Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

[ewcia3004]

Trina- Kochana nie wolno tracić nadziei, wiem, że jest Ci ciężko i mocno tulę, ale pamiętaj, że nadzieja umiera ostatnia...
Napiszę Ci o moim Synku...
od początku ciąży nie było wesoło... myślałam, że gorzej już być nie może poza krwiakami, plamieniami... ale jednak mogło... w 15tc odeszły mi wody...:-(
Lekarze nie dawali nam szans, mówili, że w ciągu tyg. dojdzie do poronienia, ale ja w to nie wierzyłam, wierzyłam w swoje Dzieciątko i w to, że będzie dobrze... Chcieli mi podać tabletki na wywołanie poronienia- nie zgodziłam się...
Trafiłam po 2 tyg do innego szpitala i tam wytrzymaliśmy do 25 tc... Jak widać mimo ich diagnozy, że na pewno poronię w ciągu tyg nie sprawdziły się... Wytrzymaliśmy kolejnych 10 tygodni...
I przez cały czas miałam nadzieję choć nie było łatwo...
Możesz powiedzieć mi, że mimo tych 10 tyg. leżenia i nadziei nie mam Synka, ale to nie przez to...
Przez brak wód to doszło do przedwczesnego porodu, a Maciusia nie ma, gdyż lekarze zbyt późno zrobili mi cc...:--(
więc proszę Cię, nie trać jeszcze nadziei...

 

[_Roszpunka_]

ewcia wspolczuje przezyc...
[*]
dzielnie walczylas o synka...

Witajcie Kobitki!

pozarlam kolacje i czytam wreszcie w spokoju, co kto napisal...

Kamcia - chodzilo mi wlasnie o latanie samolotem do Polski, po to zeby pojsc do swojego zaufanego lekarza i zrobic jakies badania, chocby wlasnie przeziernosc... probowalam kalkulowac wizyty w polskiej przychodni niedaleko mojego miasta tu w UK, ale - o ile nic sie zlego nie dzieje - to jest to cenowa masakra tak sobie jezdzic do nich co troche, mysle, ze mniej wydam na to, aby poleciec nawet kilka razy do PL i tam wszystko zbadac...
Jeszcze raz dziekuje za Twoja odpowiedz!

madline - dziekuje Ci takze, za sprawdzenie Magne B6, zaczne zazywac

Napisze na watku ogolnym, jak mnie dzisiaj potraktowal moj maly Syncio, ten 2 letni

bubbles a ile kosztuje u was wizyta u gina?? bo u mnie 100e...
a jakbym miala lecciec do pl to bilet z 80e dojazd do mnie do miasta z lotniska 60e i gin ok 40e wiec sie nie kalkuluje latac do pl tyle razy czyli o 80e wiecej... a jeszcze tluc sie do pl... latac samolotem i wogole... to dla mnie zbyt meczaca podroz

 

[Hope]

Lekarze też ludzie, też się mylą, czasem gubi ich rutyna, czasem kiepski sprzęt.
Trzeba mieć swój rozum i słuchać instynktu...


Odnośnie witamin, najprościej jest po prostu czytać opakowania :-)

Taki Feminatal 800 przeznaczony jest od momentu planowania ciąży do końca 12 tygodnia ciąży a potem należy zmienić na inny Feminatal 400 od 13 tygodnia do ciąży aż do końca okresu karmienia.

Połowa kobiet ma problem z przetwarzaniem kwasu foliowego z formy syntetycznej w biologiczną i nadal nie ma jej w organiźmie odpowiedniej ilości. Także łykanie tabletki samego kwasu nie jest gwarancją powodzenia.

 

[poziomki]

Hope właśnie kupiłam sobie takie witaminki

Ewcia a nie dolewali Ci wód płodowych?? Bo mi 2 razy i dzięki temu się udało ,tylko że mi nie odeszły tylko się wchłaniały i nikt nie wiedział co się z nimi dzieje, No i to było 10 lat temu

 

[ewcia3004]

Poziomki- nie, mi pękły błony i nie było jak dopełniać...
Jedyne co to miałam baaaardzo dużo kroplówek i nakaz picia dużo...
zbierały się wody, ale jak wstałam, to wszystko leciało i w dodatku były one zabarwione krwią... (
Straszne to było...
ale warto było walczyć o każdy dzień życia Maciusia...

 

[_Roszpunka_]

hej dostalam list na wizyte w szpitalu i badania (wkoncu) na 27 wrzesien....
wiec tylko czekac i odliczac


ewcia... naprawde podziwiam za to co przezylas.... ehhh
nie rozumiem dlaczego w zyciu takie rzeczy sie prytrafiaja...
i niczemu winne malutkie osobki musza isc do nieba :-(

 

[trina79]

Kamcia odpowiadam zgodnie z życzeniem na lekarzowym
Dziś mam wizytę na 18. To już chyba taka ostateczna diagnoza będzie. Najgorsze jest to, że mam cały czas objawy ciązowe, piersi bolą, nudności sa. Ja tak jak lepidoptera zajadam je. Nie moge być głodna, bo wtedy to czuję się masakrycznie. Nie wymiotuję, ale tak też miałam z Maćkiem. Choć, może pamięć mnie zawodzi, chyba mniej.
Ja tak sobie myślę, że prawdopodobnie mój organizm nie przyjmuje do wiadomość, że coś jest nie tak i podtrzymuje ta ciąże.
A tak w ogóle dziękuję za słowa wsparcia, Ewcia silna kobietka z Ciebie. Nawet nie wyobrażam sobie co przeszłaś.
Kamcia trzymam kciuki za wizytę!
Poziomki, bliźniaki powiadasz

 

[Hope]

Trina czekamy w takim razie na wiadomości. Swoją drogą dziwne to wszystko, najczęściej przy obumarłej ciąży objawy ustępują a przy pustym jaju w tym tygodniu zwykle jest już krwawienie. Dlatego nadal jestem dobrej myśli i liczę, że wieczorem powiesz: stał się cud :-)

 

[Futrzaczek]

U mnie w brzuszku jeden dzidziuś serduszka jeszcze nie widziałam ale jak zobaczyłam do pierwszego USG Szymka to miałam w 9 tyg a teraz robiłam w 7 więc mam nadzieję że przy następnej wizycie usłyszę.
Robiłam też wyniki to te wyszły wręcz rewelacyjnie jeszcze nigdy nie miałam tak wysokiej hemoglobiny i ogólnie wszystko w normie ale to już dokładnie stwierdzi jutro lekarz o 14.

Trina- trzymam kciuki za pozytywny przebieg wizyty tak jak już pisałam jesteś silna i jak widać Twój organizm cały czas daję Ci o tym znać tak więc bądźmy dobrej myśli!

 

[Hope]

Futrzaczek dobre wieści :-)
Do jakiego gina chodzisz? Ja chodziłam do Dolmedu, tam przyjmowała świetna ginekolog M. Płatek. Delikatna, cierpliwa, nie wiem jak teraz, bo ostatni raz widziałam ją tam 8 lat temu.