reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

Mma wyniki posiewu: gronkowiec:baffled: Wprawdzie wzrost niewielki bo tylko 10^3, ale trochę mnie to zaniepokoiło. Zadzwoniłam do gina, powiedział, że wzrost nie jest duży, więc raczej nie będziemy tego ruszać, aleeee... powiedziałam mu też o tej utrzymującej się podwyższonej temperaturze i to go trochę zaniepokoiło, po Świętach mam zrobić jeszcze analizę moczu, morfologię i CRP i zadzwonić jak będą wyniki..Bo do kolejnej wizyty to za dużo czasu...

Jagodka bedzie dobrze ;-)
 
reklama
Jagódka :szok: skąd to się wzięło??

zrób te badania. może nic więcej nie wyjdzie, choć ta podwyższona temperatura od razu wydawała mi się dziwna :baffled:
 
No dla mnie też jest, bo ja w ciąży mam tak jak zawsze 36,6-36,8 a teraz 37,7:eek: Dziwne bo w sumie oprócz tego wiecznego uczucia zapchania zatok nic innego mi nie dolega
 
hejo...

jestem już po wizycie na oddziale patologii ciąży, później chorób metabolicznych... łącznie zetknęłam się z 2 lekarzami i 8 pielęgniarkami, ogólnie nieporozumienie jakieś, żeby prawie 4h siedzieć w kolejkach żeby ze skierowania z patologii lekarz przepisał do diabetologa - widział mnie i wynik badania już o 8:20 rano, ale procedury - od pokoju do pokoju i od rejestracji do pokoju etc, żeby o 10:45 wypisać mi skierowanie.... ten sam lekarz, na tym samym krzesełku, wieki później....
gdy dotarłam do chorób metabolicznych i usłyszałam że mam 3 tyg czekać na termin to nerwy mi puściły się i ROZPŁAKAŁAM SIĘ.
i było to najlepsze co zrobiłam w tym dniu - zaraz zaczęło się ludziom chcieć i nagle wszystko udało się załatwić w 1 dzień - szkoelenie z diety, glukometru, dostałam nawet fajowy glukometr i receptę na paski i ketodiastix, do sprawdzania ketonów w moczu... da się ? da, tylko czemu trzeba ludzi najpierw powycierać w podłogę ?
wyszłam stamtąd o 14:15.... i nadal dochodzę do siebie, ale cieszę się, że załatwiłam ufff.. no i od jutra ważę jedzonko i kłuję się 6 x heh

na pocieszenie dodam pozostałym Słodkim Mamom, że są i takie mamy które zaczynają ciążę i od razu po pierwszej morfologii z glukozą mają zdiagnozowaną cukrzycę i ciągną ponad 30 tyg na diecie.. insulinie... więc jeszcze nie jest tak źle ;-)

pozdrawiam i trzymam kciuki, żeby Wam cukier dobrze wychodził !
 
Jagódko- tulę mocno! Czekamy na wyniki. Mam nadzieję, że nic poważnego się nie okaże.

Małgorzatko - profesjonalna obsługa, nie ma co! Po raz kolejny dowiedziono, że kobiece łzy działają cuda. Powodzenia z dietą i regularnymi badaniami cukru.
 
reklama
Magdalenka - dasz rade z dieta, niewiele zostało już. Dobrze, ze udało się załatwić w jeden dzień
A dzisiaj ja miałam wizytę. Ogólnie wszystko oki, szyjka zamknieta, długa, serduszko bije miarowo, tylko podobno Jadźka coś mała na usg wyszła. W sensie wagowo - 1,1 kg, no ale mieściła się w przedziale więc się jeszcze nie martwię. Za 3 tyg kontolne usg jak przybiera. Zdjęcie z profilu dostałam ale może jutro wrzucę bo już do skanera nie chce mi się ruszAć. Reszta wyglądała oki. A o tego oczywiście narobiłam sobie troche wstydu bo poszłam bez pieniędzy. Dałam wczoraj w sklepie synkowi do potrzymania kartę z bankomatu i kompletnie o tym zapomniałam, także z kartą jak z pszczółką Mają, gdzieś jest lecz nie wiadomo gdzie (ale już zablokowana) Także zapłacić czym nie miałam ale na szczęście nie robili problemów najmniejszych i mogłam spokojnie donieść później. Ot taka przygoda, ale mam nauczkę żeby nie dawać już dziecku takich rzeczy
 
Do góry