Labirynt żyłek bierze się też pewnie stąd, że w naszych organizmach krąży teraz więcej krwi, niż zazwyczaj. A poza tym musimy mieć niektóre miejsca bardziej ukrwione :-)
Dziewczyny! Czy któraś z Was też ma tak, że czasem czuje takie "rwanie" w boku?
Nie wiem, skąd to się bierze. Mam tak od ok. 10 tygodnia. Takie jakby drętwienie żeber...
A teraz doszło takie paskudne rwanie, jakbym nadwyrężyła mięsień jakiś w boku. Ból momentami nie do zniesienia. Ani leżenie nie pomaga, ani rozmasowanie, ani zmiana pozycji - no nic normalnie :-(
Dzisiaj mnie tak już 2 razy złapało. Właśnie leżę i umieram :-(
Dziewczyny! Czy któraś z Was też ma tak, że czasem czuje takie "rwanie" w boku?
Nie wiem, skąd to się bierze. Mam tak od ok. 10 tygodnia. Takie jakby drętwienie żeber...
A teraz doszło takie paskudne rwanie, jakbym nadwyrężyła mięsień jakiś w boku. Ból momentami nie do zniesienia. Ani leżenie nie pomaga, ani rozmasowanie, ani zmiana pozycji - no nic normalnie :-(
Dzisiaj mnie tak już 2 razy złapało. Właśnie leżę i umieram :-(