reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

dziewczyny nie przejmujcie sie , z tego co kojarze to serduszko widac gdzies od 6tc4d -7tc,
jak w poprzedniej ciazy mialam usg w5tc6d to nie bylo serduszka bijacego tylko mala plamka, ale pani z usg kazala mi przyjsc za tdzien i wtedy juz widzialam serduszko:tak:teraz tez 6tc 6 dzien juz bylo widac bicie
a dzidzia ma 1,1cm
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja właśnie wróciłam..widziałam już serduszko :) i jak na razie wszystko jest dobrze.
Dzidzia ma 11 mm (chyba się nie przesłyszałam), dalej leki na podtrzymanie, o powrocie do pracy nie ma co marzyć..leżeć i już :) następna wizyta za dwa tygodnie, koniecznie z wynikami b. krwi.

Dziewczyny, pytałam o magnez z witaminą B6- można, nawet jest to wskazane i dobrze wplywa na macicę (może pomóc w przypadku małych skurczów) - oczywiście w racjonalnych ilościach.
 
Trina bardzo mi przykro... duże rozczarowanie, chociaż jeszcze ciupkę nadziei jest. Dlatego też lekarz karze czekać, czynnik ludzki, niedoskonałość urządzeń, nieprzewidywalność natury. Z drugiej strony rozumiem, ta niepewność chyba najbardziej dobija.

Tak sobie myślę, w sumie dobrze, że nie zrobiłam tego usg wczoraj. Teraz pewnie zamartwiałabym się brakiem zarodka albo bicia serca a tak, za 2 tygodnie nie ma siły, żeby nie było już konkretów.

Dobrze, że chociaż u pozostałych dziewczyn lepsze wieści :-)
 
Witajcie Kobitki!

pozarlam kolacje i czytam wreszcie w spokoju, co kto napisal...

Kamcia - chodzilo mi wlasnie o latanie samolotem do Polski, po to zeby pojsc do swojego zaufanego lekarza i zrobic jakies badania, chocby wlasnie przeziernosc... probowalam kalkulowac wizyty w polskiej przychodni niedaleko mojego miasta tu w UK, ale - o ile nic sie zlego nie dzieje - to jest to cenowa masakra tak sobie jezdzic do nich co troche, mysle, ze mniej wydam na to, aby poleciec nawet kilka razy do PL i tam wszystko zbadac...
Jeszcze raz dziekuje za Twoja odpowiedz! :)

madline - dziekuje Ci takze, za sprawdzenie Magne B6, zaczne zazywac :)

Napisze na watku ogolnym, jak mnie dzisiaj potraktowal moj maly Syncio, ten 2 letni :)
 
ja właśnie wróciłam..widziałam już serduszko :) i jak na razie wszystko jest dobrze.
Dzidzia ma 11 mm (chyba się nie przesłyszałam), dalej leki na podtrzymanie, o powrocie do pracy nie ma co marzyć..leżeć i już :) następna wizyta za dwa tygodnie, koniecznie z wynikami b. krwi.

Dziewczyny, pytałam o magnez z witaminą B6- można, nawet jest to wskazane i dobrze wplywa na macicę (może pomóc w przypadku małych skurczów) - oczywiście w racjonalnych ilościach.

Ale można łykać łącznie z witaminami ciążowymi?? - pytam, bo chodzi o to, żeby nie przedawkować B6
 
ja narazie łykam tylko kwas foliowy, witaminy ciążowe bodajże chyba od 3 miesiąca co? tak mi lekarz mówił i tak robiłam w 1 ciąży.
 
Wiecie co chyba co lekarz to opinia...mojej kolezance juz przy staraniach kazal brac feminatal, inny mowi,ze dopiero od 3 miesiaca, a jeszcze inny, ze od poczatku. Mnie sie wydaje, ze chyba lepiej brac od samego poczatku, przeciez te pierwsze tygodnie ciazy sa najwazniejsze, towarzysza im mdlosci, wymioty, oslabienie organizmu to chyba lepiej od razu lykac witaminki?
 
mi zalecił i witaminy, i folik, i magnez z B6,więc łykam wszystko..ale nie wiem, może to zależy od przypadku z jakim ma się do czynienia..ja dużo wymiotuję więc może dlatego. Wiem, że przedawkowanie gorsze niż niedobór, ale w sumie mamy teraz nieco większe zapotrzebowanie

trina trzymaj się
 
Ja przed ciąża brałam kw. foliowy. Później, gdy się dowiedziałam o maleństwie, nie chciałam na własną rękę nic brać, poza tym kwasem, chciałam poczekać na wizytę u gina, ale jako, że wizyta dopiero pod koniec miesiąca, a zaczęły mi się robić zajady, to stwierdziłam, że to ewidentny brak czegoś w organizmie. Teraz biorę Feminatal N. Zajady szybko zniknęły, a ja jestem spokojniejsza, że chociażby nie mam za mało żelaza.

Madline - na pewno przy wymiotach trzeba bardziej uzupełniać witaminy i minerały
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja uwazam ze poczekac to mozna z witaminami... ale kwas foliowy to zawsze trzeba brac, i w2szedzie o tym pisza... w kazdych poradnikach , gazetach itp itd ... 3 miesoiace przed planowaniem zajscia w ciaze juz trzeba go zazywac....
wiec nie wiem.. ale dla mnie to oczywiste, jesli nawet nie planowal ktos dziecko to po dowiedzeniu sie o ciazy powinien isc do apteki i kupic kwas o brac po 1 tabletce dziennie....
i az do konca ciazy... niektorzy biora tylko w 1 trymestrze, ale to zle , bo przeciez dziecko rozwija sie cala coaze a nie tylko pierwszy trymestr.....
 
Do góry