reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

Małgorzatko - nie wiem jak masz to zrobić ale skoro jest jakieś zagrożenie to musisz się oszczędzać i już. Niby niewiele nam zostało do końca ale z innej perspektywy czyli do bezpiecznego porodu jeszcze kawał drogi.

Ja się dzisiaj przeraziłam poważnie. To już taki fetysz ciążowy, że zawsze oglądam to co zostawiam w ubikacji :dry: i dzisiaj patrzę a tam po sikaniu brązowa śluzo-maź. Więc wkładka w ruch i co chwilę szłam mimo, że mi się nie chciało żeby się upewnić. I za którymś razem znowu. Później naczytałam się w google o czopach, porodach i innych tego typu i mi się aż słabo zrobiło. Poszłam kolejny raz i skapowałam w końcu, że to nie z tej dziurki... Paranoja, ja już serio w paranoję popadam... :baffled:
 
reklama
Dziewczyny gratuluję wizyt :tak:

Małgorzatka dodatkowo trzymam kciuki, żebyś jak najdłużej dała radę :tak:
 
Małgorzatka niech mąż pilnuje:tak: Trzymaj tam nóżki razem jak najdłużej i bezwzględnie jutro wygospodaruj czas na pozałatwianie tego wszystkiego. Proszę również mniej biegać ;-)
Pozostałym wizytującym gratuluję dużych bobasków, super że wszystko dobrze :-)
 
Małgosiu odpoczywaj, musisz do lipca wytrzymać. Ściskaj nóżki. Jutro znowu szkołę rodzenia mam. Zastanawiam się czy coś mi to pomoże jak już wybije godzina zero...
 
Małgorzatka ja miałam mieć zakładany w poprzedniej ciąży, ale jakoś się obyło i donosiłam - urodziłam w tygodniu 39+5 :-). Z małym dzieckiem nie da się leżeć, ale odpoczywaj jak najwięcej.

Gratuluje udanych wizyt!

Co do długości szyjki to gin 20-go powiedział, że mam 3-4cm i powiedział, że mi się skraca i mam przede wszystkim nie dźwigać. Nie wiem skąd wie, że mi się skraca, skoro raczej nie zapisywał sobie wcześniej długości szyjki. Dostałam luteinę 2x2 50mg , no spe forte 3x1, magnez 3x1. Moje dziecko waży ok 1600kg, ułożone jest głową w dół, ŁOŻYSKO SIĘ PODNIOSŁO! Trzymajcie kciuki, żeby nic więcej się nie działo z tą szyjką, bo nie wyobrażam sobie zostawić Mikołaja i leżeć w szpitalu...
 
Małgosia trzymaj się w całości:)

Troszkę się zaczynam martwić bo ja mam 2,5 cm szyjkę niby twarda i zamknięta ale wy wszystkie macie długie, a mi lekarz nic nie mówił, żebym uważała czy coś brała dodatkowo:-(
 
reklama
Do góry