reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
aniulka - cycyki to ja bym chciala chociaz sprzed ciąży
kama - wiem, mój mąz mówi, że wyglądam jak szkapa:-( wszystkie ciotki i wujkowie, co mnie widuja przy okazji jakiś większych imprez, to zaraz po cześć słyszę - ale Ty schudłaś, matko, co jest? Dupa, co ma być?? irytacja mnie zaraz bierze...
edyta - juz miałam robione badania i lekarz powiedział, że widać taka uroda po mamusi;-) Moja mam jest mniej więcej mojego wzrostu a po ciązy ze mną zjechała do 48 kg, podobno wygladała makabrycznie!
kama - wiem, mój mąz mówi, że wyglądam jak szkapa:-( wszystkie ciotki i wujkowie, co mnie widuja przy okazji jakiś większych imprez, to zaraz po cześć słyszę - ale Ty schudłaś, matko, co jest? Dupa, co ma być?? irytacja mnie zaraz bierze...
edyta - juz miałam robione badania i lekarz powiedział, że widać taka uroda po mamusi;-) Moja mam jest mniej więcej mojego wzrostu a po ciązy ze mną zjechała do 48 kg, podobno wygladała makabrycznie!
NataK
Mamusia Kubusia :-)))
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2008
- Postów
- 1 061
a ja zjechałam do 62 kg. z czego się bardzo cieszę, co prawda wagi z przed ciązy nie dązę, ale jeszcze kilka kg by sie przydało, mam tyle spodni do znoszenia, niestety nadal sie w nie nie mieszczę, a szkoda...
Antylopka a ile mierzysz???
Antylopka a ile mierzysz???
Antylopka
Potrojna mamuska
173 cma ja zjechałam do 62 kg. z czego się bardzo cieszę, co prawda wagi z przed ciązy nie dązę, ale jeszcze kilka kg by sie przydało, mam tyle spodni do znoszenia, niestety nadal sie w nie nie mieszczę, a szkoda...
Antylopka a ile mierzysz???
NataK
Mamusia Kubusia :-)))
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2008
- Postów
- 1 061
Antylopka faktycznie troszkę mało ważysz, biorąc pod uwagę Twoj wzrost, moze to nerwy, stres??? ja mam 175 cm, a bywało, ze wazyłam 51 kg. bardzo zle się wtedy czułam, choc tez wcinałam za dwóch, a jednak waga stała w miejcu, no ale to było jak jeszcze chodziłam do pracy, zapieprz i stres robiły swoje. A moze taka juz Twoja uroda i nic z tym nie zrobisz ;-) Myslę, ze jesli nie czujesz się osłabiona i wyniki masz w normie, to nie ma się czym martwic, a te uszczypliwe komentarze zlej po prostu. tez się nasłuchałam...pozniej jak przytyłam, to były docinki, ale w druga stronę, ze powinnam się za siebie wziasc i schudnąc po porodzie, faktycznie dosc duzo przytyłam, ale lepiej się z tym czułam, teraz jest 62 i chciałabym zrzucic jeszcze z 2-3 kg, zeby sie w te spodnie zmiescic a na temat cycusiow, to szkoda mowic....jak sie dorobię, to se implanty wstawię
Antylopka
Potrojna mamuska
NataK - sama siebie wolę oglądać jak mam kilka kg więcej, ale co zrobić. Stres to ras=czej nie, może bardziej zabiegania + "taka uroda"
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
No Anylopka, gratuluje, fajnie, ja niestety przytylam od 3 miesiecy 10 kg!!!
Lazi to za mna jak jakis koszmar, od kilku dni "cwicze", to znaczy tancze, naciagam sie , bo bandzior nie da mi porzadnie pocwiczyc, a przy bieganiu i naciaganiu sie i on ma radoche ,do tego jem mniej,nie tlusto,zero slodyczy,wiec zobaczymy co sie bedzie dzialo, ale w tak krotkim czasie zeby przytyc tak starsznie to jeszcze mi sie nigdy nie przytrafilo,do tego mam tone praszczy na buzi i wogole zeszlam na psy pod wzgledem wygladu:-(-to tyle.Musialam sie wyzalic, przepraszam jesli bylo niesmacznie
Trzymcie kciuki babki, co by mi sie udalo to zrzucic!!!
Lazi to za mna jak jakis koszmar, od kilku dni "cwicze", to znaczy tancze, naciagam sie , bo bandzior nie da mi porzadnie pocwiczyc, a przy bieganiu i naciaganiu sie i on ma radoche ,do tego jem mniej,nie tlusto,zero slodyczy,wiec zobaczymy co sie bedzie dzialo, ale w tak krotkim czasie zeby przytyc tak starsznie to jeszcze mi sie nigdy nie przytrafilo,do tego mam tone praszczy na buzi i wogole zeszlam na psy pod wzgledem wygladu:-(-to tyle.Musialam sie wyzalic, przepraszam jesli bylo niesmacznie
Trzymcie kciuki babki, co by mi sie udalo to zrzucic!!!
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2009
- Postów
- 6
Większość kobiet po ciąży marudzi że ma za dużo w pasie i nie może schudnąć.A ja mam odwrotnie.Miesiąc po porodzie wróciłam do swojej normalnej wagi tzn.50kg.Ale teraz jest tragicznie.Od porodu minęło 16 miesięcy a ja ważę 42 kg.Spodnie na mnie wiszą i niemogę na siebie patrzeć.Podejrzewam że przyczyną jest to że nadal karmię córkę piersią i mam problemy z jej odstawieniem.Bardzo chciałabym przytyć.Może ktoś mi coś poradzi?Czy jak przestnę karmić to uda mi się choć troszkę przytyć?
reklama
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Martusia i tu chyba mi dalas odpowiedz na moje pytanie,tez szybko po porodzie wrocilam do swojej wagi przed porodem i dlugo mialam taka sama, ja wlasnie jakos 2 miesiace temu odstawilam malego od piersi, i zaraz po tym ruszylam wagowo mocno do przodu,wiec mysle ze to ma z tym duzo wspolnego.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 128
- Wyświetleń
- 41 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 24 tys
- Odpowiedzi
- 171
- Wyświetleń
- 45 tys
Podziel się: