reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

reklama
ewcia to że tak się stało nie znaczy że gdybyś zaszłaza rok to nie stało by się inaczej!! Może mu stara nie dała i miał zły humor.
Teraz najważniejsze jest donosić ciąże i niech chamek na tym się skupi.

alex &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
wiecie co miałam dzisiaj wizytę i wyszłam wściekła zapisałam się do poradni K na NFZ niestety grudzień wykończył mnie finansowo wiec mówię pójde , a tam wszystko ładnie pięknie tylko z USG dupa bo mówi do mnie że robią we wtorki noś ku.... gdybym wiedziała to bym wczoraj poszła a tak mam żyć w niepewności co mam w brzuszku do 18 stycznia , zbadała dzidzi serducho jak stuka pytała sie o ruchy i zrobiła mały wywiad i wsio :wściekła/y: a i dała na badania skierowania z krwi i glukoze
 
skąd ja to znam, byłam na początku ciąży też na NFZ, i pytam o USG a on do mnie że zajęte usg przez lekarza ogólnego, robią usg nerek , brzucha itp. byłam wściekła, na następny dzień poszłam prywatnie bo miałam mieć usg genetyczne. a on takie teksty.
 
oj biedna Ilonka..:-(
rachja.. co by ci zależało żeby iśc wczoraj i jeszcze miec usg;-)
będziesz musiała poczekać , niestety , ale to ju niedługo więc dasz radę:-)

ciekawe co z alex... wie któraś na którą miała wizyt ę??
 
dam dam rade czas szybko leci szczególnie teraz gdy swięta miedzy świętami a później z górki ważne że dzidzia daje mi znać że jest aktywna :)
a wogole dziś dzionek piękny posiedziałam od 11 do 18 u rodziców i mineło mi mój na służbie także rano wraca dopiero.
 
reklama
Dziewczyny już jestem. Przepraszam, że tak długo trzymałam Was w niepewności ale byliśmy z M. jeszcze na zakupach świątecznych. A więc WSZYSTKO Z SYNKIEM JEST DOBRZE, MALUSZEK MA WODY, NERECZKI I PĘCHERZ-hUuuuuuuuuuuuurA JEST ZDROWIUTEŃKI. Boże jesteśmy tacy szczęśliwi, piekny prezent na Gwiazdkę lepszego nie mogłam sobie wymarzyć. Tak sie strasznie rano denerwowałam, że cała sie trzęsłam ze strachu, nawet u lekarza miałam takie tętno i cienienie ze strachu, że szok. Ale całe szczęście maluszek jest zdrowy, i pięknie sobie kręcił główką. Nawet nie wyobrażacie sobie jaki to był piękny widok, płakaliśmy jak małe dzieci podczas usg, że szczęścia. Łożysko mam na scianie przedniej i tez dlatego tak rzadko i słabo czuje jeszcze ruchy. Jestem taka szczęśliwsza, że nawet nie pamiętam kiedy taka byłam.
A oto nasz Synek.
Synek1.jpg
Synek.jpg
 
Do góry