reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

hehhehehehe
Kochana Irlandia.....
Wy tu cały czas mówicie o jakiś szyjkach, otwartych, zamkniętych, skróconych lub nie.... hehehe a w Irlandii nic nikogo nie interere. Sama sobie musisz radzić i domyslać się. Nie znamy nawet zbliżonej wagi czy rozmiarów naszych dzieci,tym bardziej terminów, blizko czy daleko, nikt nas nie bada tam na dole hehhehe a jak polecisz za szybko do szpitala (miń 5cm rozwarcia:-D:-D:-D:-D) to Cie wy.....gonią do domku.
A po co co kolwiek wiedzieć.... urodzisz to sie wszytskiego dowiesz:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Irlandzkie tłumoki
 
reklama
hehhehehehe
Kochana Irlandia.....
Wy tu cały czas mówicie o jakiś szyjkach, otwartych, zamkniętych, skróconych lub nie.... hehehe a w Irlandii nic nikogo nie interere. Sama sobie musisz radzić i domyslać się. Nie znamy nawet zbliżonej wagi czy rozmiarów naszych dzieci,tym bardziej terminów, blizko czy daleko, nikt nas nie bada tam na dole hehhehe a jak polecisz za szybko do szpitala (miń 5cm rozwarcia:-D:-D:-D:-D) to Cie wy.....gonią do domku.
A po co co kolwiek wiedzieć.... urodzisz to sie wszytskiego dowiesz:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Irlandzkie tłumoki

Nie jestes sama kochana....mnie od poczatku ciazy jeszcze nikt nie badal ginekologicznie,mialam tylko jedno usg polowkowe i tyle,a co do wagi ani wzrostu maluszka,to tez dowiem sie dopiero po porodzie,gdyby nie ten moj woreczek zolciowy ktory mi dal popalic w zeszlym tyg. to pewnie by mi nie robili juz usg,a tak to mi powiedzieli ze z dzidzia wszystko okay,a pozatym niewiele widac bo juz jest duza i tyle,no a u gina to tylko pomiar brzuszka cisnienia serce dzidzi i tyle:wściekła/y::wściekła/y:
 
Melduję się po wizycie. U mnie nadal ujście otwarte na 1 cm. Fenoterol mam jeszcze brać przez tydzień (do 15 maja), a później możemy rodzić. Mała waży 3 kg z groszami i nadal jest ustawiona grzecznie główką w dół. Właściwie wszystko jest gotowe i mam taką cichą nadzieję, że za tydzień się zacznie :-) Tak bym chciała mieć już maleńką przy sobie...

Gratuluje dobrych wiesci.Hmm za tydzien mówisz kurcze to strasznie szybko mozesz tulic juz swoja malutka.Mnie tam sie nie spieszy wolałabym dotrwac do terminu 12 czerwca.

Nie jestes sama kochana....mnie od poczatku ciazy jeszcze nikt nie badal ginekologicznie,mialam tylko jedno usg polowkowe i tyle,a co do wagi ani wzrostu maluszka,to tez dowiem sie dopiero po porodzie,gdyby nie ten moj woreczek zolciowy ktory mi dal popalic w zeszlym tyg. to pewnie by mi nie robili juz usg,a tak to mi powiedzieli ze z dzidzia wszystko okay,a pozatym niewiele widac bo juz jest duza i tyle,no a u gina to tylko pomiar brzuszka cisnienia serce dzidzi i tyle:wściekła/y::wściekła/y:

Mnie tez badał tylko na pierwszej wizycie baaardzo dawno temu.Co prawda USG mam robione na kazdej ale tez niewiem ile mała wazy i ma wzrostu choc pytałam nie raz ale mój gin powiedział ze miesiac przed porodem bedziemy ja wazyc wiec na wizycie która mam 22 maja dowiem sie ile malutka ma.Z tego co wspominał nie bedzie za duza ale to moze i dobrze zawsze łatwiej wyskoczy.:tak:
 
Melduję się po wizycie. U mnie nadal ujście otwarte na 1 cm. Fenoterol mam jeszcze brać przez tydzień (do 15 maja), a później możemy rodzić. Mała waży 3 kg z groszami i nadal jest ustawiona grzecznie główką w dół. Właściwie wszystko jest gotowe i mam taką cichą nadzieję, że za tydzień się zacznie :-) Tak bym chciała mieć już maleńką przy sobie...
Gratuluje dobrych wiesci :tak:
Ladna wage ma Twoja mala laseczka :tak::-)

hehhehehehe
Kochana Irlandia.....
Wy tu cały czas mówicie o jakiś szyjkach, otwartych, zamkniętych, skróconych lub nie.... hehehe a w Irlandii nic nikogo nie interere. Sama sobie musisz radzić i domyslać się. Nie znamy nawet zbliżonej wagi czy rozmiarów naszych dzieci,tym bardziej terminów, blizko czy daleko, nikt nas nie bada tam na dole hehhehe a jak polecisz za szybko do szpitala (miń 5cm rozwarcia:-D:-D:-D:-D) to Cie wy.....gonią do domku.
A po co co kolwiek wiedzieć.... urodzisz to sie wszytskiego dowiesz:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Irlandzkie tłumoki
Nie jestes sama kochana....mnie od poczatku ciazy jeszcze nikt nie badal ginekologicznie,mialam tylko jedno usg polowkowe i tyle,a co do wagi ani wzrostu maluszka,to tez dowiem sie dopiero po porodzie,gdyby nie ten moj woreczek zolciowy ktory mi dal popalic w zeszlym tyg. to pewnie by mi nie robili juz usg,a tak to mi powiedzieli ze z dzidzia wszystko okay,a pozatym niewiele widac bo juz jest duza i tyle,no a u gina to tylko pomiar brzuszka cisnienia serce dzidzi i tyle:wściekła/y::wściekła/y:
Mnie tez jeszcze lekaz nie badal tutaj ginekologicznie. Jakos zbytnio mi to nie przeszkadza :-p;-) (Jak bylam w PL w 26tc bylam prywatnie u ginki i mnie zbadala ginekologicznie i stwoerdzila,z ewzytsko super, wiec jak super to si enie stresuje) Z tego co wiem to u nas badaja po 38tc. Jezeli nic sie nie zaczna dziac to wtedy sprawdzaja co i jak. No ale nie wiem pozyjem zobaczymy.
Z tym, ze odsylaja ze szpitala jak porod dopiero si ezaczal to tez slyszalam, ale ja jestem twarda i zostane na poczekalni ;-)do szpitala mam za daleko zeby tak jezdzic w ta i spowrotem.
Moja ginke widzialam dwa razy bardzo sympatyczna kobitka i robi o co ja poprosze ;-)Plec potwerdzila, zwazyla maluszka, a inni lekarze ponoc tego nie robia.
 
Jeszcze nie urodziłam, mam czas do 18 maja bo tylko do tej daty dostałam zwolnienie, chociaż mój gin nie chciał dać na te 11 dni zwolnienia(od 8 do 18 maja) chciał daż tylko na 7 dni bo powiedział, że na dłużej nie jest mi potrzebne bo urodzę już w ciągu tygodnia. Na moje pytanie czy to będzie bardziej po upłynięciu tygodniu czy wciągu tygodnia powiedział, że wciągu tygodnia.Muszę tylko zaciskać nogi do wtorku popołudnia, bo wtedy będzie juz znany wynik GBS (wymaz z pochwy), a tego potrzebują na porodówce, bo wtedy więdzą czy dziecku podać szczepionkę czy nie. Też ogólnie jestem jakaś taka zdenerwowana, skurcze czuje jak miałby się okres zbliżać, ale pożyjemy zobaczymy czy mój ginek się nie mylił.
 
Jeszcze nie urodziłam, mam czas do 18 maja bo tylko do tej daty dostałam zwolnienie, chociaż mój gin nie chciał dać na te 11 dni zwolnienia(od 8 do 18 maja) chciał daż tylko na 7 dni bo powiedział, że na dłużej nie jest mi potrzebne bo urodzę już w ciągu tygodnia. Na moje pytanie czy to będzie bardziej po upłynięciu tygodniu czy wciągu tygodnia powiedział, że wciągu tygodnia.Muszę tylko zaciskać nogi do wtorku popołudnia, bo wtedy będzie juz znany wynik GBS (wymaz z pochwy), a tego potrzebują na porodówce, bo wtedy więdzą czy dziecku podać szczepionkę czy nie. Też ogólnie jestem jakaś taka zdenerwowana, skurcze czuje jak miałby się okres zbliżać, ale pożyjemy zobaczymy czy mój ginek się nie mylił.

No to kochana odpoczywaj ile wlezie zebys do wtorku nie urodzila:-) 3mam kciuki:tak: Na pewno bedzie dobrze:tak:
 
Meva - co do tej dietki, to nie jest taka straszna, można się przyzwyczaić. Zwłaszcza, że to już niedługo. I pocieszę Cię może. Jak Ci się strasznie chce coś słodkiego ( a tak na pewno będzie ;-)) , to możesz sobie zjeść loda ( najlepiej takiego w ciemnej czekoladzie , albo bez, tylko nie owocowego), albo 3 kostki gorzkiej czekolady. Ja już kilka razy próbowałam i cukier po tym w porządku ( mierzę sobie sama za każdym razem). Tylko musisz to zjeść nie zaraz po obiedzie na przykład, tylko jakieś dwie godzinki po głównym posiłku, lub godzinkę po mniejszym, no i odczekać po tych słodkościach też jakiś czas do następnego posiłku.
Aha, zauważyłam jeszcze ,że ( przynajmniej u mnie ) na wzrost poziomu cukru wpływa nie tyle co jem , ale ile jem. Zmniejszyłam porcje ( śniadania i obiady głównie) i po ostatniej kontroli, poziom cukru w normie :-):-)
Trzymam kciuki!

Dzięki za rady, spotkanie na temat mierzenia cukru, diety itp. mam dopiero we wtorek, na razie staram się nie jeść słodkiego i nie zagładzać się. We wtorek zrobia mi jeszcze jakieś badania i pogadankę, mam nadzieję że mają jakieś ulotki na ten temat po angielsku, a nie tylko po duńsku. Jak nie, to się jeszcze uśmiechnę do was po pomoc:tak:.
 
Zielona trzymaj sie oby do wtorku i tak masz blizej niz ja :) Musze zaciskac nogi do 24 maja a to jeszcze tyle czasu ze szok...
 
Moje drogie trzeba bylo nie rozkladac to byscie teraz nie zaciskaly:-D:-D:-D:-D a tak na powaznie to trzymajcie sie dziewczyny i dajcie znac jak sie malenstwa pojawia
 
reklama
Nanya- dobrze jest czytac dobre wiesci- oby wszytsko sie tak dalej ukladalo a my trzymamy kciukasy :-)
hehhehehehe
Kochana Irlandia.....
Wy tu cały czas mówicie o jakiś szyjkach, otwartych, zamkniętych, skróconych lub nie.... hehehe a w Irlandii nic nikogo nie interere. Sama sobie musisz radzić i domyslać się. Nie znamy nawet zbliżonej wagi czy rozmiarów naszych dzieci,tym bardziej terminów, blizko czy daleko, nikt nas nie bada tam na dole hehhehe a jak polecisz za szybko do szpitala (miń 5cm rozwarcia:-D:-D:-D:-D) to Cie wy.....gonią do domku.
A po co co kolwiek wiedzieć.... urodzisz to sie wszytskiego dowiesz:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Irlandzkie tłumoki
ahhh u nas to samo!!! dla tych mniej wnikliwych i nie zadnych infornacji moze OK ale nie dla mnie ciekawskiej

Jeszcze nie urodziłam, mam czas do 18 maja bo tylko do tej daty dostałam zwolnienie, chociaż mój gin nie chciał dać na te 11 dni zwolnienia(od 8 do 18 maja) chciał daż tylko na 7 dni bo powiedział, że na dłużej nie jest mi potrzebne bo urodzę już w ciągu tygodnia. Na moje pytanie czy to będzie bardziej po upłynięciu tygodniu czy wciągu tygodnia powiedział, że wciągu tygodnia.Muszę tylko zaciskać nogi do wtorku popołudnia, bo wtedy będzie juz znany wynik GBS (wymaz z pochwy), a tego potrzebują na porodówce, bo wtedy więdzą czy dziecku podać szczepionkę czy nie. Też ogólnie jestem jakaś taka zdenerwowana, skurcze czuje jak miałby się okres zbliżać, ale pożyjemy zobaczymy czy mój ginek się nie mylił.

ojjj Zielona- czekamy, czekamy i kicukasy sciskamy:-)
 
Do góry