Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

[Hobbit]

Dzięki dziewczyny. Problemów z żołądkiem nie mam, brzuch faktycznie baaardzo wysoko, ale do przeponowego oddychania jestem przyzwyczajona (wyczynowe uprawianie sportu w przeszłości), więc to nie problem. Może faktycznie to wina anemii i zmian pogodowych. Eh... Trochę mnie to martwi, bo miałam dużo energii a oklapłam strasznie, nic mi się robić nie chce przez to.

U nas w szpitalu koło domu (powiatowy) można kiedy się chce podejść na KTG - zgłasza się tylko chęć na izbie przyjęć i już. Koszt to 30zł. A u lekarzy to zależy. Moja gin ma tam gdzie przyjmuje więc każe robić przed każdą wizytą, nie liczy za to dodatkowo, jest w cenie wizyty.

GiB a TY chodzisz do zwykłego diabetologa czy do poradni diabetologicznej dla ciężarnych? Pytam z ciekawości, bo ostatnio na szkole rodzenia lekarz sugerował, że najlepiej do poradni na Chałubińskiego, bo to są ginekolodzy ze specjalizacją w diabetologii i oni też doradzają w zależności od typu cukrzycy najlepszą formę i miejsce porodu.

 

[Gosia i Bartek]

Hobbit bylam w poradni w szpitalu na Brochowie. Tam lekatka z wewnetrznego schodzi. Oprocz ciezarnych nie widzialam tam nikogo innego.

 

[elifit]

Już po wizycie. Wszystko dobrze. Dostałam skiero na badania w tym toxo jeszcze raz. Usg jutro lub pn. Zwolnienie do 22 maja.
Pytałam o poród sn i lekarz powiedział że tylko jeśli dziecko będzie nieduże. Będzie zależeć od ostatniego usg. Poprzednio syn waga 3850g.

 

[limonka8721]

No i ja tez już po badaniu tej glukozy. Oczywiście nie było tak jak się spodziewałam (to akurat na moje sczeście ), bo nie dostałam normalne glukozy do picia tylko jakis inny napoj który zawierał glukozę. Pod tym względem kobiety w uk mają łatwiej. W smaku nie bylo najgorsze ale i tak na pusty żołądek nie wchodziło jakoś super. No ale wypiłam odsiedziałam swoje, miałam w sumie 3 pobrania. Niestety wyników jeszcze nie mam ale z tego co mi powiedzieli to powinny być szybko dziś może jutro a w szczególności dowiem się szybko jeśli nie wyjdą dobrze, także zobaczymy. Mam nadzieję, że będzie ok

 

[makota89]

Hobbit - ależ oczywiście! coraz częściej czuję się tak, jakbym miała zaraz zemdleć lub zwymiotować. mam luźny biustonosz, ale mimo wszystko ciężko mi się oddycha i jak jestem w domu chodzę z rozpiętym, albo bez. wczoraj wieczorem tak ciężko oddychałam, że aż M się zaniepokoił, a ja nawet nie zwróciłam na to uwagi.

Gosia - mam nadzieję, że obędzie się bez większych problemów i że spokojnie przez wszystko przebrniesz

Elifit - chyba najgorsza opcja rodzić kilka godzin i doczekać się cesarki. pewnie teraz nie możesz doczekać się USG

ja byłam dziś u internisty. mam skierowanie na morfologię i na CRP. jeżeli CRP wyjdzie podwyższone mam wykupić antybiotyk, a jeżeli w normie mam przyjść do kontroli za tydzień. cholera wie co mi jest, jutro pojadę sobie na to pobranie krwi i chyba tak czy siak pójdę do laryngologa, bo mam wrażenie, że to wszystko wina uszu od razu dostałam skierowanie na morfologię - będę spokojniejsza, bo ostatnią robiłam w lutym.

 

[użytkownik 902]

Makoto - kciuki za dobre wyniki CRP i morfo

 

[arabelka]

a ja dzisiaj odwiedziłam IP, i nie jest za dobrze skurcze, które mam spowodowały, że blizna po poprzedniej cesarce ma grubość dużo poniżej normy. Jest ryzyko pęknięcia
dostałam receptę na nitrendypidynę, ma zapobiegać skurczom macicy. Naprawdę jestem przerażona, bo pęknięcie to ryzyko zgonu dla dziecka i matki. W poniedziałek idę na wizytę do lekarza, zobaczymy co mi powie.

 

[malgorzatkar]

arabelka, trzymam kciuki, bierz leki i leż jak najwięcej się oszczędzaj

 

[użytkownik 902]

Arabelko, współczuję. Mam nadzieję, że jednak leki pomogą, oszczędzaj się

 

[2411magdalenka]

arabelka 3mam kciuki za wyciszenie macicy i żeby wszystko trzymało mocno!!! posyłam pozytywne fluidy

GiB ja miałam również zapis od gin na 3 pobrania, ale że laboratorium jakoś nowych wytycznych nie czyta przeczytało z mojego skierowania 2 pobrania, gdzie ja sama wskazałam że są 3.... ale pielęgniara i tak zrobiła po swojemu.
w poradni diabetologicznej do której chodzę, terminy wizyt ustalane są indywidualnie.. ja bylam 17.04 a dostałam termin na 13.05 /kontrola zapisów mojej glikemii/ bo generalnie u mnie wyniki są w miarę ok - niewielkie przekroczenia... dziewczyny z wyższymi wynikami dostały terminy 2-tygodniowe... polega to na wizycie u pielęgniarek, zważeniu się, pomiarze ciśnienia i obejrzeniu dzienniczka z wynikami, ewentualnie wizyta u gina-diabetologa gdyby wyniki były złe i np rozważenie dołożenia insuliny....

ja się pochwalę że coraz bardziej panuję nad moim cukrem i z 6 pomiarów dziennie zazwyczaj tylko 1 mam przekroczony i to niewiele a podobno u bobasa poziom glukozy jest o 16 jednostek niższy niż nasz z pomiaru krwi z palca, więc generalnie utrzymuję "normoglikemię" w moim przypadku po prostu najlepiej zadziałało unormowanie posiłków i konieczne jedzenie co 2/3 h... a wcześniej będąc w pracy fundowałam sobie odstęp 5h nie licząc batonika zjedzonego w biegu... i chyba stąd ta cukrzyca.

ale jest nieźle

także 3mam kciuki za wszystkie mamy - te "słodkie" i niesłodkie też ;-)))