KAŻdy ma prawo się tu wypowiadać tak samo jak kazdy ma prawo do życia.
Owszem ale w temacie a nie poza nim.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
KAŻdy ma prawo się tu wypowiadać tak samo jak kazdy ma prawo do życia.
Noel, moim zdaniem Kacha ma prawo wypowiadac sie w tym temacie, poniewaz dotyczy on trudnych spraw związanych z ciążą, moim zdaniem nie ma w jej wypowiedziach niczego nie związanego z tematem. Kacha ma prawo współczuć dziecku, skoro wszyscy wspolczują rodzicom, ona nie pisze ze ta czy tamta jest złą matką, ona po prostu pisze ze ZD to nie powod do usunięcia ciąży. Może się mylę, ale tak to wygląda z mojego punktu widzenia, a usuwanie jakichkolwiek postow to cenzura jaka dopuszczalna była 20 lat temu ale juz nie teraz...
(...)Nie ukrywam, że do założenia tego wątku skłoniła mnie mało konstruktywna dyskusja na jednym z sąsiednich wątków. Mam nadzieję, że dyskusja tu nie będzie się toczyła tylko wokół tematu "czy usuwać nienarodzone dzieci, u których stwierdzono podczas badań prenatalnych ZD", ale także wokół tego jak i gdzie szukać pomocy. Pewnie zostanie tu też opisanych kilka bardzo bolesnych historii..
(...)
Bardzo proszę, by nikogo za jego poglądy czy decyzje tutaj to nie osądzano.
Proszę o życzliwą postawę w stosunku do interlokutorów.
Nie ukrywam, że do założenia tego wątku skłoniła mnie mało konstruktywna dyskusja na jednym z sąsiednich wątków. Mam nadzieję, że dyskusja tu nie będzie się toczyła tylko wokół tematu "czy usuwać nienarodzone dzieci, u których stwierdzono podczas badań prenatalnych ZD", ale także wokół tego jak i gdzie szukać pomocy. Pewnie zostanie tu też opisanych kilka bardzo bolesnych historii
A ja uważam, że to jest wybór kobiety czy chce urodzic "chore" dziecko czy nie.
Każda kobieta powinna decydowac sama o sobie.
Nie można kogoś zmuszac do urodzenia i pokochania chorego dziecka czy z ZD.
Każda kobieta inaczej przeżywa taką wiadomośc i nie każda będzie potrafiła się z tym zmierzyc. To powinna byc jej decyzja i nikt nie powinien tego potępiac.
.
a zachodzac w ciąże jaka mamy gwarancje ze urodzi sie zdrowe i donoszone dzieciatko ??Nie można kogoś zmuszac do urodzenia i pokochania chorego dziecka czy z ZD.
.