Nasze zdrowie

[julienx]

hurrra, a ja już tylko plamię)) i mogę chodzic we wkładeczkach)) po 5 tygodniach, nareszcie!!! ale nie wiem czy to możliwe, ale chyba pękła mi pupka:/no w życiu nie pójdę z tym do lekarza, bo się tam dotknąc nie dam:///

oj Estragon - lepiej sie zaudaj do lekarza, bo jesli jest tak jak piszesz, to moze lepiej żeby to ktoś obejrzał

 

[estragon]

kurczę, już sama nie wiem co to jest, normalnie nie odczuwam żadnego dyskomfortu, za to jak się załatwiam, to krzyczę z bólu:/, choler..ka

 

[nataliak]

a moze to hemoroidy?

 

[aga0411]

estragon ale po czym poznajesz. że ci pupka pękła ?
ja tydzień temu odkryłam hemoroida , aż się przeraziłam, siedzieć nie mogłam, ból okropy, ale M kupił dobrą maść i prawie się cały już schował.. :-)

 

[nataliak]

mi sie cos zaczyna wydawac ze i mnie dopadly ale gdzies gleboko schowane wiec musze kupic jakies czopki :/

 

[estragon]

aga ja miałam podczas porodu pęknięty zadek i szyty. A w ogóle co to są hemoroidy, tzn jak poznac, że to właśnie to???

 

[aga0411]

mój hemoroid wyszedł na wierzch i poczułam go prawie przy wejściu do tyłka takie okragłe, aż się wystraszyłam, a jak zobaczylam w lustrze, to jakby taka zyła bo to z wysiłku wychodzi..

Nataliak, ten krem co ja mam ma taki aplikator więc do środka też można aplikować.
http://www.doz.pl/apteka/p4673-Procto-Glyvenol_krem_doodbytniczy_30_g
taki

 

[julienx]

na hemoroidy dobry tez jest posterisan - czopki i masc.
czopki trzeba zakładać po kazdym wypróżnieniu.

 

[estragon]

dżizasss, to ja hemoroidów nie mam... na szczęście...

 

[wiolan]

dżizasss, to ja hemoroidów nie mam... na szczęście...

one na zewnątrz nie mouszą wychodzić... jak masz wewnątrz to ich nie wyczujesz.. przy załatwianiu się możesz miec tylko krew i ból...


A my dzisiaj wyszłyśmy ze szpitala, bo trafiłyśmy tam w poniedziałek wieczorem... ja dostałam krwotoku z macicy... straszyli mnie do wczoraj ponowną "operacją".. ale myślę, że chodzilo o łyżeczkowanie... masakra.. nie mogłam dojść do siebie... okazało się, że w mojej macicy zalegała wydzielina, a macica sie za szybko zamknęła... i w poniedziałek jakims cudem się otworzyła.. po tygodniowym zamknieciu... i na szczescie podjela prace i zaczela znowu sie skurczac... bo byloby kiepsko... te 2 dni to jakiś horror...