Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

[lepidoptera]

emikaa - ja niestety Ci nie pomogę, bo sama mam zazwyczaj zbyt niskie ciśnienie. Ale w trzeba bardzo uważać na nadciśnienie indukowane ciążą, więc lepiej jakoś to sprawdź.

 

[Żelka]

Poradźcie ! bo już sama nie wiem co zrobić, chodzi o ciśnienie, a bardziej o tętno, ( ciśnienie mam w granicach +/- 130/80 )ale tętno ok 100 czasem do 105, cały czas ginka gadała że to normalne że podwyższone itp,ale ostatnio jej się wymyśliło że może jednak wybrać się do kardiologa, tylko że tak na wizytę w dogodnych godzinach ciężko trafić, a taki kardio pewnie od razu też nie zbada nic więcej tylko da skierowanie na ekg czy echo serca...i tu znowu trzeba rezerwować termin...czy któraś z Was miała, ma takie tętno i zostawia to tak jak jest...i wszystko jest ok ?

Nie wiem czy Ci to pomoże, czy nie, ja mam całe życie tętno 90-100+ w ciązy również (przy cisnieniu 100/60 np) i podobno taka jest moja uroda nic sie nie da z tym zrobić, pytałam wielu lekarzy nie tylko mojego gina i nie ma się czym martwić. Ale skoro lekarka zaleca jakieś dodatkowe badania, to lepiej sie zapisać, zgłosić dla spokoju sumienia.

 

[koniczynka_00]

Ja mam ciśnienie 125/90 mimo,że przed ciążą byłam nisko-ciśnieniowcem ale zawsze miałam tętno podwyższone. Przez całą ciążę nie spadło niżej 100. Lekarz powiedział żeby się tym nie martwić. Jedynie jakbym się zle czuła, czuła silne kołatania serca, ucisk albo pieczenie w klatce piersiowej to wtedy. Ale jak chcesz być spokojna to może zgłoś się do internisty najpierw, nie wiem jak u Ciebie ale czasem posiadają sprzęt i mogą zrobić EKG

 

[emikaa]

no chyba tak zrobię, może już bez ekg i echa,ale sama konsultacja z kardio zeby miec czyste sumienie...lekarzom,a szczegolnie tej mojej to sie tak latwo mowi, prosze skonsultowac z tym, z tamtym,a nie biora pod uwage ze na kazda taka wizyte trzeba sie gdzies umowic...i mimo ze mam abonament w lux- medzie,czy limie, tam tez sa terminy...
No ale sprawdzimy mam nadzieje,ze wszystko bedzie ok...

 

[_Roszpunka_]

lepi cieszé sié ze miaa udaná wizyte
emilkaa ja niestety nie pomoge bo sie na tym zupelnie nie znam
ale napewno bedzie wszystko ok.. i chyba lepiej to sprawdzic.. tak mysle..
matusia ciesze sie ze jednak coreczka a jesli chodzi o pomiary to u mnie znow bylo ze kosc udowa i glowa sa o wiele wieksze od reszty
ale ja sie nie martwie bo u viki mialam tak samo wiec wiem ze to nic zlego po prostu bedzie dziecko z dlugimi nozkami i wieksza glowka.. ale po porodzie zawsze reszta dochodzi do siebie i sie to wyrownuje.. wiec i twojej malej nozki szybko sie wyciagna

 

[ypra]

emikka ja mam podobne tętno i jeszcze lekarka usłyszała szmery, więc byłam u kardiologa, skierowała mnie na echo i wyszło, że wszystko ok i mogę rodzić sn. Nabiegałam się po lekarzach, ale mam czyste sumienie ;-)

 

[emikaa]

no to na prawdę się wybiorę, lepiej tak jak mówisz mieć czyste sumienie,
udało mi się umówić na dzisiaj konsultacje z kardio,zobaczymy czy nie trafię na jakiegoś gbura który oleje sprawę...bo różnie bywa...
ale Pani ekg mi zaproponowała na czerwiec dobrrrreeeee...

 

[ypra]

emikaa ja też długo czekałam na echo, 1-y termin był za miesiąc na szernera. Nie po drodze była mi ta miejscówka, ale chciałam mieć z głowy.

 

[emikaa]

emikaa ja też długo czekałam na echo, 1-y termin był za miesiąc na szernera. Nie po drodze była mi ta miejscówka, ale chciałam mieć z głowy.

a mi szernera jak najbardziej no zobaczymy co powie ten dzisiaj...może oprócz zmierzenia, osłucha i będzie w stanie powiedzieć coś więcej...chyba taki specjalista jak posłucha bicia serducha to powinien wiedzieć czy bije ok,czy coś mu tam szumi

 

[marzena9]

Podobno ktg nie pokazuje bóli krzyżowych. A te skurcze to pewnie też zależy jak mocno położna taśmę zaciśnie. Grunt, żeby tętno pokazywało jak trzeba.

A co do wymiarów to nie martwiłabym się na zapas. Skoro ginka nie widzi problemu. Gdyby jeszcze brzuszek był za mały ponad 2 tyg to wtedy być może byłby kłopot (ja tak miałam) ale udko było pewnie źle zmierzone. Albo to nie udko zmierzyła Pod koniec to nawet lekarz do końca nie wie co widzi na usg bo wszystko jest "poplątane"