reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

Żelka ruszy się w końcu! Jak to w życiu bywa w najmniej oczekiwanym momencie więc koniecznie zaplanuj np. wypad do kina na weekend majowy i to do innego miasta wtedy akcja jak w banku ;)

Nawet nie wiesz ile z nas tutaj będzie miało tak samo! Czerwiec zacznie pukać do drzwi a niektóre dalej będą w dwupaku. Oby nie! Ale tak to już jest. Grunt, że z maluszkiem wszystko ok i jeszcze możesz w sumie czekać bo u niego nic złego.

Bra gratuluję wizyty :)
 
reklama
Żelka, no to faktycznie nic przyjemnego. Ale myślę sobie, że skoro Tymon już taki duży i gotowy do wyjścia, to pewnie niedługo akcja ruszy z kopyta i nic nie trzeba będzie robić. Musimy być dobrej myśli, trzymam za Was kciuki:)
 
Żelka głowa do góry, Tymek się ruszy lada chwila, życzę Ci, żeby się sama akcja rozkręciła, skoro chłopaczek już gotowy!;-)

Bra gratuluje wizyty, ciekawe jaki będzie ostateczny termin?:-)
 
Może faktycznie zaplanuje jakiś wypad do kina, albo siakieś wesele z pysznym jedzonkiem czy coś !!! Tak to jest człowiek snuje plany, a Bóg się z nich smieje ;)
Tak czy siak skurcze robią się silniejsze mały wkręca się głową ... wszystko boli ... pożyjemy zobaczymy może ten masaż i rozwarcie na 4 cm w końcu ruszą jakieś hormony i ta moja szyja rozmięknie i puści ... póki co zazdroszcze dziewczynom ^^

Bra terminami z usg kompletnie sie nie sugeruj, ja juz miałam urodzić w wielkanoc, potem w lany poniedziałek - teraz na usg wyszło ze to 38 tc - wogóle nie ma co an to patrzeć już, waga też się waha +- 500g tak jak ci lekarz mowil. Ważne czy serduszko dobrze pracuje, czy nie owinięty pępowiną i czy przepływy dobre i czy łożysko na miejscu - reszta tych wyliczeń to o kant pupindy rozbic ;)
 
Ostatnia edycja:
A ja jeszcze się wybrałam do rodzinnego po test na paciorkowca ,facet niezbyt zachwycony jakby mu to po kieszeni poszło :angry:
Stwierdził ze jesli nie mam problemów z moczem to nie mam objawów dopiero jak powiedziałam ze znajomej o malo dziecko nie zmarło to dał i to tylko jeden a o ile pamietam powinny być dwa! musze go jutro zanieść i bede tydzień czekać na wynik mam nadzieje że mały się nie pospieszy .
 
Jandia nie wiem skąd ten lekarz bierze informacje, ja mam mocz idealny a paciorkowiec był. To nie ta dziurka :-D
 
Hope hahaha dobre!

Wiecie co ja to jestem zdumiona tymi lekarzami. Ja bylam na wizycie pod koniec 36 tyg i juz na kolejna mnie nie zapisal, a tez myslalam, ze co 2 tyg bede latac, wiec nie wiem czemu madzziaa on tobie kazal 3 raz w tyg latac i jeszcze sie wkurza, z eprzekladasz...chyba faktycznie o kase mu chodzi, ja rozumiem, ze to jego praca, ale nie kosztem naciagania ludzi...

Moja znajoma wczoraj mi pisala, ze przepisala sie do mojego lekarza, bo jest w 30tyg ciazy i wlasnie teraz dowiedziala sie, ze ma 2 lozyska, bo w 8 tyg ciazy kiedy trafila z podejrzeniem poronienia dos zpitala stracila jedno dzieciatko...byla w ciazy blizniaczej i nic przez ten caly czas nie wiedziala dopoki nie poszla na konsultacje do mojego gina, a 4 tyg temu lezala w szpitalu ze skurczami i tez nic jej nikt nie powiedzial. Co to kur*** ma byc? To jest sluzba zdrowia? Zeby taka rzecz przeoczyc? I to w prywatnym gabinecie gdzie usg co wizyta? Mi sie to po prostu w glowie nie miesci...Leca hurtem jakby to produkcja kurczakow byla, a ile sie wykluje i ile przezyje to juz mniej wazne
 
mandrzejczuk - też po wtorkowej wizycie usłyszałam, że jak coś mam przyjść na koniec maja po nowe zwolnienie ale nie sądzi żebyśmy się jeszcze zobaczyły. Ominie mnie więc chodzenie co 2 tygodnie, ale i nie dostałam skierowania na KTG - widocznie jak wszystko jest ok to nie ma potrzeby robić.
Znalazłam wpis w mojej karcie ciąży że szyjka dojrzewająca i wstawiona w oś co właśnie zwiastuje niby że już bliżej niż dalej. To do końca weekendu majowego będę chyba z mężem osobno spała żeby nam coś do głowy nie przyszło, bo dopiero potem mamy pozwolenie na większe szaleństwa.
 
reklama
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt:)
Bra nie przejmuj się terminem i wagą maluszka, najważniejsze że wszystko jest ok.
Ja tez wizytę mam umówioną dopiero na 23 maja, chyba że nie dotrwam do tego terminu.
 
Do góry