Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

[andzia111]

Mi się pojawił problem z sutkami, od jakiegoś czasu skóra mi schodzi i ranki troszkę ropieją. Macie pomysł co z tym zrobić?

Też mi sie tak porobiło , smarowałam zwykłą niwejką i zeszło

Po wczorajszej wizycie kontrolnej, fakty są następujące: Mała waży 2500, wszystkie wymiary zgodne z wiekiem ciąży,
Na urywkach 3D pokazała nam za to śliczne fuck off .

dobrze ze wszystko oki . No to już wiesz co mała mysli o podglądaczach

 

[Meva]

AMeva - a oprócz tego problem z sutkami, to leci Ci już siara? Albo którejś z was? Bo ja na razie nie zauażyłam żadnych zmian z moimi ( no oczywiście są wrażliwe ), nic mi nie leci, nie są bardziej nabrzmiałe czy coś. Hmmm, czy to , że ma się wcześniej siarę ma wpływ na karmienie?

Nie, jeszcze nie...

Andzia111 - spróbuję nivejką, mam nadzieję że przejdzie.

Wiecie dziewczyny czy was będą nacinać? Bo tu ponoć tylko nacinają w 3% wszystkich przypadków, tylko wtedy kiedy to konieczne.... A i czy macie do wyboru gaz rozweselający jako znieczulenie? Czy ktoraś próbowała?

 

[andzia111]

Wiecie dziewczyny czy was będą nacinać? Bo tu ponoć tylko nacinają w 3% wszystkich przypadków, tylko wtedy kiedy to konieczne.... A i czy macie do wyboru gaz rozweselający jako znieczulenie? Czy ktoraś próbowała?

W sosnowcu tną jak leci , a zreszta tego nieda sie przewidzieć

a ten gaz pierwsze słysze ale bardzo chętnie bym ;łykła" i to poczwórną dawke

 

[beata1980]

U mnie nie biore zadnych dokumentow,poza karta zdrowia,oni tez wszystko maja w komputerze,ale musialam sie pare tyg. temu zarejestrowac to wtedy zanosilam duzo roznych informacji,a reszte czyli wyniki badan itprzesyla juz lekarz;-);-)

 

[basiaw1983_23]

Oj ja też poproszę trochę gazu rozweselającego (do śmiechu to mi pewnie nie będzie)

 

[kamireszel]

Meva - a oprócz tego problem z sutkami, to leci Ci już siara? Albo którejś z was? Bo ja na razie nie zauażyłam żadnych zmian z moimi ( no oczywiście są wrażliwe ), nic mi nie leci, nie są bardziej nabrzmiałe czy coś. Hmmm, czy to , że ma się wcześniej siarę ma wpływ na karmienie?

Ania mi leci siara od dawien dawna. Nie pamiętam dokładnie ale myślę, że ze 2 miesiące na pewno. Jak się pojawiła to musiałam mocno ścisnąc pierś by coś poleciało, a od jakiegoś czasu (ok 2tyg) byle dotknięcie piersi powoduje wyciek
Nie wiem czy to dobrze czy nie ale jest

 

[Carmi]

Meva - a oprócz tego problem z sutkami, to leci Ci już siara? Albo którejś z was?

mi leci od kilku m-cy, ale zauwazylam to TYLKO dzieki tym plastikowo-gumowym nakladkom formujacym brodawki, bo po sciaganiu ich zawsze bylo pare kropelek w pojemniczku i na piersiach. Czyli tylko wtedy, gdy byl nacisk. Tak to spokoj i cisza. :-)

 

[kabaretka]

Meva co do siary to mi leciala przez kilka dni miesiac, moze dwa temu. A teraz juz nie. Ale czytalam ze nie ma to zadnego zwiazku ani wplywu na przyszle karmienie, u niektorych sie pojawia, a u niektorych nie.

 

[madziumba]

a moze wystarczy jak dostaniesz antybiotyk..przynajmiej mi tk połozna mówiła ze jezeli cos wyjdzie w posiewie to daja antybiotyk..

ponieważ mam też kiepski wynik posiewu to się zmartwiłam ale gin powiedział, że jak trafie do szpitala z akcją porodową to dostanę antybiotyk. Nic mi teraz nie kazał brać dopiero jak zacznę rodzić mam do niego zaufanie w tej kwestii ponieważ jest ginekologiem-położnikiem i cytologiem :-). Także spokojnie dziewczyny będzie dobrze!!!

Na urywkach 3D pokazała nam za to śliczne fuck off .

Annya widzę że Córcia konkretna jest !!! ;-)Super że wszystko dobrze :-)

Co do siary to ja od jakiś 3 tygodni obserwuję na biustonoszu plamki i jak ścisnę to się jakieś kropelki pojawiają ale nic nie cieknie ciurkiem :-)

 

[lenka87]

Mi siara leci od jakiegoś czasu- może od dwóch miesięcy. Dziwne uczucie. Mówicie,ze to nie ma związku z przyszłym karmieniem??szkoda, bo nastawiłam się,że nie będzie problemu jeśli coś takiego się już pojawiło. No,ale czas pokaże...