witam się i ja po wizycie, mała waży 3 kg i ma się dobrze, czop śluzowy odchodzi, szyjka skrócona ale jak to lekarz określił od strony krzyża się jeszcze trzyma...skurcze zrobiły swoje ale ostatnio już mam conajmniej kilka na godzinę, wieczorem częściej więc muszę mierzyć co ile minut mam i czy nie nabierają cech regularności, zwykle udaje mi się je wyciszyć ciepłą kąpielą, relaksem...jejku byle jeszcze tydzień wytrwać bo za tydzień będzie wynik GBS
jak wróciłam od lekarza to jeszcze porządny kawał czopu mi odszedł, chcieliśmy z m troszkę się "poprzytulać" przed porodem bo później długa przerwa będzie ale chyba zrezygnujemy...
Anirak świetnie wyglądasz :-)
AnnieTess,
aga1986r super że wizyty udane i że wszystko wporządku!
Akatsuki jeszcze trochę i będzie po wszystkim, mam nadzieję że ciśnienie nie skoczy i współczuję tej opuchlizny, moja kuzynka tez przy końcówce bardzo puchła i się biedna męczyła :-/
malinka89 no widzisz nei takie skurczybyki straszne :-)
Chybra zgrabny masz brzuszek, nie duży.
so_happy szok!! nosisz małego kolosa w sobiei to jeszcze uzbrojonego w zęby :-) jakbyś miała rodzić 5 kg-owe dziecko to faktycznie lepiej cc :-/ choć wyobrażam sobie że jak Ci zależało na sn to dla Ciebie niezbyt pocieszające...ja też strasznei się bałam że mogłabym mieć cc, w sumie nigdy nic nie wiadomo ale narazie nie ma przeciwskazań do sn więc jestem zadowolona..