reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

marzena ma rację :) u mnie też co lekarz to inne wymiary :) a że łącznie ze szpitalem, bada mnie w chwili obecnej trzech, to wiem co mowię :)
 
reklama
Bra, Ty chyba najbardziej doświadczona jesteś jeśli chodzi o różnice w wynikach i opinie lekarzy:) Ale ważne jest tylko tyle, żeby maleństwo było zdrowe, a oni niech sobie gadają co chcą:)
 
U nas też rozpiętość rozmiarowo spora, lekarz wyliczył na ich podstawie średnią i powiedział, że jest ok.

Mam pytanie do okularnic, wszystkie badały się u okulisty?
 
Hope ja od 2,5 roku powinnam nosić okulary (mam kupione i kilka razy miałam je na nosie), ale mam małą wadę -0.5 (przynajmniej taka była 2,5 roku temu), teraz nie badałam wzroku bo jakoś nie było kiedy, zrobię to po porodzie...
 
Hope ja powinnam ale nie cierpię badań u okulisty bardziej niż stomatologa i ginekologa razem wziętych. Więc jakoś zawsze mi nie po drodze... A poza tym we wtorek będę rozmawiać z ginem o moim porodzie i opcji SN to potem się najwyżej wybiorę. Bo do CC to okulista nie potrzebny. Nawet nie zamierzam sie przyznawać do wady bo mi do operacji każą szkła zdjąć i przy mojej ślepocie to nawet dziecka nie zobaczę. Przy pierwszym cięciu byłam w szkłach i żyję.
 
U nas też rozpiętość rozmiarowo spora, lekarz wyliczył na ich podstawie średnią i powiedział, że jest ok.

Mam pytanie do okularnic, wszystkie badały się u okulisty?

hope ja jeszcze nie trafiłam do okulisty. całą ciążę wiedziałam, że trzeba iść, ale im bliżej do porodu tym dalej do lekarza ;/ z lenistwa. na co dzień chodzę w soczewkach podobnie jak marzena i właśnie zastanawiam sie jak to jest z nimi na porodówce, jak zachowuje sie oko w konfrontancji z wysiłkiem, czy soczewki nie zaszkodzą ? z drugiej strony nie wyobrażam sobie rodzic bez soczewek, bo nic nie zobaczę, a w okularach to chyba nie przejdzie ...
 
Ja też mam małą wadę, tylko -0,5 na każde oko i nie noszę okularów na stałe, tylko np. do samochodu, w kinie albo do oglądania tv, jak mi zależy żeby widzieć wyraźnie:) Wobec tego cc z tego powodu mi nie grozi. A ktoś wie czy po ciąży wada może się jakoś zmienić?
 
No to ja juz po wizycie. Z mala wszystko wporzadku wazy 3380g dalej uparcie lezy posladkowo wiec jak nic nie zacznie sie dziac to 27 kwietnia zostane mama;) szkoda ze cesarka ale chociaz nie bede musiala niecierpliwie czekac;P Zostalo mi 12 dni;D
 
Po ciąży i karmieniu wada lubi się pogłębić z braku witamin, wysiłku. Jak zęby. Ja mam soczewki całodobowe miesięczne, mięciutkie, których nie ściągam wcale więc przy porodzie mi nie przeszkadzają. Kiedyś okulistka mi mówiła, że w ciaży coś się z oczami dzieje, że nie tolerują soczewek i użyła terminu medycznego. I była zdziwiona, że mogę je nosić. Nie wiem o co jej chodziło. Na porodówce nie zamierzam się przyznawać do soczewek bo nie widzę ryzyka z tym związanego. A oczy to każda powinna zamykać jak prze.

Karolka gratuluję udanej wizyty i dorodnej córci. Szkoda, że się nie chce obrócić. Ale nie ma tego złego jak to mówią...Nie będziesz czekać :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Karolq, cieszę się z udanej wizyty:) Może jeszcze Cię Zuzka zaskoczy i zdąży się przekręcić:) Maluchy podobno nawet kilka dni przed porodem potrafią się obrócić.
 
Do góry