Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

[użytkownik 902]

Możliwe, u mnie to pełny 37tc

 

[malgorzatkar]

Agulam moja Ola w 36tc 3500 wg usg, a cc w 39,0tc 3880, łozysko miałam duuuuuże i jeszcze nie było do końca zwapniałe, więc jakbym miała czekać, aż sama wyjdzie, przekroczyłaby 4kg jak nic

 

[darunia0712]

Ja marzę o tym żeby moje dzieci urodziły się z wagą 3 kg.

 

[użytkownik 902]

Darunia to chyba średnio realne Ja będę się cieszyć jak Adaś będzie miał powyżej 2,5kg

 

[darunia0712]

Jak byłam u lekarza w 34 tc + 5 dni to miały 2900 i 2700. Wiem, że są te błędy pomiaru, ale nadzieję można mieć :-)

 

[Hubson]

Katka, zobaczysz, ze jeszcze niejedna z nas przegonisz. Na pewno sama nie zostaniesz.

Pola, w moim szpitalu to samo, 38tc skonczony to ciaza donoszona. Nie wiem, od czego to zalezy, mose od stopnia referencyjnosci?

Darunia, bedzie super jak beda miec po 3 kg , ale jak nie to tez nie tragedia. Ja bede sie cieszy, jak moj maly do 3 kilo dobije przy porodzie, a nie mam cesarki we wtorek

 

[darunia0712]

Hubson, przypomniałaś mi, że to już we wtorek...

 

[haust]

Dla mojego lekarza 38 tc to donoszona, dla lekarza mojej szwagierki to 37 tc - to samo miasto i ten sam szpital

 

[2411magdalenka]

..dzisiaj w poradni zrobiono mi usg i ktg
na usg wszystko względnie dobrze.. młody ma 2105g co odpowiada wg nich 32tc+5ni (u mnie 33tc 3 dni).. przepływy ok, łożysko II stopień, kazali mi więcej pić, że "wód nie jest za dużo, poziom 64" i oczywiście nie wiem o co chodzi z tym 64, w necie wyczytałam, że prawidłowa ilość waha się między 100ml - 2l ;-) więc 64 byłoby poniżej normy...... a AFI znowu ma mniejsze wartości.
Zadzwoniłam do mojej gin zapytać co ona na to (na usg genetycznym tydzień temu wszystko ok), powiedziała że to dziwna wartość, że wg niej nie ma powodu do niepokoju, żebym dalej się oszczędzała i piła normalnie.
wizytę u niej mam 25,06
w diabetologi 1.07
w poradni patologi ciąży (tam gdzie dzisiaj) 3,07

na ktg tętno ok, w ciągu 30 min 2 skurcze, na ok 30-40%

 

[D o t i]

Jagodka, no wlasnie, jak to jest? Moj gin mowi, ze ciaza donoszona to 38 tc i mowil tez, ze gdybym teraz zaczela miec skurcze porodowe, zatrzymywalby je do 38 tygodnia wlasnie.

Ja nie Jagódka, ale mój lekarz po wczorajszym usg orzekł, że w razie akcji nie trzeba nic powstrzymywać. Ale ja bym wolała, żeby Junior jeszcze posiedział, u mnie zresztą porodu ni widu ni słychu ;-)