 tyg martwe
wielka rozpacz nie pamietam co mowił do mnie lekarz
dano tabletki na wywolanie i zrobiono zabieg
dochodziłam do siebie przez prawie 2 lata (walczyłam z depresja ) i gdyby nie moj maz to by mnie tu nie było :-(
zaczelismy sie starac o kolejne malenstwo
staralismy sie o nie ponad 5 lat
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
w ciazy chodziłam prywatnie do "człowieka -boga "
tak go uwazam do tej pory
gdyby nie on to dzis mojej Nicoluni by nie było...
do 17 tyg wszystko ok wzorowo
w 17 tyg zaczeło sie rozwarcie 1cm i zaczeła sie skracac szyjka
leki ,hormony na podtrzymanie nie mowiac o innych
srednio co 2-3 tyg szpital i patologia ciazy skorcze
kroplowki 17 godzinne
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
miałam marne szanse jak to okreslali lekarze ze szpitali w ktorych bywałam poniewaz miałam miesniaka w czasie ciazy urosł do 14 cm srednicy
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
z jednej strony był miesniak z drugiej niunia
lekarze mowili ze jak z blizniakami
był momet ze lekarze patrzyli tylko czy serduszko bije bo miesniak uciskał na główke coreczki
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
miałam dosc w 28 tyg dostałam takich skorczy ze myslałam ze to juz koniec dokładnie to powiedziałam mezowi
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
:-(
dostałam zastrzyki na płuca
doszła cukrzyca ciazowa i jakby tego było mało doszła cholestaza (niewydolnosc watroby )
od 30 tyg kategoryczny zakaz wstawania chyba ze do łazienki siusiu
moj lekarz mowił od 17 tyg ciazy " bedziemy robic tak abys wytrzymała przynajmniej do 30 tyg - takie dzieci mozna juz uratowac " pamietam to jak dzis
a jak wskoczył mi 32 tydzien to powiedział " dziecko jest w pełni rozwiniete nie jest duze ma ok 2 kg ale juz przezyje Teraz walczymy o kazdy dzien ciazy o kazdy GRAM malenstwa"
i tak po odstawieniu mojej " apteki z lekami " po tyg. odeszły mi wody
dostałam skorcze co 2 min
a po dojechaniu do szpitala (mamy 10 min samochodem ) rozwarcie na 8 cm skorcze co minute
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
lekarze w szoku dziecko w kanale rodnym a oni mi mowia ze mam rodzic naturalnie !!!!!!!!
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
gdzie od 6 tyg mowiano ze jest za duzy mezniak zi ze na 200 % CC bo duze ryzyko ze dziecko umrze
dodatkowo mała nie nie odwrociła i była posladkowo !! a oni kaza mi rodzic naturalnie !!
zrobiłam taka afere ze papiery na zgode na CC podpisywałam juz jak mnie kroili bo nie było czasu
przeciez jak dziecko jest posladkowo i jest to 1 porod to podobno nie wolno rodzic naturalnie
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
i usłyszałam jej płacz - płakałam i ja uwierzcie
dziecko nie duze 2700 g 51 cm ale zdrowiutkie 10 pkt
tylko to sie liczyło nie liczyła sie waga ani pkt
tylko to ze jest zdrowa i jest juz z nami
było to 28 grudnia (poniedziałek 4:15 rano )
urodzona w 37 tyg ciazy
a 31grudnia w sylwestra wychodzilismy z naszym skarbem do domu
a moj maz jak tylko zobaczył malenka to zapytał czy mozemy od razu przystapic do "robutki " rodzenstwa hehh
a oto wklejak zdjecie 1 doba zycia mojej kruszynki dumny tatus trzyma ja na rekach
zawsze jest nadzieja Nicolka urodziła sie 4 miesiace przed 7 rocznica naszego slubu
![57f1b4e334.jpg 57f1b4e334.jpg](https://fx1.bbstatic.pl/attachments/163/163973-d31e0ba7e538f349b174f1231f7ee658.jpg)