reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

A moja koleżanka poznała płeć dopiero w uwaga !!! 3o tygodniu bo szkoda jej było wydać kasę na dodatkowe porządne usg !!!
Jak jej oznajmiłam że ja już poznałam w tygodniu 16, to odpowiedziała że to i tak się może zmienić !!!!
Czy ludzie są normalni?????
 
reklama
ja ciagle to slysze, ty sie tak nie nastawiaj, bo tam cos jeszcze wyrosnie, ty sie tak nie ciesz, bo jeszcze bedziesz miala te mdlosci wrrrrrrrrrrrrrrrrrr :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: normlanie jak slysze takich zyciiowych przymulencow to mnie az skreca. No nie moge przez tyle miesiecy szkoda jej bylo pieniadze odlozyc. Moja znajoma mowi, sie tak nie nastawiaj, ze plec poznasz tak od razu, ja sie dopiero w 7 miesiacu dowiedzialm, jak wspomnialam o tym ginowi to az oczy wybaluszyl, ze to niemoliwe zeby w tyvh czasach na takim sprzecie przez 7 miesiecy plci nie zobaczyc, a podobno chodzila do najlepszego lekarza...pff
 
mandrzejczuk niestety ludzie są jacy są !
Ja w każdym razie na dziecku nie zamierzam oszczędzać no chyba że będę materialnie musiała. Ale to już nawet nie o to chodzi, jak tak można !!
Ona nawet zapisała się na darmową szkołę rodzenia i to jeszcze nie w tym szpitalu w którym będzie rodzić !!!
 
Mi na wczorajszym USG powiedziano, ze bardzo trudno jest okreslic plec, nie wiem czy malenstwo tak sie obrucilo czy co, ale ze prawdopodobnie dziewczynka. I ja sie jednak teraz nastawilam na ta dziewczynke. Mowie do NIEJ a takze po imieniu juz... no i te ciuszki beda rozowe :)
 
Witam się po wizycie...


Jestem wściekła, bo myślałam, że będę miała usg i mąż zobaczy Małego a tu dooopa:wściekła/y:
Doktorek stwierdził, że nie ma sensu robić, bo miałam w czwartek w klinice:-:)wściekła/y:
ja jak ja, ale liczyłam na to, aby K. zobaczył w końcu Synusia na usg...:-:)-(

Zbadali tętno małego, badanie na fotelu i koniec...
Macica ładnie rośnie...

Co do mojego mięśnia, to nic nowego się nie dowiedziałam...
To co doktorek mówił, to już wiedziałam...

Kolejna wizyta po 12, po kolejnej wizycie w klinice...
ale jak będę w tej klinice, to będę chciała, aby wpuścili choć na chwilkę K. żeby zobaczył Małego, mam nadzieję, że się zgodzą...


No i oczywiście musiał być komentarz, że za szybko zaszłam w ciążę...:-(
Czy to zbrodnia, że pragnę Dziecka?:-(
 
ewcia nie przejmuj się komentarzami że szybko zaszłaś. Ma ci być przykro z tego powodu? Cały czas trzymam kciuki za ten mięsień, szkoda że nie można go poćwiczyć jak bicepsów jakoś. Ale musisz być dobrej myśli.
U mnie mieliśmy szczęście bo mąż po raz pierwszy był obecny przy usg. Cały wieczór potem powtarzał - ale fikało, na pewno wiedziało że tatuś jest obok, sama przyznaj że wcześniej nigdy tak nie fikało. :-D Faceci...
 
Salsera- no chyba chodziło o to, abym miała poczucie winy...
że to wszystko przez moją głupotę...


ale mam to w nosie co oni mówią...
chciałam dziecka, zaszłam w ciążę, a teraz ich obowiązkiem jest, aby dobrze się nami zaopiekowali...
 
Ewcia a gdzie do kliniki on Cię wysłał wrocek czy wałbrzych? Ten komentarz darowałby sobie, wcześniej dał wam zalecenie ile odczekać? Pozdrawiam i trzymam kciuki pamiętaj o obwodnicy:-D;-)
 
Agaf- do Wrocławia...
no, komentarz musiał być, bo lekarz był za tym aby starać się dopiero na wiosnę...
po półtora roku...

ale co ja zrobię, że ja tak bardzo pragnę Dziecka?

odwiedziłam jeszcze jednego, i tamten powiedział, że mogę już... czyli usłyszałam, to co chciałam...
 
Ostatnia edycja:
reklama
ewcia nie przejmuj sie, lekarze tez potrafia byc walnieci!!!

Mój M poszedł po L4 do lekarza bo urlop mu sie skonczył na kursy ktorymi sie dokształca. Musialby jako jedyny chodzic do pracy, to nic ze jego koledzy z pracy bez zon i rodzin maja wolne !!Poszedł bo chciał L4 do konca roku, nie stosujemy takich metod, ale wszyscy nam doradzali aby tak zrobic. No to poszedł - laska mu dała L4 od 20 do 23 grudnia czujecie ???????
Pewnie leserowi udającemu dałaby na miesiąc...
 
Do góry