reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Negatywny test 19dpo

Beta z wczoraj 209.
Rozmawiałam z pielęgniarką tu, mówi, że niby przyrosty procentowo w normie, ale te wartości są zbyt małe na ten dzień.
Wiesz co? W Niemczech prowadzą inaczej ciążę. Jak dla mnie wartości są dobre - i z tego wynika że owulacja była później, nie 24.12. Owszem stosunek miałaś tego dnia, ale plemniki mogą przeżyć przez 3-4dni. Więc mogłaś mieć 26-27.12.
Obserwowałabym i poczekałabym na usg za te 10-15dni.
 
reklama
Beta z wczoraj 209.
Rozmawiałam z pielęgniarką tu, mówi, że niby przyrosty procentowo w normie, ale te wartości są zbyt małe na ten dzień.
Przyrosty są jak najbardziej w normie. Jeśli dobrze się czujesz, nic Ci nie dolega to umów się po prostu do nowego gina na usg. Myślę że już za tydzień powinno być cokolwiek widać. :)
 
Beta z wczoraj 209.
Rozmawiałam z pielęgniarką tu, mówi, że niby przyrosty procentowo w normie, ale te wartości są zbyt małe na ten dzień.
Przestań z nimi rozmawiać, przestań czytać, przestań dopytywać. Beta rośnie. Rośnie dobrze.
Naprawdę, już pisałam wcześniej, że wkręcasz sobie stres zupełnie niepotrzebnie.
 
Przestań z nimi rozmawiać, przestań czytać, przestań dopytywać. Beta rośnie. Rośnie dobrze.
Naprawdę, już pisałam wcześniej, że wkręcasz sobie stres zupełnie niepotrzebnie.

Serio mi się dziwisz?
Znasz kogoś z takimi przyrostami i zdrową ciążą? Serio znasz?
Bo ja nie, i jedynie tu na forum widzę, że ktoś może myśleć, że z tego jeszcze może coś być, bo z kimkolwiek rozmawiam, nie widzi szans.
Tak, Beta wzrasta, ale co innego prawidłowy procentowo wzrost z 300 na 600, a co innego z 120 na 200.
 
Poniedziałek 70, Środa 123, czwartek 209.

Tylko, że testy ciążowe już w pt/sobotę miałam pozytywne.
Więc jeśli beta jest we krwi od tego dnia, i urosla do czwartku tylko do 209, to jednak za mało.
Kazda ciaza jest inna . Wszystkie ci piszemy ze moze byc mlodsza . Do tej pory okresu nie dostalas . Poczekaj na ta kolejna wizyte do ginekologa a nie przekreslasz wszystko
 
Patrz jak tabela wyglada jesli chodzi o tygodnie . Ja bym sie nie sugerowala iloscia bety tylko tym ze rosnie
 

Załączniki

  • IMG_20230113_093647.jpg
    IMG_20230113_093647.jpg
    38,9 KB · Wyświetleń: 45
Serio mi się dziwisz?
Znasz kogoś z takimi przyrostami i zdrową ciążą? Serio znasz?
Bo ja nie, i jedynie tu na forum widzę, że ktoś może myśleć, że z tego jeszcze może coś być, bo z kimkolwiek rozmawiam, nie widzi szans.
Tak, Beta wzrasta, ale co innego prawidłowy procentowo wzrost z 300 na 600, a co innego z 120 na 200.
Tylko Twój przyrost 120 ma 200 jest w ciągu mniej niż 48h

Jeśli chcesz juz przekreślić te ciążę mentalnie to możesz, przecież nikt Ciebie nie zmusi to radości i wizualizacji porodu, różowego bobasa czy oglądania wózków.
Każda z nas wierzy, że beta się super rozkręci i ciąża będzie zdrowa, ale skoro Ty w to nie wierzysz no to o czym mowa.
Bardzo mi przykro, że Cię to spotkało bo sytuacja jest bardzo nerwowa i stresująca 😥
 
reklama
Tylko Twój przyrost 120 ma 200 jest w ciągu mniej niż 48h

Jeśli chcesz juz przekreślić te ciążę mentalnie to możesz, przecież nikt Ciebie nie zmusi to radości i wizualizacji porodu, różowego bobasa czy oglądania wózków.
Każda z nas wierzy, że beta się super rozkręci i ciąża będzie zdrowa, ale skoro Ty w to nie wierzysz no to o czym mowa.
Bardzo mi przykro, że Cię to spotkało bo sytuacja jest bardzo nerwowa i stresująca 😥

Oczywiście, że gdzieś po cichu mam jakąś minimalną nadzieję....Bo która starająca się o dziecko by nie miała? :)
Ale rozsądek mi podpowiada, że to się nie kalkuluje.
Pewnie, że chciałabym i marzę o zdrowej ciąży, kolejnym dziecku w domu. Pragnę tego , ale też boję się dopuszczać do siebie myśl, że to może jednak ciaza, bo jak już się okaże, że jednak nie, to nie wiem jak się pozbieram po tym , kolejnego razu nie dam rady chyba.
 
Do góry