reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

Ja też mam dobre wieści! Wczoraj byłam na kontroli ( taki był męczący dzień, że nawet mi się pisać nie chciało :-)). Więc tal : wyniki cukru wyszły w normie!!!!Hura!! Kazali tylko trzymać dietę do porodu, ale to chyba dam radę;-) Położna wyczuła, że mała leży tak jak powinna, czyli główką na dól:tak: Super!Po obmacaniu i pomierzeniu brzucha, stwierdziła, że wszystko ok. Lekarz wypisał mi skierowanie na usg, ale okazało się, że najbliższy termin jest za ...6 tygodni!!!:szok::szok::szok::szok:Masakra jakaś! Za 6 tygodni to ja mogę być już po wszystkim. Szkoda, bo chciałam się upewnić, że z Niunią wszystko ok. I chyba będę musiała pójść prywatnie do polskiej przychodni, a to już koszt ok 150 euro ( wizyta+usg). No ale nie byłam już dwa miesiące i chciałabym jeszcze sprawdzić czy wszystko gra.
Muszę powiedzieć, że ostatnio czuję się coraz gorzej, Hania tak mi się układa, że mnie wszystko boli. Jak nie w żebra, to w żołądek mnie kopnie, o przeponie nie wspomnę. Nie wygodnie mi siedzieć, w nocy syczę z bólu jak mam się przekręcić z boku na bok. A jak chodzę , to tak mnie ciągnie w pachwinach że szok!Och, nie wiem jak to będzie dalej. A muszę jeszcze pracować 3,5 tygodnia!

No nic, będzie jeszcze gorzej :-) Więc nie martwcie się dziewczynki, nie jesteście same z tym samopoczuciem:-)
 
reklama
Ja też mam dobre wieści! Wczoraj byłam na kontroli ( taki był męczący dzień, że nawet mi się pisać nie chciało :-)). Więc tal : wyniki cukru wyszły w normie!!!!Hura!! Kazali tylko trzymać dietę do porodu, ale to chyba dam radę;-) Położna wyczuła, że mała leży tak jak powinna, czyli główką na dól:tak: Super!Po obmacaniu i pomierzeniu brzucha, stwierdziła, że wszystko ok. Lekarz wypisał mi skierowanie na usg, ale okazało się, że najbliższy termin jest za ...6 tygodni!!!:szok::szok::szok::szok:Masakra jakaś! Za 6 tygodni to ja mogę być już po wszystkim. Szkoda, bo chciałam się upewnić, że z Niunią wszystko ok. I chyba będę musiała pójść prywatnie do polskiej przychodni, a to już koszt ok 150 euro ( wizyta+usg). No ale nie byłam już dwa miesiące i chciałabym jeszcze sprawdzić czy wszystko gra.
Muszę powiedzieć, że ostatnio czuję się coraz gorzej, Hania tak mi się układa, że mnie wszystko boli. Jak nie w żebra, to w żołądek mnie kopnie, o przeponie nie wspomnę. Nie wygodnie mi siedzieć, w nocy syczę z bólu jak mam się przekręcić z boku na bok. A jak chodzę , to tak mnie ciągnie w pachwinach że szok!Och, nie wiem jak to będzie dalej. A muszę jeszcze pracować 3,5 tygodnia!

No nic, będzie jeszcze gorzej :-) Więc nie martwcie się dziewczynki, nie jesteście same z tym samopoczuciem:-)

Annya, 150 euro?!?!?!:szok::szok::szok::szok::szok::szok: strasznie dużo! z tym usg to przesadzili, nie ma co... chociaż tyle, że dzidzia prawidłowo ułożona i są dobre wyniki :-) dziewczynki, ale macie rzadko te usg czy wizyty... toż to szok :szok::szok::szok::szok::szok::szok:
 
Spieszę donieść, że Mały już na 100% jest chłopakiem. Lekarz z moim A śmiali się że4 ma duuuże jajka :-DWg USG waży 1800, ale rozmiarami jest tydzień starszy niż powinien

Ja też mam dobre wieści! Wczoraj byłam na kontroli ( taki był męczący dzień, że nawet mi się pisać nie chciało :-)). Więc tal : wyniki cukru wyszły w normie!!!!Hura!! Kazali tylko trzymać dietę do porodu, ale to chyba dam radę;-) Położna wyczuła, że mała leży tak jak powinna, czyli główką na dól:tak: Super!Po obmacaniu i pomierzeniu brzucha, stwierdziła, że wszystko ok

Dziewczyny bardzo się cieszę, że wszystko ok :-). Gratuluję!!!

Ja też po wizycie i w sumie jestem zadowolona :tak:. Gin powiedział, że wyniki pomiaru cukru są przyzwoite i nie muszę po insulinę jechać :happy:, morfologia super dobra jedyne co to mam się oszczędzać bo się szyjka zaczęła skracać (muszę 4 tyg. wytrzymać).

Ale jestem zmęczona chyba mi stres odpuszcza :-)
 
Dziewczyny, gratuluje udanych wizyt, oby tak juz do konca:tak:
Mnie rowniez wszystko ciagnie i boli przy przekrecaniu sie z boku na bok... Chodze jakas cala obolala, maly kopie z taka sila, ze czasami az zasycze z bolu. Poza tym mam od czasu do czasu klucia w pochwie, ciekawe, czy to cos z szyjka sie wyprawia:eek:. Dowiem sie pewnie w poniedzialek podczas wizyty u gina-
 
Hmmmmmmmmmmm, Kalina wyostrzył Ci sie dowcip cosik ostatnio ;-):-D

Widzę, że nasze odczucia sa porównywalne. Kłucia w pachwinach, kponiaki zapierajace dech w piersiach, wrażenie że przy przewracaniu sie z boku na bok w nocy przydał by sie dżwig ... No cóż, koniec zbliża sie wielkimi krokami :szok:
 
Cześć dziewczynki :) właśnie wróciliśmy od lekarza. Wszystko ok :) mała ma 2500gram :) jest śliczna, widzieliśmy buźkę, mimo, że się zasłaniała rąsiami to widziałam, że nosek ma zadarty jak mój mąż kiedy był malusi :) wyniki dobre, mała główką w dół, teraz będę się widzieć z panem doktorem co 2 tygodnie. kopie mocno, serduszko silne i zdrowe :) chyba jest owinięta pępowiną, ale to podobno nie problem. Jesteśmy w trakcie 34 tygodnia, więc generalnie za miesiąc moja malutka może być juz z nami, choć z dzisiejszego badania wyszedł 8 czerwca, co pewnie się sprawdzi bo kiedyś mi się śniło, że właśnie 8 czerwca urodziłam :) pozdrawiamy :)
 
reklama
Do góry