reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

Gratuluje udanych wizyt!
Ja po dzisiejszej wizycie:mała waży 2400g więc od ostatniego badania niedużo przybrała(ostatnio 2000g)ale musze leżeć 2 tyg:(mam skrócona szyjkę do 17mm ale na całe szczęście zamknieta:)i dlatego mam leżeć 2 tyg bo po tych 2 tyg to już moge rodzic.troszkę mnie to zszokowało bo jeszcze miesiąc miałam być w ciąży a tu takie niespodzianki.Chociaż kto wie może dotrwam do maja:)

Kobieto leż i odpoczywaj a kiedy rodzić będzie to się okaże :):)
 
reklama
ANIA2009, super, że wszystko ok, a w brzuszku masz co dźwigać.
Hope, ja zawsze chodzę do szpitala, taniej niż w przychodni i wyniki w ten sam dzień, a jedna z pobierających jest tak miła, że jej powiedziałam, że powinna dostać Order Uśmiechu, bo na glukozie jak mnie wołała na korytarzu to krzyczała "Gdzie jest moja słodka panienka?". 12 kg to nieźle, ja 15 miałam 2 tyg temu:zawstydzona/y:. Ja tak samo się użalałam mężowi, ze nie chcę jeszcze rodzić, bo chciałabym być w ciąży jeszcze bo to ostatni raz takie przeżycia itd, a On mi na to "A kto ci powiedział że ostatni? Nie martw się". To po tych słowach, to się dopiero zaczęłam martwić :-).
jaipur, miałyśmy się nie spieszyć, a Ty gdzie z tą torbą ;-)
bra, nie ma jak w domu, nie spiesz się tak z powrotem. Oby 15 wyniki były ok i obyś urodziła w takim terminie jak sama zechcesz.
milla, Tobie też życzę udanej kontroli.
Futrzaczku, super że ok, a o pisiorku to się w głos zaśmiałam.
bea, obyś dotrwała, leż jak kazali, będzie dobrze.
 
hahaha moj to twardo sie trzyma postanowienia, ze jedno po drugim, urodze pol roku gora rok odczekac i od razu drugie, zeby max 2 lata roznicy bylo...a ja mu na to: "poczekaj do maja, bo moze po tym jednym bedziesz mial dosc" :-D chociaz nie ukrywam 3 bym chciala tylko w odpowiednich odstepach
 
Dziekuje Wam Dziewczyny za Wasze opinie w sprawie zastrzyku, wiekszosc zdan jest na nierobienie go juz, bo wydaje sie byc zbedny...
Tak sobie policzylam te tygodnie i dni i w ogole wychodzi, ze wg terminu z @ to bedzie dokladnie koniec 38tc, a wg terminu z USG bedzie to 38tc+3 dni, wiec tak naprawde i tu i tu jest to juz rozpoczety 39tc, wiec w ogole nie rozumiem po co sie szprycowac??

A moj ginek z PL powiedzial, ze to bez znaczenia w ogole i zeby wziac jesli takie maja procedury w UK, bo nie zaszkodzi to dziecku, lub jesli moge i chce odmowic to nie brac, bo w PL w tym tygodniu juz sie tego nie podaje - czyli pomogl mi bardzo... :D
 
Gratuluję udanych wizyt oraz rozwiązania problemu Tobie bubbles.

Wieczorem mieliśmy moc atrakcji, nie wiadomo,czy śmiać się czy płakać, ale po kolei.
Najpierw było usg w przychodni w celu obserwacji starzenia łożyska i przepływów. 1-e info od lekarza - źle obliczony termin, powinnam już rodzić :szok:. Pod koniec mówi, że tylko 1-e usg podaje dokładny termin porodu, a teraz to nie, ale wychodzi 2.05.
Po 2-e mówi, że łożysko na tym samym etapie co poprzednio, ale trzeba zrobić ktg w szpitalu. No to odetchnęłam, jak jesg tak jak było, to nie jedziemy. Wychodzimy - napisane na opisie III stopień dojrzałości :szok: No to spowrotem do niego, on na to że po dłuższej ocenie to jednak III i najlepiej nam ktg powie co i jak.
W trakcie wizyty mówi, że spodziewamy się dziewczynki :szok: A ja na to - przecież w 20 tyg. pan sam mówił że na 100 % chłopak, a na ostatnich 2-óch wizytach usg inny lekarz to potwierdził. A on - a ja teraz nie sprawdzałem tylko tak myślałem :szok: To sprawdził - niby chłopak, ale ja już nic nie wiem. Waży w każdym razie ok. 2500 kg, czyli 800 g w niecałe 3 tyg. przybyło, dalej główką w dół.

Pojechaliśmy na ktg (w końcu 3i lekarz tak mówi). Na izbie wzięli wszelkie dane, chcieli skierowanie :szok:, to pokazałam, że na usg napisane konieczne ktg plus ! Jedna drugiej - ojej, lekarz kazał :wściekła/y: Dobra, myślę spokojnie, kazali 40 min. czekać, skończyło się na 90 min. Badanie - elektrodę kazali przetrzymywać palcem :szok: - tak sobie tego nie wyobrażałam. Po badaniu - czekać na konsultację. Wyszły kolejne 2 godz. czekania - myślałam, że tam im urodzę z nudów, oglądajac w kółko film o szpitslu - propagandę, jaki to super. W końcu lekarka przyjęła - po co pani przyszła? W tym momencie wszystko ok. Ma pani skończony 32 tydz. :)szok:, nie wiem mój gin i suwak kłamią?, przecież wszyscy oni razem z nią liczą od daty ost. okresu), w tym okresie ktg się nie robi :szok:, że łożyskiem nie ma co się przejmować, to pytam czy wytrzyma do rozwiązania, to ona, że nie może tego zagwarantować i takie z nią gadanie :wściekła/y: Dalsze postępowanie zależy od prowadzącego czy obserwować czy nie. Aha i zapis ktg jest taki, bo dziecko małe :)szok: 2-e różne opinie jednego wieczoru) i miało gdzie uciekać!?
Dostałam ubogi wypis z izby, oczywiście napisane, że brak skierowania i ubogie info na temat ktg. Zapis ktg zostaje u nich, poprosiłam o kopię, to spojrzeli jak na wariatkę.
No i tak się wieczór mile skończył, około 24 w domciu :wściekła/y:

P.S. Wybaczcie rozpisanie, musiałam się wygadac i ciągle jestem pod wrażeniem usług medycznych
 
Ypra, matko boska co to się dzieje w tej Polsce... Współczuję Ci tylu przeżyć, może spróbuj iść na konsultację jeszcze do jakiegoś lekarza, może poleconego przez koleżanki lub w internecie, bo to co tu się dzieje to jakaś komedia...
 
reklama
Do góry